Majka 411 - róże 2011 cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

ewamaj66 pisze:Posadziłam na razie 16, czekam na jeszcze 9 :D Porządne zamówienie zrobię dopiero wiosną, kiedy już wymyślę, gdzie mogłabym zrobić nową rabatę.
Ewciu, :D hihihi..hi nowa różanka , podoba mi się pomysł. :;230 :;230
Też czekasz, 9 sztuk , ciekawa jestem co wybrałaś.
Nie namacham się, bo to juz zrobiłam :;230 :;230 :;230 . Teraz tylko przyjemność sadzenia różyczek ;:97 mi pozostała.
Zapowiadają że 10 listopada to najlepszy dzień na sadzenie róż, to ja te perełeczki w ten dzień będę chciała posadzić. :D
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Maja a wiesz ze tych Pompon-ow Kordesa, to jest cala kolekcja? Mozesz zaczac zbierac Verandowe :;230 Jestem ciekawa czy Twoj bedzie sie lepiej sprawowal niz Bidermayer Tantau-a. Pozyjemy, zobaczymy - pare mi sie z tej seri podoba :wink:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Witaj Jule, :D wiem , że jest cała seria Verandowych róż Kordesa. One nie maja dobrej odporności na zimno.
Jednak pierwsza różę Pompon miała i ma żaża. Jest w jej ogrodzie od 2009 roku i widzę, że nie przemarzła.
Jeżeli ta przeżyje zimę bez szwanku,. to można pomyśleć o następnych.
Jule, Ty masz taras i duże donice, może pomyśl o jakiejś. :tan :tan
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Tez wlasnie czytalam, ze sa problematyczne i do tego nie za bardzo deszcz lubia. Ludzie trzymaja je na tarasach ale pod okapem ... no to ja nie chce hihi bo okapu u mnie nie ma :;230 A tak powaznie, to ja nie lubie jak cos z jakis powodow zle wyglada :wink: Dlatego wole kupic popularna sprawdzona rozyce ... no chyba ze przez przypadek cos za grosze, to nie szkoda oddac w dobre rece. Juz i tak mam Portus Cale, ktore niby ladnie wygladaja i jak deszcz pada, to nie gnija ani glow nie przewieszaja ... ale blakna po deszczu i zaczynaja wpadac w brudny majtkowy lila, co dziala mi na nerwa, bo mam je pod nosem :twisted:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Jule :D wyblakłego majątkowego różu to i bym nie ścierpiała. Wyautuj ją a, co :;230
Masz absolutną rację róża powinna ładnie wyglądać w słonku i po deszczu. No ale, jak się jest pasionatką , to czasami tak jest, że wiedząc o niedoskonałościach róży , decydujemy sie ją mieć.
Dam Ci przykład Souvenir de ja Malmasion, nie ważne , że ona skleja płateczki po deszczu, ale to ona.
Pompon Flawers Circus, nie wiem czy ładnie wygląda po deszczu . Wiem , że jest wzorem dla róż jeżeli chodzi o kolor kwiatów, budowę i kwitnienie bukietowe. To jest silniejsze mieć ją, nawet jak ma wady. Nie pamiętam, czy żaża pisała coś na ten temat. ;:108 :tan :tan :tan
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Tak, tak wiem ze pasjonaci maja swoje spojrzenie na te sprawy i jestem pelna podziwu 8-) Ja pasjonatem nie jestem, dla mnie chabaz ma spelniac tylko pare zadan - musi byc w moich oczach ladny, miec odpowiedni kolor i byc zdrowy :wink:
Tym sie kieruje i moze mi sie roza podobac niemilosiernie ale jak jest problematyczna, to odpuszczam - bo wiem, ze nie zaprzyjaznie sie z jej "ubytkami" :oops:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Jule, :D bardzo dobre podejście do różyczek. Ja mam takie same, ale żeby sobie urozmaicić co nieco to dodatkowo zapraszam do ogrodu na próbę kapryśne albo te, których jeszcze na oczy nie widziałam. :;230 :;230
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

co tam dobrego Majeczko u Ciebie słychać ?
ja troszkę "zaginęłam w akcji ogrodowej" :;230 lilie , hortensje sadziłam , przyszły mi jeszcze pustynniki ostatnio
a już nie wspomnę o "robocie"między różami - kopczykowanie , grabienie liści itd.
A teraz czekam na nasze francuzeczki ;:170
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Obejrzałam hurtem wszystkie piękne różyczki i sadzonki. Pozdrawiam i życzę miłe niedzieli :wit
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Majeczko jak idzie sadzenie?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Aga, :D zaglądam do Ciebie, ale Ty w ogóle gdzieś bujasz a, na forum Ciebie nie ma. :;230 :;230
Co zamówiłaś z francuzek ?
Ja się też doczekać nie mogę, tak bym chciała wsadzić je w czwartek, bo to najlepszy dzień na wsadzanie róż.
Prosiłam Gosię jak jutro rano wyśle to dojdzie mi na środę. Oby, bo później to długi weekend. Czytam, że prace ogrodowe porobione, ja cały czas czekam na róże.

Wandeczko, :D piękne krzaki róż. Dziękiję i też życzę miłego wypoczynku.

Aszko, :D ja nie mam co sadzić ciągle czekam, na różyczki. ;:108
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

:wit Majko, ja też jeszcze czekam. Najbardziej martwią mnie te z Holandii, bo jakaś głucha cisza ;:131
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Majko,gapa ze mnie ;:223 przecież dopiero dojada do Ciebie
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

majka411 pisze:Aga, :D zaglądam do Ciebie, ale Ty w ogóle gdzieś bujasz a, na forum Ciebie nie ma. :;230 :;230
Co zamówiłaś z francuzek ?
Ja się też doczekać nie mogę, tak bym chciała wsadzić je w czwartek, bo to najlepszy dzień na wsadzanie róż.
Prosiłam Gosię jak jutro rano wyśle to dojdzie mi na środę. Oby, bo później to długi weekend. Czytam, że prace ogrodowe porobione, ja cały czas czekam na róże.
Tylko trzy i teraz trochę żałuję ,że nie więcej
żałuję ,że nie zamówiłam Mon Jardin..., Henri Salvador , Pierre Bonnard( a Gosia mnie namawiała) Broceliande lub Scentimentale
mam nadzieję ,że może na wiosnę .... :wink:

Majka bujam, bujam :;230 a to za gałązkami do lasu a to po ziemię na kopczyki
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Aszko, :D no właśnie , wiesz jak to się strasznie mi dłuży ;:110

Alutko, :D najgorsze co może być to brak wiadomości. Ona może być zła, bo nie ma tego co chcemy ale jest .
Poczekamy, będzie dobrze. ;:196

Aga, :D wymieniłaś te co nie zamówiłaś, a co zamówiłaś :;230 :;230 :;230
Przyznam sie , ze te nazwy mi nic nie mówią. Muszę sie podszkolić na HMF. :;230
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”