Moniczko, ładne róże wybrałaś. Pirouette ładna i dobrze kwitnąca róża, ale trzeba ją dobrze okryć na zime.
Chippendale, ta róża ma dokładnie takie kolory jak je widzisz na wszystkich zdjęciach.
Te zdjęcia nie przekłamują koloru żadnej róży.
Pierwsze kwitnienie, kiedy słonka jest dużo, ona jest pomarańczowo czerwona w pierwszej fazie kwitnienia, ale jak się już rozwinie, zaczyna stopniowo zmieniać kolor kwiatów na różowy z odcieniem koralowym a na koniec różowo, prawie wrzosowy.
Na jesieni odcień kwiatów jest zdecydowanie mocniejszy, bardziej nasycony czerwienią i różem.
Pastellka, nie ona nie jest inna, tylko tak ładnie się daje focic.
Kolor jej kwiatów jest również inny na wiosnę i na jesieni. Dodatkowo co jest ciekawe jak pada dużo deszczy, to one wręcz bledną.
Zauważ, że jeżeli róża utrzymuje kwiaty ponad dwa , a nawet trzy tygodnie, to kolor kwiatów jest niemal co dziennie zmienny. Już niedługo zacznę wstawiać zdjęcia z tego sezonu może teraz łatwiej Ci będzie popatrzeć na ich kolor.
Moniczko druga 
, ja mam bzika na punkcie róż, to się ładnie nazywa pasja.
Lubię róże rabatowe, bo one niemal ciągle kwitną. Lubię i inne, ale te testuję. dziękuję
Wiesz ile ja bym jeszcze ich wybrała
a tu tyle miesięcy trzeba czekać. 
Słabo chorują.
. Chippendale miałam ją już na liście tych które bardzo mi się podobają ale Maju ja dokładnie nie wiem jaki ona ma kolor? wiem że zmienny bo to wyczytałam w wątku ale czy ona jest bardziej różowa czy pomarańczowa w naturze? no i królowa jak dla mnie ,wiem że pisałam iż wśród Twoich piękności nie potrafiłabym wybrać tej jednej ale dzisiaj to zrobiłam Pastella 
Zajrzę do siebie i zaraz Ci powiem.
no właśnie zauważyłam, że wiele z Twoich róż to ciągle i bujnie kwitnące rabatowe. 
