Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Januszu byłabym bardzo wdzięczna gdybyś pamiętał o mnie z tą rozplenicą, skoro chcesz wyrzucać to ja ją bardzo chętnie przygarnę ;:224 Czy ja dobrze przeczytałam że borówki kupiliście po 2 zł?
Awatar użytkownika
Dana58
200p
200p
Posty: 496
Od: 22 lip 2012, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Garbów

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Dobrze był schowany Hokus-pokus że mój Andrzej go nie "wygapił" bo nie byłoby z czego fotografii zrobić :;230 :;230 . Januszu miłej i spokojnej podróży :wit
Luki10
200p
200p
Posty: 318
Od: 25 cze 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety woj. śląskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Witam Januszu :wit

Piękny masz ogród. Wszystkie rośliny, kwiaty takie ogromne i dorodne, trawy, liliowce, floksy, róze, długo by można wymieniać. Nie wspomne o dorodnych owocach i warzywach :) Strasznie podoba mi się pień z rojnikami. Będę często zaglądał i podziwiał piękny ogród :D
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Witam po przerwie.
Właśnie goście się rozjechali i zaczął się dzień jak co dzień. Susza nadal nam dokucza. Dwa dni była niewielka mżawka to tyle pożytku z niej,że rosa była przez dwa dni.
Geniu. Wyobrażam sobie zmiany jakie poczyniłaś mając do dyspozycji takie siły. W piątek będę jechał z córką to o ile pozwolisz wpadniemy na kawę i zobaczę na żywo wspólne dzieło.

Iwonko. Jest Twoja ale bez dostawy na miejsce, chyba,że będzie w pobliżu jakieś spotkanie.
Borówki kupiłem tak jak pisałem po 2 zł. Nawet wczoraj byłem w tym sklepie to jeszcze można było wybrać ale większość już była zasuszona.

Danusiu. Jest ona w terenie eksperymentalnym niedostępnym dla nikogo ale nie powiedziane, że nie można jej posiąść. Jest na tyle fotogeniczna, że warto ją mieć w zasięgu ręki. Pożyjemy zobaczymy co się wykluje z następnych.

Witaj Łukaszu. Miło,że odwiedziłeś mój ogród i że podoba Ci się pniak który przyuważyłaś pewnie już nie długo zakończy swój żywot. Jest to świerkowy pniak który szybko gnije i pewnie będzie to jego ostatni sezon.
Zapraszam w wolnej chwili ponownie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Januszu, bardzo dziękuję za wstawione zdjęcie różyczek. Dopytam cię jeszcze o szczegóły na pw. :D
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Januszku, ja jeszcze raz względem tych alstromerii - wykopujesz na zimę i co? jak je przechować coby nie zgniły, nie uschły, nie zmarzły.....????
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Witam Wandziu i Jagusiu
Będę w domu ok soboty i postaram się odpowiadać na wszystkie pytania. Teraz mam ograniczony dostęp do komputera.

Jagusiu. Astromerię wykopuję i sadzę do donic. Przechowuję w domu w podpiwniczeniu ale w tym roku część wyniosę na próbę do piwnicy,bo w domu jest za ciepło i za wcześnie wyrastają. Dzielę wiosną i sadzę do donic. W maju wysadzam do ogrodu.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

drozd pisze: Geniu. Wyobrażam sobie zmiany jakie poczyniłaś mając do dyspozycji takie siły. W piątek będę jechał z córką to o ile pozwolisz wpadniemy na kawę i zobaczę na żywo wspólne dzieło.
Witaj Januszu, mam nadzieję że jesteś już w domu , wyobrażam sobie ile pracy masz po 2 tygodniach nieobecności .

Zmiany jakie powstały w moim ogrodzie sam mogłeś zobaczyć na własne oczy , szkoda że trawnik jeszcze nie powstał , ale z przyczyn niezależnych ode mnie trzeba czekać do wiosny.

Dzięki za miłe odwiedziny , szkoda tylko że takie krótkie , pozdrowienia dla Krysi.

Genia
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Witaj Geniu.
Tak jestem już w domu i nie wiem za co mam się brać by nadgonić zaległości. Dzisiaj wykopywałem mieczyki galtonie ismeny i inne cebulowe. Najbardziej kłopotliwe w wykopywaniu są ismeny. Bardzo głęboko puściły korzenie chyba przez te suszę,że trudno było je wykopać.
Dobrze,że Krystyna wykosiła trawę, bo po 2 tygodniach musiałbym kosić kosą.
Moje wypociny:
Obrazek

Obrazek

Jedne z ostatnich kwiatów jesieni. Kto wie czy dzisiejszej nocy nie będzie przymrozku. Noc gwieździsta i jest zimno.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krystyna dziękuje za pozdrowienia. Również Was pozdrawia.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

O ho ho ....ale sie napracowałeś ;:333
Dobrze ,ze juz po wykopkach :wink: Róże jak cudnie Ci nadal kwitną ;:173
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

U Was w ogródku taki idealny porządek, że tylko brać przykład. A jak pięknie posegregowane i opisane cebulki. Podziwiam szczerze ;:180 Podzielam zdanie Dorotki, co do róż. Kwitna obłędnie ;:138
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Januszu ja swoje Ismeny wykopałam już szybciej , liście zaczęły gnić , pewnie cebule też nie przetrwają zimy .
W zeszłym roku były bardzo zdrowe.
U Ciebie dziś pięknie słonecznie sporo możesz zrobić , a u mnie od rana pada.

Genia :wit
Awatar użytkownika
promyk
200p
200p
Posty: 470
Od: 18 kwie 2011, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Witaj Januszu widzę że już wykopałeś mieczyki, ja właśnie tak dzisiaj się nad nimi zastanawiałam czy już czy jeszcze, no ale jak już pora to po niedzieli się wezmę za nie. A mam takie pytanko czy ty tak przechowujesz mieczyki z kawałkami liści czy to na razie początek przygotowań do zimowania, bo ja to łodygę obrywam do samej cebulki ale może tak jest lepiej jak ty robisz, no i jak je przechowujesz, bo moje w tym roku miałam wrażenie że za bardzo były przesuszone, no ale na szczęście kwitło większość
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Dorotko. Po dwutygodniowym urlopie lepiej się pracuje a i jesień też pogania. Nie wiadomo co przyniesie następny dzień. Wczoraj wieczorem wyglądało, że w nocy może być przymrozek ale nad ranem ociepliło się i był ładny ciepły dzień. Dziś dalszy ciąg wykopywania przesadzania itp. Róże które pokazałem to najbardziej okazałe ze wszystkich jakie posiadam. Pomarańczowa pienna jest bardzo zwarta i wypuszcza dużo kwiatów na niskich łodygach. Jest to chyba najlepsza odmiana do oczkowania na pniu. Czerwona to perełka wśród róż - "Mister Lincoln". Pięknie pachnąca róża o dużych aksamitnych czerwonych kwiatach.

Aniu. Nie moja to zasługa że jest czysto w ogrodzie. Zawdzięczam to mojej żonie, która pod moją nieobecność zrobiła mi taką miłą niespodziankę. Może trochę z nudów :wink:

Geniu. Co roku wykopuję Ismeny w połowie września .Wiosna trochę spóźniłem się z sadzeniem więc im trochę teraz przedłużyłem wegetację. Porosły potężne cebule. W razie Twoje nie przezimują wyślę Ci swoje.

Sylwio Wykopywanie mieczyków powinno się rozpocząć w połowie września zaczynając od odmian wcześniejszych. Dłuższe przetrzymywanie w ziemi może narazić cebule na choroby grzybowe. Swoje też późno wykopałem ale ratowała je przed chorobami grzybowymi susza jaka we wrześniu panowała. Zostawiam dłuższe łodygi gdyż po wysuszeniu łatwiej oderwać je od cebuli.

C.d. kwiatów jesieni

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....

Post »

Dzięki Janusz

Ta jeżówka to Hot Papaya?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”