Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa cz.2

[onectica]

Jak za scindapsusami nie przepadam, tak obok Twoich nie można przejść obojętnie i się nie zachwycić!

Nieźle tez poczyna sobie bamboo
Ja swoje już rozdałam do ostatniego patyczka, ale jak tak patrzę na Twoje, to, qrcze, można było cos zostawić..

[wisnia897]

Przeglądnęłam właśnie twój wątek i jest na czym oko zawiesić
Mam nadzieję, że uda ci się uratować przelane rośliny

[justus27]

Arku, każdy z nas ma straty w roślinach.
Reanimuj storczyki, to silne rośliny. I nawet zupełnie bez korzeni potrafią przetrwać i się odrodzić.

Bambusy pęknie rosną

[Arkadius121]

Pati - Ewo - Emmo - Żanett-ko - Basiu - Georginjo - Kasiu - Lucy - Wiśnio897 - Justynko

Pati - Dzięki za porady

Ewo - Scindapsus aureus jak już wcześniej nadmieniłem rośnie szybciej-jak na drożdżach

Emmo - A propos dziurek to może jak któraś z Was napisała są to uszkodzenia mechaniczne

Żanett-ko -

Basiu - Witam Cię bardzo serdecznie jako mojego nowego Gościa Chyba masz rację,że to uszkodzenia mechaniczne

Georginjo - Dzięki za trzymanie kciuków-mam nadzieję,że może połowa storczyków przeżyje

Kasiu - Więcej dziurek nie zauważyłem? Storczyków nie ruszałem i jak na razie padł tylko jeden. Dzięki za pocieszenie

Lucy - Scindapsusy to moje roślinki number one-fantastycznie i szybko rosną No dziwię Ci się,że nie zostawiłaś sobie choć jednego Bamboo

Wiśnio897 - Ciebie również witam szczególnie serdecznie jako mojego nowego Gościa i dziękuję za miły post

Justynko - Dzięki za miły i pouczający komentarz


Bardzo Cieszą mnie Wasze odwiedziny jak również ślad jaki po nich zostawiacie w postaci bardzo miłych i sympatycznych postów
Dziękuję bardzo Wam,Forumowiczom i Gościom za odwiedziny w moim wątku,pozdrawiam Was Wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam do kolejnych odwiedzin


O wakacyjnym "potopie" dzisiaj jeszcze króciutko i tyle,że na szczęście inne z moich zielonych zdołały przetrwać przelewanie a nawet zakwitnąć.


Młody grubosz z nieukorzenionych szczepek po formowaniu jednego z drzewek grubosza bonsai,posadzony wiosną tego roku ku memu zaskoczeniu przetrwał i pięknie nadal rośnie.

















Primula obconica kolejne dwie roślinki jakby na przekór przelewaniu ich kwitną od lutego tego roku przez cały czas.























Grudnik również zaskoczył mnie swoją odpornością na przelewanie i nie czekając na miesiąc Grudzień zakwitł już w październiku?























Życzę miłych wrażeń i pozdrawiam Wszystkich raz jeszcze

[wisnia897]

Twój grubosz wygląda jak z photoshopa Też mam jakąś ukorzenioną sadzonkę ale przy twoim wygląda jak zdechlak
O i następny grudnik na tapecie - i nowym kolorem kwiatów nas przywitałeś (biorąc pod uwagę dotychczas pokazane )

[barbra13]

Bardzo mi się podoba kolor Twojego grudnika, rzeczywiście zadziwiające, że przeżył potop, bo tego nie lubi. Śliczny jest taki cieniowany kolorek.
Basia

[Kasiula17]

Primula obconica mnie zauroczyła, nie kupowałam ich sadząc ze padną od razu.
Widać że masz odporne roślinki a grubosz

[x-F-7]

Arku zaskoczyłeś mnie prymulami kwitnącymi, zawsze kojarzyłam je z okresem wiosennym;)

[piasek pustyni]

A mnie wpadł w oko grudnik. Bajkowe zdjęcia i bardzo ładnie uchwycone kwitnienie

[ewa321]

Arku - piękne kwitnienia i piękne fotki
W takich kwiatowych, kolorowych klimatach,
to ani jesienna, ani zimowa depresja nie grozi
Twój grubosz przypomniał mi kwiatki z mojego dzieciństwa
Zdrowy, radosny okaz !!
Masz więcej niż dwie doniczki z tą crassulą ?

[Krzysia]

Arku, u Ciebie jak zwykle piękne zdjęcia, cudownych roślin. I jak zmienne u Ciebie pory roku Wiosenne prymulki i zaraz za nimi grudnik, aby nie zapomnieć, że jednak jeszcze zima przed nami

[TerDob]

Arku witaj
U mnie na działeczce zakwitły pierwiosnki ale nie tak ślicznie jak u Ciebie
Grudnik i grubosz przepiękne
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

[karolacha]

Grudniki tak miewają,że kwitną czasem dużo wcześniej A ja zamierzam rozmnożyć orchideę . Ma <odrosty > już z korzonkami , ponoć można odciąć i wsadzić do ziemi--właśnie mam tak zamiar. Ciekawe czy mi wyjdzie , nigdy tego nie robiłam

[chalaputkowo]

Witaj Arku - zachwyciłam się Twoją fotorelacją z Afrykarium we Wrocławiu - cudne zdjęcia , muszę , ale to muszę się wybrać . A jak storczyki - powinno być już lepiej , na pewno jest już lepiej , korzenie dadzą radę a że liście wciąż zielone - to kwiaty są do odratowania , akurat system korzeniowy odrasta im najprędzej , pozdrawiam serdecznie .

[Arkadius121]

Wiśnio897 - Basiu - Kasiu - Pati - Żanett-ko - Ewo - Krzysiu - Tereniu - Karolinko - Moniko

Wiśnio897 - Jak zapewnisz swemu gruboszowi odpowiedni podkład,widne miejsce i nawożenie to urośnie taki jak mój

Basiu -

Kasiu - Nie dziwię Ci się bo większość z nas ma takie zdanie o prymulach

Pati - No i wyobraź sobie,że znów pojawiły się nowe kwiatostany na obydwu a niebieska już kwitnie

Żanett-ko -

Ewo - Miałem więcej gruboszy ale porozdawałem

Krzysiu -

Tereniu -

Karolinko - Co do storczykowych odrostów to upewnij się czy nie są to korzenie powietrzne a tych się do podłoża czyli do kory nie sadzi a na te właściwe musiałabyś jeszcze trochę poczekać

Moniko - Miło mi co do Afrykarium ,jeśli chodzi o moje podtopione storczyki to nie ruszałem ich w ogóle,tzn.nie zmieniałem podłoża itp.bo z własnego doświadczenia wiem,że jeżeli cały system korzeniowy jest przegnity to są nie do uratowania mimo zabiegów.Pozostawiłem je do wysuszenia podłoża nie podlewając i jak dotychczas padły tylko trzy a u niektórych pojawiły się pojedyńcze nowe zielone korzenie.Zobaczymy ile z kilkunastu zdołało przeżyć

Wszystkim Wam bardzo dziękuję za wizytę w moim wątku i bardzo miłe posty
Zapraszam Was,Forumowiczów i Gości do kolejnych odwiedzin i serdecznie pozdrawiam

Dzisiaj trochę o postępach poczynionych przez moje nieco starsze i nowe nabytki z przed prawie dwóch miesięcy i innych nowościach.
Peperomii przybywają kolejne nowe liście a nowe w nich otworki już się nie pojawiają.
Opałkowany Scindapsus aureus rzeczywiście rośnie dużo szybciej-o co pytała w jednym z postów Ewa321
bo przybyło mu kilka nowych barwnych liści.
Młode pędy storczyka Dendrobium nobile orange bardzo podrosły i aktualnie sięgają już wysokości starych zanikających pędów.
Pojawił się u mnie przed tygodniem cyklamen kupiony tak dla ozdoby bo do prowadzenia go dalej tak jak prymule nie należy chyba do najłatwiejszych.
Od dwóch miesięcy jestem posiadaczem Diffenbachii,jednej z odmian-tej wysokiej o dużych liściach.
Araucaria to mój kolejny nabytek o jakim marzyłem od lat.
Dwupędowe storczyki-duży koloru cytrynowego i mały miniaturowy ciemnego koloru bordo.



Peperomia obtusifolia-bez dziurek w nowych młodych liściach.Jak zauważyła Któraś z Was najprawdopodobniej były to uszkodzenia mechaniczne?










Scindapsus aureus-żeby nie zapeszyć,rośnie szybko i zdrowo i bez dziurek!











Storczyk Dendrobium nobile orange-cztery młode pędy zrównały się wysokością niemalże ze starymi.








Cyklamen-swymi kolorami zdobić będzie na jakiś czas mieszkanie.











Diffenbachia-dwa miesiące temu dostałem ją w prezencie od Pani Opiekunki naszych roślin.








Araucaria-marzyłem o niej przez lata-oby tylko przeżyła kolejny parapetowy "potop"?








Storczyk miniaturowy dwupędowy w miejsce zalanego w wakacje mini cytrynka.








Storczyk dwupędowy cytrynowy wysokości 65 cm,nowy w miejsce zalanych.











Pozdrawiam Wszystkich