W "rozczochranym"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko różyczki cudne.... u mnie kilka krzaczków złapało plamistość :? Ale na szczęście większość zbiera się do ponownego kwitnienia, tylko szkoda tych kilku ,,bidul,,...
Jeżówki masz przepiękne .... uwielbiam je....
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko - oj już jest jest - przynajmniej tak wygląda z obiektywu ;:306 ;:306
Czy ty widziałaś może te pergole "tańsze" z LM, bo widzę, że masz podobną co jest w Ler.... , przynajmniej u nich na stronie oglądałam, widziałam te pół-okrągłe zwykle (takie co u Eli były i Krysi) - zastanwiam się nad ich stabilnością pod róże i inne pnącza.
Niby wg opinii na Ler...te cieńsze są takie sobie ale przy dobrym mocowaniu OK :)

żwirek i pergola ;:167 ;:167 ;:167 nie moge spać po nocy

Milej pracy :wit :wit
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Przyszłam zobaczyć przed i po ale jeszcze nie ma :lol: ;:185 Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Zacznę od końca, czyli przed i po.

Marysiu, wywiązuję się z danego słowa ;:170 , tylko termin nieco późniejszy :oops: .

Dla wszystkich niewtajemniczonych. Od jakiegoś czasu zadbałam (z udziałem osób trzecich) o to, by być współwłaścicielem Stajni Augiasza :oops:
Najkoszmarniejszego z kątów w rozczochranym ;:223
Albo takiego, który ma największy potencjał ;:306
Oto on :oops:

Obrazek

Śliwki zostały wycięte. Jedna w całości z drugiej pozostał pień-jako stelaż dla hortensji pnącej.
Zasieki na mamuty zwiększyły monstrualnie swe rozmiary.

Za zakrętem mogło być już tylko gorzej :twisted:

Obrazek

Drewno trafiło pod wiatę, teren wokół kompostownika uprzatnęłam.

Obrazek

I mówcie mi Herkules ;:173
Po :tan
Drugi przedogródek od zaplecza.

Obrazek

Przy kompostowniku kącik gospodarczy. Niezbędny. Muszę go jakoś zamaskować, ale w taki sposób, by mieć swobodny dostęp do kompostownika i beczki z wodą.
Zdjęcia z robót, więc dzisiaj nie ma już tych wiader, worków i innych.
A doniczki z maluchami, to poczekalnia i przedszkole. Też trafią w inne miejsce.
W ten sposób zyskałam całkiem sporo nowej powierzchni ;:224

I obraz całości z wstępnym planem.

Obrazek

Marysiu i co?

Aga, moja poniemiecka, solidna, metalowa, pełna. M wbetonował ja w podłoże, więc mam nadzieje, że tez stabilna.
Ocenisz sama. Tych w marketach nie widziałam, jak chciałam kupić, to nie było.
Chętnie nabyłabym takie, jak ma Krysia.
Bardzo lubię ten zakątek, chociaż ostatnio wiata z kurnikiem zdominowała mi nieco obraz ;:131 .
Zaburzyła mi proporcje. A może to przyzwyczajenie.
Pozdrawiam :wit

Aga-Agness, różyczki u mnie w tym roku słabują. Pomógł im m zbyt silnym roztworem na grzyba ;:14
A jeżówki może zechcą u mnie zostać na stałe. Wcześniej były tylko sezonowo, nie wiadomo dlaczego.
Miłego i spokojnej nocki.

Nelciu, komplementujesz ;:196
Może na tym to polega, by ciągle dążyć do doskonałości... Życie...
Wędrówki z roślinami, to taki rodzaj turystyki ogrodowej. tez uprawiam namiętnie, z różnym skutkiem. Niestety.

Aga-aage, dziękuję.
Na takim stelażu pewnie stabilniejszy. Moje ulotne, jak chwila, w której powstawały.

Aniu, witaj. Dziękuję. Cream Abudance na razie taki jak lubię, kompaktowy, długo kwitnący i wg mnie ładnie się starzeje, główkę trzyma prosto (chociaż mi nie przeszkadzają zwieszające). Ale nie ma ideału. pachnie bardzo delikatnie, prawie niewyczuwalnie.
Pa.

Przepraszam, że nie wyrażam emocji ikonkami w całym tekście, ale 20 znaków skutecznie mnie ogranicza ;:223
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Drugi przedogródek od zaplecza wyszedł bardzo ładnie tym bardziej, że widzę dużo miejsca na nowe rośliny żurawki? paprocie?
A gospodarczy musi być :wink: Możesz mu zrobić np. płotek pleciony z wierzby taki żywy, albo inne krzewy - ale trzeba je będzie stale ciąć, bo będą się rozrastać. Teren uporządkowany i nie ma już wstydliwego zakątka ;:138
Co Ty teraz będziesz robić nic tylko wypoczywać!
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Marysiu, wypoczywać ;:108 -od czwartku wzywają już zawodowo.
Koniec laby ;:145 ;:145 ;:145
Zaplecze dostanie we wrześniu przede wszystkim hosty.
Co do pozostałej części 2x2 nie mam jeszcze planu, chociaż tłuką mi się po głowie krzaczki jagody.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

O tak hosty będą ślicznie wyglądać jak się rozrosną dodadzą tajemniczości!
Krzaczki będą bardzo praktyczne tylko chyba aronia, bo szybko rośnie i wysoko albo konstrukcja i coś upiąć (jeżynę?) Kombinuj dziewczyno! Praca i krótszy dzień więc w tygodniu niewiele a w weekend wiadomo : w co ręce wsadzić ;:306
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Herkulesie Stajnia Augiasza za Tobą ;:63 , to teraz czas na....zmiłuj się jednak nad ptakami, nie przepędzaj ich. Fajnie wkomponował się ich domek w starym wjeździe i pozostali bracia mniejsi nimi zainteresowani.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Marysiu, zamówiłam kilka dużych u naszej Joli i kilka moich tez do rozsadzenia. Będzie hostowisko.
Będę myślała, może gdzieś jakąś podpowiedź zobaczę.
Nie muszę się śpieszyć, zagwozdka w sam raz na długie wieczory :D

Alka, ptaki i ich Hilton nie są zagrożone. Raczej chciałabym ograniczyć widoki z wiaty z drewnem. No chyba, że nabędę klocki brzozowe i malowniczo ułożę ;:306
M patrzy na mnie podejrzliwie, znaczy do końca nie wierzy, że tego nie zrobię ;:306
Bracia, szczególnie większy wykazuje bardzo duże zainteresowanie. Ślina to mu cieknie po brodzie :twisted:
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: W "rozczochranym"...

Post »

No no, wysprzątać taką stajnię Augiasza to wyczyn nie lada. Fajnie, że pokazujesz też takie "mniej urokliwe" miejsca, widać, że tam toczy się życie, że się zmienia, że praca wre - a nie tylko przechadzający się ogrodnik z sekatorkiem bądź opryskiem ;:306 . Lubię takie miejsca do ponownego zagospodarowania. Tak sobie myślę, czy te krzaczki jagód nie będą miały za mało słońca?
Ogólnie wielki szacun, Kochana! ;:196
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Kawał roboty wykonany ;:333 taka siła drzemie w drognej osóbce ;:180
Tworzy się kolejne miejsca na romantyczne nasadzenia ;:333
Jak ja lubię porównania....przed i po :tan
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Nelciu, stajnia to moja zgryzota ogrodowa o dłuższego czasu.
Każde odwiedziny w tym ciemnym zaułku budziły naprawdę złe emocje i frustrację.
Sporo nas (bo panowie pomogli w tych najcięższych pracach) kosztowało sił, energii i czasu ;:108
Myślę, że więcej ogrodów ma takie mniej pokazowe kąciki ;:218
A, że chwalić się nie ma czym, zostają w ukryciu dla niewtajemniczonych.
A fotki też dają sporo możliwości w kształtowaniu takiej wizji ogrodu, jaka jest dla nas najkorzystniejsza ;:170
Gdy już posprzątałam, mogę ujawnić jak było ;:108
Wizja ogrodniczki w rękawiczkach w pastelowe kwiatki, zwiewnej sukience z koszykiem i sekatorem bardzo kusząca, niestety nierealna ;:185

Dziękuję ;:196

Nad tymi jagodami właśnie z tego względu się zastanawiam ;:218
Miłego dzionka, u nas zapowiada się na pochmurny, a może nawet deszczowy...

Aga, dzięki ;:196
Kawał roboty odwalony, to fakt. Panowie pomogli, wyjątkowo nawet Duży, którego udział w ogrodzie zazwyczaj ogranicza się do koszenia trawy.
To wolne miejsce bardzo cieszy ;:108 I pokazuje, że bałagan kradnie naprawdę sporą (jak na rozczochrany) przestrzeń ;:202 .
Ja też ;:108
:wit

Fotki na dziś z porannego spaceru w szlafroku z kawką i aparatem po ogrodzie.

Z różnych stron :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kupiona jako "Fragrant Angel". Przetrwała zimę :tan .

Obrazek

Wyczekująca...kiedy śniadanko?
Zapomina, ze jest na diecie ;:14
I to co zjadła, to było śniadanko ;:306

Obrazek


A tak zareagowała złota na prośbę o przedłużenie wakacji ;:223
Małpa :shock:

Obrazek

Życzę udanego dnia :wit
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: W "rozczochranym"...

Post »

No! Takie zdjęcia to ja rozumiem! Jest jak u człowieków, a nie w katalogu :) Ja Cię czytam na bieżąco i skrycie podziwiam, jednak zdjęcie Stajni Augiasza, a zwłaszcza efektów tytanicznego wysiłku związanego z jej wysprzątaniem, poruszyło me emocje do żywego, zwłaszcza, że i przede mną takie prace, a moje stajnie wielopoziomowe... :wink:
Awatar użytkownika
terlica
500p
500p
Posty: 761
Od: 24 mar 2013, o 07:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Kawał roboty! Już czuję te zakwasy :) Fajnie tak odkrywać miejsca do zagospodarowania. Przynajmniej mnie to cieszy,wtedy wiem,że po coś do ogrodniczego jadę i nie muszę się zastanawiać " po co ja to kupiłam?!"
Pozdrawiam-Ewa
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Faktycznie czasem z bałaganu i zagraconych na maxa kątów wydobywa się całkiem sporo miejsca do zagospodarowania a przy małych areałach to jest to największy skarb.
A więc rodzinne zagospodarowanie kawała włości poszło szybko i sprawie, Teraz to już tylko czekać aż hosty się rozrosną do gigantycznych rozmiarów...będzie cudnie ;:167
Chodzę razem z Tobą i kawą.....cudnie, nieważne w którą stronę się patrzy ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”