Moja działka i róże-danutab cz5

[JAKUCH]

Danusiu masz też chyba Austina ???Jak go tniesz ,bo Twoje róże to zgrabne krzaczki ,a mój wystartował na 3m wzwyż .Hibiskusa też masz niziutkiego i ukwieconego

[Sasanka18]

Danusiu ten jeden kwiat Alohy 1949 jest niesamowity
pięknie będzie wyglądał jak zakwitnie całym krzewem
dzięki-że znalazłaś zdjęcie byłam bardzo ciekawa jaka jest między nimi różnica
Mój krzak Kordesa, może jakoś się wygrzebie ,bo sporo urósł

[aneczka1979]

Danusiu pięknie prezentuje się róża w objęciach budlei.

[danutab]

Haniu trochę przesadziłaś ale pięknie dziękuję za odwiedziny i cieszy mnie że podoba Ci się mój ogródek i rosnące w nim rośliny.

Jadziu mam Charlesa Austina, tnę go kaskadowo, on bardzo lubi wypuszczać wysokie pędy, ale ja lubię jak kwitnie od dołu i dlatego takie cięcie. Niestety w tym roku bardzo mi chorował. Jest bez jednego listka jako jedyna róża Austina u mnie. Mam go 3 lata i każdego roku był ładny. Hibiskusy natomiast przycinam mocno wiosną. Ten ze zdjęcia /niebieski/ rośnie bardzo wolno, mam go z 5 lat i jeszcze go nie przycinałam.

Maju Aloha Kordesa to zdrowa róża, więc na pewno będziesz jeszcze z niej zadowolona.

Aniu wśród tych budlei rosną dwie róże pnące, czerwona Sympathie i żółta Royal Gold i tylko widać je przy pierwszym kwitnieniu, jak powtarzają kwitnienie już ich zarastają budleje.

Budleje u mnie tworzą wysoki częściowy żywopłot na zdjęciach trochę to widać.

[JAKUCH]

U mnie Austin zdrowy chociaż powoli dostaje plamistość .Właśnie chciałam ,żeby był niższy i nie miał takich 3 m pędów. Wygląda śmiesznie .Wiosną chyba też go zetnę kaskadowo .Ciekawe jak to opanuję .Cudna ta granatowa budleja ja mam od Irenko taką różową

[Sasanka18]

Danusiu ale pokazałaś las budlei ,jedna chyba jakaś ciemna
mnie ciekawi ta żółta -napisz coś o niej ,jak Ci się sprawuje
a budleja skrentolistna byłaby u Ciebie dopełnieniem

[christinkrysia]

Danusiu żywopłot z krzewów budlei .... matko jedyna toż to niespotykany widok
Masz kilka odmian jak widzę i świetnie u Ciebie rosną, a do tego umiesz je uprawiać.
U mnie niestety kilka prób i każą zima załatwiła. Dziwne bo śródziemnomorskie krzewy dobrze się mają ( barbula, niepokalanek) a budleja nie budzi się po zimie i nic na to nie poradzę.
Pozdrawiam w towarzystwie nocnego październikowego przymrozku .
No cóż ... ma sie ku zimie...

[Elizabetka]

Danusiu a już myślałam, że te budleje jeszcze Ci kwitną ...ale zdążyłam popatrzeć na datę.
Zgromadziłaś piękną kolekcję w różnych kolorach.
Ponoć w Twoich stronach już śnieg spadł...czy zdążyłaś z pracami ogródkowymi.

[danutab]

Mało przebywam na forum, po pierwsze że nie ma za bardzo co pokazywać o tej porze a na wspomnienia jeszcze za wcześnie, a po drugie mam ostatnio mało czasu staram się posprzątać swoją działkę, a gdy wracam jestem padnięta.

Jadziu większość róż Austina lubi wybijać wysokie pędy i nie ma na to rady trzeba je niestety ciąć różnymi sposobami by kwitły chociaż w pierwszym kwitnieniu i dołem i górą.

Maju mam sporo budlei, ale skrętolistną nie kupuję nie wszystkie muszę posiadać. Co do żółtej to jest to potężny krzew o małych delikatnych pomponowych kwiatach. Nie jest to zbyt okazale. Gdyby mi przemarzła nie płakałabym za nią.

Krysiu masz rację, ja też nie spotkałam się z żywopłotem z tych krzewów. Pozwoliłam sobie na to tylko ze względu że za nimi są już nieużytki i nikomu nie przeszkadza ich wysokość i wielkość. U nas też przemarzają ale jakoś sobie radzimy.

Elżbietko mam kilka kolorów budlei bo bardzo lubię te krzewy szczególnie gdy obsiadają je latem motyle, to niesamowity widok. Wyobraź sobie że budleje dalej kwitną co prawda kwiatów jest już bardzo mało ale widziałam dzisiaj nawet na nich kilka motyli. Tak jak z tego wynika u mnie jeszcze nie spadł śnieg i oby jeszcze go nie było bo trochę prac mi zostało.

Zdjęcia zrobione 10 października dzisiaj właśnie ich ścięłam.





Krysiu mój zbiór Cyklantera pedata

[JAKUCH]

http://images69.fotosik.pl/315/41ca5e9622945d33.jpg Danusiu kim ona jest ,bo na pierwszy rzut oka podobna do moich Muzykantów z płaskimi kwiatami .Czy te kwitnienia masz nadal czy róże już poszły spać ,liście widać ,ze są zdrowe

[tara]

Danuśka Budleje to kwiaty motyli ale ja "dorosłam" do nich a wcześniej trzy wywaliłam - kupiłam jedna ponownie ale coś siedzi jak zaklinowana.
Widzę pogoda dopisuje u nas wczoraj i dziś przepięknie, powoli tez kończymy porządki, jutro jeszcze trzeba przesadzić Elfe i Thas Jazz, mam obawy czy damy radę ale sama wiesz jak to z siłą roboczą

zbiory ooooooooo

[nifredil]

Danutko, a czy okrywasz ten swój budlejowy żywopłot na zimę?? ja w tym roku posadziłam dwie sztuki motylego krzewu i ostatnio mnie oświecono, że ten krzew totalnie przemarza zimą..no chyba, że wyściółkuję go igliwiem..sama już nie wiem . Jak to jest u ciebie?

[dorotka350]

Bardzo dobry pomysł z tym kaskadowym cieciem Muszę wiosną spróbować takiego cięcia na niektórych niesfornych różach. Tylko czy będę potrafiła? Oto jest pytanie. Może troszkę mi podpowiesz jak to zrobić ?

[danutab]

Jadziu zgadłaś, to rzeczywiście Bremer Stadtmusikanten, jego kwiaty są właśnie takie płaskie. Zdjęcia robiłam 10 października, ale już teraz prawie wszystkie paczki pościnałam. Zostawiłam tylko kilka które już są prawie rozwinięte. Teraz trzeba pomyśleć o kopczykowaniu, nie lubię tego robić.



Aniu budleje lubią przemarzać, ale jakoś sobie razem radzimy.Oby jeszcze było ładnie jak najdłużej jest jeszcze co robić na działce. Ja mam jeszcze kilka róż do wsadzenia ale będą zimowały w donicach, natomiast w przyszłym roku wsadzę je do gruntu, już sobie z sadzeniem w tym roku daję spokój.

]Bienvenue


Sabino ja robię mały kopczyk około 20cm i owijam dołem agrowłókniną na wysokości 50cm. bo wiosną ścinam wszystkie budleje na wysokości 30 lub 40cm nie odwijam aż po wiosennych przymrozkach. Jednak przede wszystkim nie ścinam ich jesienią, jedynie wiążę szpagatem by były ściągnięte. W ostre zimy góra przemarza ale i tak je ścinam mocno więc to nie przeszkadza.

L'Aimant Doux



Dorotko róże kaskadowo przycinam tylko Austinki które rosną przed tujami. Po pierwsze dlatego że są tam posadzone róże które lubią bujać do góry, a po drugie że z jednej strony nie dochodzi do nich słońce. W zależności ile mają pędów tak je przycinam. Z przodu ścinam najniżej czyli 1 lub 2 oczka, potem 4 a następnie 6 oczek tak że od strony iglaków są najwyższe.

Andre Le Notre

[JAKUCH]

Andre Le Notre też ma cudny kwiat .Czy wiosną ścinasz nisko Muzykantów i jak wysoko rosną u Ciebie .Nie myślałam ,że ich kwiat tak płaski ,ale mnie się podoba i fajnie wytrzymuje deszcze .Coś ostatnio moje oczy ciągną w stronę brzoskwiniowych i różów , a byłam tak zakochana w Burgundach i czerwieniach z czarnymi pąkami .Jednak doszłam do wniosku ,że w moi ciemnym ogródku jasne kolory bardziej go rozjaśnią .Dlatego przy altance zmieniłam kolorystykę na żółto oranżową