
Parapetowa kaktusiarnia DAK
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Danusiu! Zaglądam tu często, ale teraz nie wytrzymałam - muszę z wrażenia napisać choćby kilka słów. Ja nie wiem, jak Ty to robisz, że połowa października za nami, a Ty ciagle nam lato pokazujesz! Aż Portos zachwycony, jego miny jakie uwieczniasz, są rewelacyjne. Niemniej ten zestaw tutaj to po prostu bajka i szalenie sympatyczny widok na tę niezupełnie sympatyczną pogodę. Brawo 

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Wiele bym dała by znać myśli/odczucia mojego Portosa, bo on wielokrotnie pokazuje swoją zazdrość o rzeczy, na których bardzo mi zależy - jak coś chce osiągnąć to natychmiast mści się na nich - zrzucając, gryząc lub przewracając i wtedy spogląda na mnie z satysfakcją czy mnie to wreszcie ruszy. Jednak nigdy nie uczynił tego na kwiatkach - z pokorą spogląda jak kaktusy zaanektowały jego teren za oknami i nigdy nie zrobił im najmniejszej krzywdy, wręcz przeciwnie pomaga przy przesadzaniu (na zasadzie pańskiego oka) i siada ze mną na parapetach przygląda się cierniakom z zainteresowaniem.
Dziś od rana słoneczko - może pączki podrosną troszkę.
Prognozy długoterminowe są tak zmienne, że już nie warto nawet na nie spoglądać - codziennie pokazują skrajnie co innego. Wczoraj najcieplejszy na przyszły tydzień w W-wie miał być 24.X, a na 1.XI zapowiadano grubo poniżej zera. A dziś to najzimniejszy ma być właśnie 24.X (do O w nocy), a potem wzrost temp. i słonecznie i cieplutko na 1.XI (18 stopni w dzień i 10 w nocy). Wolałabym żeby ta ostatnia prognoza się utrzymała, chciałabym jak najdłużej mieć je za oknami. Na razie nie zaprzątam sobie głowy przymrozkami zapowiadanymi na przyszły tydzień, bo na moim parapecie jest ok. 5 do 8 stopni więcej niż zapowiedzi. Teraz mam 16 stopni w cieniu, a 25 stopni w słońcu, choć pomiary aktualnej temp. w W-wie to zaledwie 8 stopni.
Dziś od rana słoneczko - może pączki podrosną troszkę.

Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ja nie mam tak dobrze ponieważ prognozy raczej się sprawdzają
U mnie przewidują już od środy przymrozki i prawie zero słońca...Tak czy tak jutro wnoszę kaktusy do domu na tygodniowe dosuszenie przed zimowym snem ...

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Halinko, przesilenie zimna dla Krakowa zapowiadają na przyszły weekend, ale potem to u was ma być lepiej niż w W-wie ciepełko i słoneczko - http://www.meteoprog.pl/pl/review/Krakow/#detail - gdyby taka prognoza się sprawdziła
, to żyć nie umierać 




Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Gdyby nie mój wyjazd do sanatorium ....A tak...Nie mam wyjścia 

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ma prośbę do Was o radę. Na ten weekend zapowiadają nocne przymrozki, a ja właśnie na te 3 dni wyjeżdżam. Postanowiłam jednak nie zabierać swoich kaktusów z parapetów zaokiennych, ale kilka z nich jednak wstawię do domu na ten czas. Przejrzałam listę, które powinny na ten czas powędrować do domu i wyszło mi tak:
- wszystkie sukulenty (mam ich niewiele) - crassule, euphorbie, aloes,
- Cereus peruvianus
- Parodia penicilata i maxima
- Stenocereus pruinsous
Zastanawiam się jeszcze nad mammillariami (np. Mammillaria matudae jest na liście cieplejszych do zimowania) i kolumnowcami (np. Pachycereus pringley)
Stoją na III piętrze, osłonięte z przodu, z góry i z boku (zasłoniłam im otwory boczne do połowy wysokości, tylko od góry trochę otwartych otworów), moim zdaniem mróz tam nie powinien w nocy dotrzeć.
Jak myślicie, czy dobrze wybrałam?
- wszystkie sukulenty (mam ich niewiele) - crassule, euphorbie, aloes,
- Cereus peruvianus
- Parodia penicilata i maxima
- Stenocereus pruinsous
Zastanawiam się jeszcze nad mammillariami (np. Mammillaria matudae jest na liście cieplejszych do zimowania) i kolumnowcami (np. Pachycereus pringley)
Stoją na III piętrze, osłonięte z przodu, z góry i z boku (zasłoniłam im otwory boczne do połowy wysokości, tylko od góry trochę otwartych otworów), moim zdaniem mróz tam nie powinien w nocy dotrzeć.
Jak myślicie, czy dobrze wybrałam?
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
A! Się przestraszyłam, że chcesz byśmy się zaopiekowali Twoimi roślinkami na czas nieobecności... Jakby co, ja baaaardzo chętnie
A na serio: Danusiu - jak najbardziej sukulenty już do domu. Ja wymęczyłam swoje aż do teraz i dziś, gdy w nocy było już tylko 5 stopni cieszę się, że zabrałam je w weekend. Crassule są co prawda bardziej wytrzymałe, Iwona (Raflezja) trzyma je jeszcze dłużej na zewnątrz, ale u nas jest duża wilgotność powietrza i bardzo dobrze, że je zabrałam, to był już ostatni dzwonek. Jeśli chodzi o sukulenty, to na Twoim miejscu bym nie ryzykowała, zwłaszcza pod nieobecność. Bardzo dobry wybór. Co do reszty - niestety nie poradzę, bo ja wszystko już z balkonów pozabierałam, ostatnie kaktusy dzisiaj


A na serio: Danusiu - jak najbardziej sukulenty już do domu. Ja wymęczyłam swoje aż do teraz i dziś, gdy w nocy było już tylko 5 stopni cieszę się, że zabrałam je w weekend. Crassule są co prawda bardziej wytrzymałe, Iwona (Raflezja) trzyma je jeszcze dłużej na zewnątrz, ale u nas jest duża wilgotność powietrza i bardzo dobrze, że je zabrałam, to był już ostatni dzwonek. Jeśli chodzi o sukulenty, to na Twoim miejscu bym nie ryzykowała, zwłaszcza pod nieobecność. Bardzo dobry wybór. Co do reszty - niestety nie poradzę, bo ja wszystko już z balkonów pozabierałam, ostatnie kaktusy dzisiaj

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ja poniżej zera swoich kaktusów nie ruszę - ale to same górale, wytrzymałe. Ponoć po tych kilku dniach chłodniejszych ma być znów cieplej.
Całość zwyczajowo chowam na stanowisko zimowe (ogrzewana szklarenka balkonowa) na przełomie października i listopada.
Wydaje się, że te które piszesz że chowasz to robisz dobrze, mammillarie też bym już zabezpieczył.
Całość zwyczajowo chowam na stanowisko zimowe (ogrzewana szklarenka balkonowa) na przełomie października i listopada.
Wydaje się, że te które piszesz że chowasz to robisz dobrze, mammillarie też bym już zabezpieczył.
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
O cereusa nie trzeba się martwić..... wytestowany u mnie i naprawdę krzywda mu się nie stanie. On znosi nocne temperatury ścinające kałuże i będąc na 1 piętrze nic mu nie jest.
Martwił bym się jedynie o kłujaki typu astro one nie lubią niskich temperatur.
Martwił bym się jedynie o kłujaki typu astro one nie lubią niskich temperatur.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Ja powoli zaczynam chować rośliny. Choć mediolobiwki by jeszcze wytrzymały trochę, to martwię się, że nie będę miał czasu jak znienacka zima zaskoczy. A tak na parę razy i będzie po kłopocie ;)
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Bardzo wam dziękuję za uwagi. Ja chcę przetrzymać je jak najdłużej za oknami, bo chcę jak najkrócej trzymać je w domu. Właśnie te prognozy ocieplenia po weekendzie mnie napawają taką nadzieją, choć z dnia na dzień zmieniają je na mniej optymistyczne.
.
Na razie za oknami mam sporo wyższe temperatury niż te, które opisują prognozy - teraz mam np. 14 stopni, a stacja meteo mówi o aktualnej temp. 10 stopni - za osłonami, przy oknie jest im cieplej. Na ten czas ochłodzenia zapowiadają słoneczną pogodę, więc w dzień sporo się ta przestrzeń nagrzeje i mam nadzieję, że to też może pomóc.
Jutro wniosę sukulenty i parodie. A resztę zostawię - ryzyk-fizyk ;)

Na razie za oknami mam sporo wyższe temperatury niż te, które opisują prognozy - teraz mam np. 14 stopni, a stacja meteo mówi o aktualnej temp. 10 stopni - za osłonami, przy oknie jest im cieplej. Na ten czas ochłodzenia zapowiadają słoneczną pogodę, więc w dzień sporo się ta przestrzeń nagrzeje i mam nadzieję, że to też może pomóc.
Jutro wniosę sukulenty i parodie. A resztę zostawię - ryzyk-fizyk ;)
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
W Amsterdamie nie udało mi się zobaczyć ogrodu z kaktusami, bo przegapiłam, że czynny jest tylko w dni powszednie. W ogrodzie botanicznym dział kaktusów był jednak słabiutki. Zastanawiałam się nawet, czy by im jednak nie podesłać paru swoich dorodnych egzemplarzy w prezencie.
Ale paru zrobiłam fotki:


W Amsterdamie było cieplutko +16 stopni i nawet słonecznie było, o co u nich raczej trudno. A u moich kaktusów za oknem jednak mrozek zawitał. Termometr pokazał mi po powrocie minimum -1,8 stopni, a maximum +42, pewnie było bardzo słonecznie w dzień.
Na kaktusach na razie nie widać złych objawów, ale to pewnie okaże się dopiero, gdy je do mieszkania wniosę. No cóż mam eksperyment na żywym organizmie - które mam w przyszłości hodować, a które sobie odpuścić.
Na razie nie wnoszę ich do domu, w prognozzie długoterminowej nie widzę spadków temperatur poniżej +3 stopni aż do 12 listopada.

Ale paru zrobiłam fotki:













W Amsterdamie było cieplutko +16 stopni i nawet słonecznie było, o co u nich raczej trudno. A u moich kaktusów za oknem jednak mrozek zawitał. Termometr pokazał mi po powrocie minimum -1,8 stopni, a maximum +42, pewnie było bardzo słonecznie w dzień.
Na kaktusach na razie nie widać złych objawów, ale to pewnie okaże się dopiero, gdy je do mieszkania wniosę. No cóż mam eksperyment na żywym organizmie - które mam w przyszłości hodować, a które sobie odpuścić.

Na razie nie wnoszę ich do domu, w prognozzie długoterminowej nie widzę spadków temperatur poniżej +3 stopni aż do 12 listopada.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Moje rośliny już wszystkie na zimowisku. Wczoraj je znieśliśmy - poprzedniej nocy bowiem było tutaj -5 stopni. Co prawda to 4te piętro ale mimo wszystko obawiam się czy nie przetrzymałem ich za długo. Wszystko się okaże już niebawem.
Amsterdam... Tylko pozazdrościć.
Amsterdam... Tylko pozazdrościć.

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Parapetowa kaktusiarnia DAK
Piękne zdjęcia z Amsterdamu ... 

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa