Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ewcia ;:196 powoli wszystko się ułoży. I taras też dokończą. :lol:
Ta kwitnąca wisienka to już z tego roku ? ;:oj
Miłego dzionka i ;:3
:wit
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ale cacany taras zaraz sie wykonczy. Och jak mnie sie takie drewniane podobaja - same ochy i achy we mnie wzbudzaja ;:108
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

We mnie też ;:167 .
Tym bardziej, że u mnie taki taras jest niewykonalny, nie ma do czego go podpiąć.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Witam poniedziałkowo !

W sobotę i niedzielę chrzciłyśmy z Kasią nowy taras i snułyśmy plany nasadzeń ....
a dziś wykopywałam róże spod kopców. Nie czuję rąk ale czuję wszystkie kości .
To się nazywa słodki ból! :lol:

Dorotko- wisienka kupiona na Gardenii, stoi w domu więc ma ciepełko i szybko zakwitła.
Piękne kwiatuszki, z czasem różowieją :D
Na szachownicę chorowałam od lat... aż dzięki Rozance zagości w moim ogrodzie, też czekam z niecierpliwością na kwiaty!

Izuś ;:196
Gertruda ma dużo dzikiej krwi ;
to miło, że dzielnie się trzyma jak na taką młodą pannę!
Dziś zaczepiłam kierownika budowy o kolejną dawkę ziemi... zobaczymy co wyczaruje....

Kasiu
Dzięki za odwiedzinki i prezenty! ;:196 Fajnie snuje się plany co i gdzie posadzić...
co dwie głowy to nie jedna!
Bonica :lol: ....czeka na ciebie, tylko znajdź jej miejscówkę! ;)

Aluś dzięki za dodanie otuchy! Bardzo bym chciała aby roślinki szybko wystartowały i w końcu się zazieleniło! ;:131

Ewciu tak, jak pisałam wcześniej, dopóki nie puszczą listków można pryskać spokojnie. :uszy

Majeczko wczesniej nawet o takiej nie słyszałam aż zobaczyłam to cudo na Gardenii 8-)
to taka miłość od pierwszego wejrzenia! widzisz i wiesz, że to ta! Stanęłam jak wryta i nie mogłam odejść od stoiska. Pan ze stoiska ciągle z kimś gawędził i nie chcąc czekać za długo z bólem serca odeszłam z niczym. Ale Kasia kupiła mi sadzonkę następnego dnia na wyprzedaży.
na forum jest kilka osób u których rośnie ta wiśnia, więc chyba z zimowaniem nie będzie problemu.

-- Pn 19 mar 2012 19:37 --

Jarku, niech nam żyje Gertruda! ;:136
ciekawe spostrzeżenie o sadzonkach! co może być tego przyczyną?
Moje pozostałe angielki pochodzą z Polski i też świetnie sobie radzą z zimą.
Ostatniego roku zauroczyła mnie Jubilee Celebration- kwiaty duże, pełne i wspaniale pachnące oraz niespotykana barwa ciepła różowo- koralowa pomieszana z kremową! Teraz świetnie przezimowała! Chyba zrobię z niej większą rabatkę ...
Jak się wam podoba?

Obrazek

Małgosiu cieszę się, że jesteś :D
taras jest z modrzewia europejskiego, ma być dość trwały. dziś panowie skończyli malowanie, jutro wstawię ławki. Nareszcie!

Asiu dziękuję bardzo! ;:196
też ją masz? Jak ci rośnie i zimuje? ;:215 tak to ta odmiana! Zauroczyła mnie!

Krysiu masz rację, już wykończyli! :D Z czego ogromnie się cieszę!
Wisienka kwitnie w domu, bo taka wydelikacona więc żal mi ją wystawiac na zewnątrz.
jeszcze noce zimne i wieje zimny wiatr. Z czasem powędruje na rabatkę.

Jula, Ania, dzięki!
taras mi się trafił, jak ślepej kurze.... :heja
zawsze o takim marzyłam ale w starym domu był nie możliwy do postawienia...
a gdy obrosną go róże i winorośla .... ;:170
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Jubilee Celebration od dawna mi się podoba, wciąż się waham, czy kupić..
To chyba jednak kupić? ;:oj
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Kupić Aniu!!! :D Ja już ją mam od jesieni.
Ewo nie mam wiadomości z Dankowic,ale tam na pewno pojadę.Pamiętam i jakby co to kupuję.
Pierwsz kawa na tarasie w doborowym towarzystwie już się odbyla więc wstęga przecięta.
Pozdrawiam.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ewuniu, piękna :)
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ta angielka chodzi za mną od kilku lat. Niestety wstrzymuje mnie przed jej zakupem opinia o chorowitości. Jak jest z Twoją, Ewciu?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Jubile widziałam u Tosi . Pięknie się rozrosła w wielki krzaczor i kwitła do jesieni . Miała ja w pełnym słonku jak sie nie mylę z powojnikiem Polish Spirit . Byłam nią zafascynowana -urodą jej kwiatów i wigorem . Muszę wiosna wziąść od niej patyczki U niej chyba była zdrowa, ale trzeba było Tosię zapytać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Piękna jak prawie wszystkie angielki. ;:108
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ewa :wit
Takie "chrzciny" trochę w biegu, ciągle nam czasu brakuje i słonko za szybko zachodzi :uszy Trzeba bedzie powtórzyć jakiegoś ciepłego popołudnia, tym razem z szampanem ;:333
Jubilee piękna :shock:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Też ją widziałam u Tosi, spory krzaczor jej urósł i pięknie kwitnący ;:108
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Ewuniu taras super- ja też lubię takie drewniane. Miło bosą nogą pochodzić po takim.
Jubilee posiadam i bardzo sobię chwalę.
A takie cebule też dostałam . Nawiększa była Scheherezade -identyko jak Twoje.
Piękne wisienka- takie delikatne kwiatuszki ;:167
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Nie znam tego drewna. Ciekawe jak się sprawdzi.
Poprosimy o zdjęcia w przy świtle dziennym wraz z meblami :D
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różanka w podróży 2011 - gloriadei

Post »

Witaj Ewuń :wit .
Przyszłam nadrobić zaległości i widzę, że niemal jesteś zadomowiona na nowym miejscu.
Taras wyszedł wspanale a jak oplotą go róże to będzie pełnia szczęścia.
Niech zatem pogoda sprzyja by marzenia materializowały się jak najszybciej.
Gratuluję zakupu wisienki ;:215 . , będziesz z niej zadowolona.
Ma wszystko co potrzeba: pięknie kwitnie, ma śliczny pokrój i płomienne kolorki jesienią.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”