Ładny masz swój ogród Sławku, to są całe lata, które mu poświęciłeś i teraz spijasz śmietankę, tak trzymaj. Wszystko wypielęgnowane i zadbane

.
pochwalę się, że dziś pokonałam chciejstwo. Już trzymałam w ręku fuksję, ale ją odłożyłam. Ciągle nie mam czasu posadzić wszystkich zakupów, więc po co męczyć kolejne roślinki.
Na warzywniku rośnie bardzo dorodny perz, nie mam kiedy tego przekopać i powyciągać to cholerstwo. Muszę szykować miejsce na dalie i mieczyki, które w doniczkach już całkiem duże są. Jeśliby miał ktoś parę malw na zbyciu, to chętnie bym nabyła. No i uświadomcie mnie proszę to bylina wieloletnia czy dwuletnia, bo nie nadąrzam z czytaniem na opakowaniach.
Wpakowałam się dziś w pieczenie ciast dla dziesięciolatka na urodziny- sąsiad. Jego chrzestna wczoraj zadzwoniła, że nie ma kasy na torta, a ja "dobra ciocia" wyrwałam się, no i mam. Dziś dwa ciasta, jutro jedno. A już myślałam, że zmądrzałam a tu takie tam... Jednak dzieciom nie potrafię odmawiać i lubię tym małym skurczybykom sprawiać radość...
dobranoc