Rynio2

[Akwelan_2009]

W ostatnią niedzielę września to w moim foliaku mogłem nacieszyć oko takimi widokami.

- każdy z nas cieszyłby się tak kwitnącymi roślinami i tak jak napisał Henryk wielka szkoda, że to już koniec sezonu z kwiatami na tych roślinach, a na następne takie kwiaty przyjdzie cierpliwie poczekać, kilka długich miesięcy .

[Rynio2]

Ale mnie tu dawno nie było, ale kaktusy już w foliaku i tylko czekać na pogodę, a będzie się działo.

[PiotrAPD]

I niech się dzieje bo wszyscy z utęsknieniem na to czekamy

[Rynio2]

Nie ma jeszcze tegorocznych kwiatów to powspominajmy ubiegłe lata, tak dla skuszenia kwitnienia w tym roku.

[grzegorzo]

Piękne i cudowne wspomnienia

[jandom1]

Podlewałeś już, opryskiwałeś czy jeszcze całkiem na sucho te w foliaku ?

[PiotrAPD]

Ależ bukiety nam pokazałeś
Jak najwięcej takich kwitnień

[barbra13]

Piękne kwiaty, oby w tym roku było ich jeszcze więcej .

[Rynio2]

Moje kaktusy w foliaku już od połowy marca. Przez pierwsze dni pod warstwą papierów która była stopniowo usuwana. A od 1 kwietnia już bez przykrycia, a poniżej fotoreportaż z tego dnia.

[PiotrAPD]

Kaktusy już się wygrzewają to teraz tylko patrzeć jak zaczną rosnąć im pąki

[Harvi]

Fajnie. To u Ciebie chyba pogoda jakaś łaskawsza. U mnie to zamiast się wygrzewać to szczękają cierniami z zimna.

[barbra13]

Dobrze napisane, moje też szczękają zębami, zamiast się wygrzewać na słoneczku. Jeszcze trochę i będzie mnóstwo kwiatów.

[Harvi]

Ja się zastanawiam czy od tego zimna pąki nie pozamierają?

[barbra13]

Też się tego boję, dziś i jutro u mnie znów mróz w nocy, niby opatuliłam, rośliny nie zamarzną, ale czy się nie zbuntują.

[Rynio2]

A na moich było dzisiaj rano z 10 cm śniegu, ale poniżej zera nie było, oj co teraz dalej będzie.
dzisiaj na noc rozpaliłem grila.