Witaj Marzenko. 
Podziwiam Cię, że sobie tak wspaniale radzisz bez swojego M, jesteś bardzo dzielna.
Miejsca w ogrodzie już niestety nie mam, to tylko tak na zdjęciach wygląda.
Wandziu właśnie taki storczyk ciapaty za mną chodził i M to sprytnie podchwycił.
Marysiu dziękuję.
Jola właśnie takiego storczyka brakowało mi do kolekcji, oraz wiele innych jeszcze.
Cienista rabata z paprociami, barwinkiem, hostami i konwalią zupełnie nie zajmuje mojej uwagi, gdyż nie trzeba podlewać i chwasty nie mają racji bytu.
Iwonko jakoś mi się nie składa, żeby do E pojechać, ale jeszcze wszystko przede mną.
Aniu dziękuję.
Misiu Twój M nie uznaje walentynek, a mój Dnia Kobiet, chociaż zawsze mi coś kupi, ale ile się przy tym nagada, że to komunistyczne święto .
Aniu- anabuko oj to szkoda Twojej jodły,

ciekawe, co jej może dolegać, że zbrązowiała.
U mnie sosna czarna choruje i także nie znam przyczyny.
Moja jodła koreańska ma 12 lat, a szyszek dostała po raz pierwszy w wieku ośmiu lat .
Elu Tadzio o każdym święcie pamięta bez przypominania, trzeba mu to przyznać.
Pierwiośnika otrzymałam od Forumki i rośnie na skalniaku, nawet go okryłam na zimę, gdyż bardzo mi się podoba.
Pierwiosnki wyniosłe są bardzo łatwe do wyhodowania z nasion, z pewnością będą długo Cię cieszyły i kwitły.
Ja swoje wysiałam w styczniu, a w czerwcu już posadziłam do ogrodu i niektóre nawet w tym samym roku zakwitły.
Małgosia- Margo cieszę się, że Ci się podoba moje pierwiosnkowa łączka .
Olgo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa .
Te niskie roślinki nad oczkiem to karmnik ościsty.
Bardzo szybko się rozrasta, tej zimy przemarzł, ale szybko się zregenerował.
Zytko dziękuję, że Ci się mój storczyk podobał.
Nie martw się, że M zapomniał o Święcie, liczy się całokształt.

Kwiatek nie najważniejszy.
Dla winobluszcza potrzebna jakaś podpórka, jeśli nie zrobiłaś.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Bogusiu masz rację, że ta zima jest wyjątkowo szara, przygnębiająca, odbierająca zupełnie energię.
