
Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu,taką jak Ty begonię miałam w zeszłym roku i pięknie kwitła całe lato, pełnymi kwiatami 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
O, widzę Kasia ma zapisane i ponumerowane wszystkie pozycje Hermesa

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Hermes jak zawsze cudowny
Dalia to i moje oczęta nacieszyła, bo bardzo lubię te kwiatki

Dalia to i moje oczęta nacieszyła, bo bardzo lubię te kwiatki

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Witam sąsiadkę....zza miedzy prawie ...Beatrix
były kiedyś dobre czasy...
teraz się pozmieniało...sama dawno nie byłam....
Iwonka jak on się zacznie wyginać i miny robić...to mnie rozbraja po prostu...tylko miziać pieszczocha..
Tesiu kochana..bo Ty może miałaś nie oszukaną..a i z pewnością mądrzejsza jesteś w tym temacie..
moja była piękna ze 2 miesiące..potem wybujała dziwnie i miała już malutkie puste kwiatki..robiłam szczepki, ale się nie udało....no ale na szczęście mnie te kwiatuszki cieszą sezonowo..inaczej byłabym zła
Elcia cieszę się,że tym razem trafiłam w Twoje gusta...i mogłaś sobie popatrzeć..

były kiedyś dobre czasy...


Iwonka jak on się zacznie wyginać i miny robić...to mnie rozbraja po prostu...tylko miziać pieszczocha..

Tesiu kochana..bo Ty może miałaś nie oszukaną..a i z pewnością mądrzejsza jesteś w tym temacie..


Elcia cieszę się,że tym razem trafiłam w Twoje gusta...i mogłaś sobie popatrzeć..

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Anturium piękne, ale ten drugi plan
Dla mnie też milusi. 


Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Bardzo ładne 

- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Pięknie wybarwione anturium, dobrze, że się zaaklimatyzowało u ciebie
Przyznaj się - to Hermes jest pod kolor fotela, czy fotel pod kolor Hermesa ? W tak dobranych barwach nie trudno się zakamuflować 


Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu, może moja begonia tak ładnie kwitła, bo za radą jednej z forumek podlewałam nawozem do pomidorów ( mam najwięcej potasu) 
A anturium piękne

A anturium piękne

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Dorotko wiedziałam,że drugi plan Ci się spodoba..
Haniu masz rację kochana..Hermes kupiony był pod kolor fotela...choć kiedy był malutki, to był pewien kłopot...
bo oczy nie przyzwyczajone i nikt nie mógł go znaleźć, bo do dywanu kolorem się upodobnił...
Tereniu może i masz rację, nawet na pewno, bo teraz to i ja o tym tricku wiem już...
i zamierzam stosować..ale wtedy, cóż...ja w ogóle kupiłam go dość wcześnie bo w kwietniu i była w domu prawie dwa miesiące...a potem na dwór wystawiona z innymi kwiatami, wybujała i taki wypłosz to był rozczochrany..a nie Begonia..
Aniu cieszę się,że Ci się podoba..

Haniu masz rację kochana..Hermes kupiony był pod kolor fotela...choć kiedy był malutki, to był pewien kłopot...




Tereniu może i masz rację, nawet na pewno, bo teraz to i ja o tym tricku wiem już...


Aniu cieszę się,że Ci się podoba..

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu, to jest ten kwiatek z Niemiec?
Jak się ma brązowy? Jakieś oznaki życia są?

Jak się ma brązowy? Jakieś oznaki życia są?

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Olu ..tak one jechały z Niemiec z ich sklepu kurierem...dość duża ta ichnia firma kwiatowo-wysyłkowa...
a takie niedorajdy, że pakowały jakby lato było..
Ten dojechał zdrowy bo trafił na cieplejsze dni..ale ten pierwszy biedak..moim zdaniem ładniejszy
bo z fioletem,calutki przemarzł jednak obcięłam go , po obrywałam co pomarznięte..i zmieniłam ziemię..zostało malutko..ale może jak słonko dogrzeje to coś odbije od korzonków..bardzo bym chciała.. 


Ten dojechał zdrowy bo trafił na cieplejsze dni..ale ten pierwszy biedak..moim zdaniem ładniejszy


- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/71f ... cb0f7.html]

Pelaśka i pelaśka... jeszcze angielska....
ja akurat nie przepadam....ale ta kompozycja różowo- żółta prze, przepiękna
Właśnie na coś podobnego mam ochotę w tym roku. Wysiałam już nasionka nawet,
coś jeszcze do tego dołożę ( nasturcję chyba ) i będzie git.
Ten Twój kot to nawet oczy ma pod kolor tej kanapy

Pelaśka i pelaśka... jeszcze angielska....

ja akurat nie przepadam....ale ta kompozycja różowo- żółta prze, przepiękna

Właśnie na coś podobnego mam ochotę w tym roku. Wysiałam już nasionka nawet,
coś jeszcze do tego dołożę ( nasturcję chyba ) i będzie git.
Ten Twój kot to nawet oczy ma pod kolor tej kanapy

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
To chyba Nemezje były z lobelią, albo czymś..takim...tych nazw to się dopiero teraz uczę
, i tak zapominałam więc tylko szłam pomiędzy stoiskami i wybierałam...licząc skrzynki do zapełnienia...
A teraz wspaniała nowina !!!! Na prośbę i za zgodą Nomi Malone przekazuję tę wieść radosną!!!
Ania urodziła córeczkę 18 marca
waga 3630g i 53 cm długa. Oczywiście mała jest cudna, słodka i przepiękna a na imię ma Justynka.
W imieniu Nomi pozdrawiam Was wszystkie, ona jest odcięta od internetu czasowo...jak wróci sama Wam się pochwali jeszcze nie raz...
Kwiaty dla szczęśliwej i dzielnej mamusi...





A teraz wspaniała nowina !!!! Na prośbę i za zgodą Nomi Malone przekazuję tę wieść radosną!!!



Ania urodziła córeczkę 18 marca

W imieniu Nomi pozdrawiam Was wszystkie, ona jest odcięta od internetu czasowo...jak wróci sama Wam się pochwali jeszcze nie raz...

Kwiaty dla szczęśliwej i dzielnej mamusi...




- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Wspaniała wiadomość
Justynka niemal wiosenna
Przekaż gratuklecje Mamusi 


