Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja

[Ania76]

Myślałam o "zwykłej" ziemi zmieszanej z torfem odkwaszonym. Myślicie, że będzie dobra?

[janek45]

Kinguś u ciebie to szkółka hibiskusów ,jak przedszkole fajnie że poszczają listki. Mój jest marny , jeden z kilku przeżył , nie wiem jak mu pomóc

[crazydaisy]

Wyglada kiepsko, ale nie beznadziejnie. Nie ma szkodnikow? jeśli nie, pilnuj tylko zeby wody nie za duzo i nie za malo, daj mu sloneczne stanowisko z dala od kaloryfera i - ja bym dala - pojemniczki z woda wokol lub tace z mokrym keramzytem pod doniczke, zeby mial wilgotne powietrze. Nie zeby musial, ale lubi. Nie jestem pewna co sie tam dzieje z listkiem na dole... Nie przelewasz go? Nie szla jakas chemia ostatnio do podloza?

[janek45]

Kinga jest pod nim grzejnik ale rzadko i mało pale ,prawie codziennie zraszam go woda, żadnej chemii nie podawałem,stoi na południowej stronie ,na parapecie, u mojej sąsiadki stoi na zachodnim parapecie ,słonka prawie wcale , ciemny pokój , a rośnie jej tak pięknie ,duże drzewko już urosło , bez pielęgnacji i nawożenia , a tu chcesz jak najlepiej , to taki finał jest.

[Kompost]

A ja się poddałem, hibiskus niby ma pączki trzeci miesiąc ale przysuszone odpadają.

[crazydaisy]

Janku, pomyslu nie mam. Moze po prostu tylko pilnuj zeby za sucho i za mokro nie mial i czekaj co pocznie? Po sobie wiem, ze potrafie ubic nadmiarem troski.
Kompost, jeśli roslina jest dosc duza, to nie powinna miec problemu z kwitnieniem. Sprobuj zasilic, fajnie by bylo, jakby wilgotnosc powietrza miala dosc wysoka, choc nie jest to konieczne z tego co widze po moich chwastach, pilnuj zeby nie przesychalo podloze... No, nie ma bata, musi zakwitnac. Hibiskusy nie sa az tak oporne.


Moje przedszkole sie stara, przynajmniej w wiekszosci, bo kilku sie obija, a jedna odmiana chyba w ogole strajkuje.














Zlobek powoli nabiera charakteru.


I jedno dziwne malenstwo... Dziwne, bo liscienie zwykle sa dwa. Ten ma zdecydowanie trzy.

[Kompost]

Fakt, powietrze jest b. suche zwłaszcza przez grzejniki. Roślina musi być podlewana niemal codziennie. W przeciwnym razie liście robią się matowe i ochlapnięte a pąki opadają.

[crazydaisy]

Sprawdzaj podloze i podlewaj w miare potrzeby, natomiast jeśli masz bardzo suche powietrze, to moze zraszaj? Hibiskusy to lubia.

[duju]

Ale przedszkole Sadzoneczki już mają ładne listki, korzonki już są?

[x-u-3]

Kinga gratuluję i z niecierpliwością czekam na rozwój Twoich roślin.
U mnie teraz ukorzeniły się dwie odmiany i czekam na kwiaty Apollo którego niedawno kupiłam jako małą roślinę .

Janku ja zrobiłabym Twojej roślinie na już

- postawić na dużej podstawce wysypanej keramzytem zalanym wodą - chodzi o zwiększenie wilgotności wokół rośliny,
- co najmniej raz dziennie zraszać liście ,
- utrzymywać podłoże wilgotne ale nie zalać korzeni,
- no i zruszyć wierzchnią warstwę ziemi.
- postawić na najbardziej słonecznym parapecie.

Jak roślina ruszy przesadzić do podłoża w połowie zawierającego kokos i pod korzeń dodać granulki obornika bydlęcego.
Ja tak robię bo kokos rozluźnia podłoże i utrzymuje w nim odpowiednią wilgoć .Do podłoża dobrze też dodać perlit lub seramis.
Niedawno kupiłam Apollo. Roślina jak przyszła była w małej doniczce. Od razu dałam większą z podłożem jak wyżej plus kilka granulek obornika. W ciągu miesiąca roślina wyprodukowała trzy liście co najmniej dwa razy większe od starych.
Tak roślina wyglądała dwa tygodnie temu . U mnie jest teraz już chyba dwa miesiące .
Nowe przyrosty są wyraźnie widoczne

[crazydaisy]

Duju, mowy nie ma. One reaguja troche jak galazki wierzby np., wsadzone w wode - wypuszczaja liscie, zeby miec cos do fotosyntezy, a reszta to juz odrebne zagadnienie. W przypadku sadzonek majacych liscie, wzrost oznacza, ze roslinka wytworzyla jakis system korzeni i "ciagnie" z ziemi, ale "patyczki" zeby zyc, musza zaczac od zielonego.
Ula, bardzo dziekuje. Sama jesem ciekawa, jak sobie poradza dalej... Siewki spokojnie, bo to juz mam przecwiczone, ale "patyczki" pierwszy raz probuje oswoic. Apollo masz tradycyjnego, czy juz tego New?

[x-u-3]

Kinga sama nie wiem i jestem ciekawa więc czekam na pierwszy kwiat jak na gwiazdkę z nieba.
Są dwa pączusie i rosną .Codziennie są ciut ciut większe a ja koło niego drepczę w koło.
Sprzedający nie opisał jaki , a dla mnie w związku z tym że nie mam żadnego z nich nie jest aż tak ważne.
One oba są śliczne

[crazydaisy]

Uwielbiam takie niespodzianki. Nawet jeśli sadzonka jest opisana kolorem i forma kwiatu (Np. kremowy pelny, czy rozowy pojedynczy.), to jednak dokladny kolor pozostaje niewiadoma. Apollo tez rozni sie od New, wiec rozumiem te ciekawosc.
W tej chwili dreptam wokol Antillesa Saumon - pierwszy raz mi zakwita malutka sadzonka i pierwszy raz zobacze kwiat na zywo.

[raflezja]

Będzie wyjątkowy, miałam go kiedyś i zabiłam.
A tych jeszcze nie zdążyłam całkiem zgładzić. To łyse badyle, wolałabym, zeby zamiast kwiatów miały więcej liści.
Hibiscus 'Lily Glow'






I drugi NN

[lucy23-61]

Jejku, Iwonko, piękne obydwa.Już wystawiłaś na zewnątrz?