Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1

[GRANIA]

Witam.Uff,pomidorki i ogórki przeżyły -w gruncie okryte podwójną otuliną i w folii pojedyncza otulina bez dodatkowego ogrzewania,ponoć było -4 stopnie.Zmarzły dwie dynie okryte butlami pięciolitr.a co dziwne reszta wytrwała i poszły dwa winogrona,bo mąż zapomniał o nich.Pomarzły ludziom ziemniaki(będzie mniej zarazy).Rano jak wstałam o piątej do pracy było siwiutko od szronu.

[BRZOSKWINKA]

U mnie dziwnie mróz oblatywał. Jedną kukurydzę ścięło (nie nakryłam jej), a metr dalej kilka fasolek nie okrytych (z premedytacją) ok, zupełnie nieruszone. Inne fasole dobrze, że okryłam, bo przeleciało obok, w miseczce lód był. W tunelu o 5.00 rano +2C (na zewnątrz -3). Dzięki wszystkim za wskazówki. Pomidory w tunelu pięknie przetrwały! Ogórki w gruncie zasypałam liśćmi i okryłam folią i są ok.

Dziś trochę pookrywam, bo ma być +2 nad ranem... No i chyba w końcu skończy się przymrozkowa gehenna.

[evluk]

Brzoskwinko-czy paliłaś znicze w tunelu?
Ja paliłam, w tunelach wszystko pięknie przetrwało, na zewnątrz ogórki, dynie i inne delikateski, przykryte agrowłókniną tak samo
A było -2*C.

[BRZOSKWINKA]

12 sztuk. Normalnie jak na cmentarzu... a mój M skomentował: to wygląda jak pogrzeb Twoich pomidorów

[Yvona]

Ja bym powiedziała, że to nowe życie się rodzi

[lobuzka]

Fajnie wygląda taki podświetlony zniczami foliowiec. Też świeciłam, przymrozku (uff..) nie było.

[BRZOSKWINKA]

Ja miałam taki widok na ogród z sypialni:


W realu wyglądał stokroć lepiej.

[lobuzka]

Świetny efekt, można by rzec nastrojowy . Asiu, tej nocy też świecisz?? Prawdę mówiąc, przeglądałam pogody, nie zapowiadają u nas przymrozków, odpuściłam/nie zaświeciłam

[BRZOSKWINKA]

Dziś nie. Ma być stabilnie. Teraz w tunelu 8C. Kiedyś był taki eko-komentator pogody w radiu, Zalewski. On mówił, że jak tuż przed lub tuż po zachodzie słońca jest temp. 5C albo 3C (nie pamiętam teraz ) to nad ranem przymrozki. Wczoraj tak było. Dziś była dużo wyższa.

[lobuzka]

Oo.. nie wiedziałam o tym.
Hmm, około 20-stej było 7*C ?! całkiem blisko 5*C (to może wyślę M niech zaświeci).

[BRZOSKWINKA]

Ja teraz mam w tunelu trochę ponad 7C. Wczoraj o tej porze (pomimo zniczy) było 5C.
Popatrzę jeszcze przez godzinkę. Na zewnątrz roślinki okryłam.

[zenmach]

Czy ma sens stawianie tunelu pod koniec maja? Mialem robic konstrukcje do wiazania sznurkow z pomidorami, ale mam tyle drewna ze moge smialo postawic tunel...

[ostatnia szansa]

Jest sens . Nakryłam półtunelem w czerwcu ubiegłego roku (daszek nad pomidorami pochylony na stronę wschodnią i folia wkopana w ziemię na stronę zachodnią - deszczową i wietrzną) i miałam do końca piękne pomidory nic się nie różniły zdrowotnością od tych z tunelu postawionego w "odpowiednim czasie". W innym miejscu pomidory nie nakryte padły w lipcu.

[BRZOSKWINKA]

W końcu fala ciepła. Tunel otwarty na noc. (Zdjęłam drzwi by sie nie majtały)
A jak u Was? Mam nadzieję, ze nie ma dużych strat po tamtej nocy.

[stachs]

ja nie miałem odwagi zostawić otwartego tunelu na noc - nie wiem ile temperatura się obniży..??
U mnie po ostatnich zimnych nocach bez strat (nie stosowałem żadnego dogrzewania)