Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Gosiu dziękuję. ;:196
Mam dwóch wnuczków, ale tylko jeden malutki.
Właśnie te róże Chopin niby liście mają zdrowe, ale kwiaty bardzo wrażliwe na deszcz i tak do końca nigdy nie rozkwitają z powodu zagniwania pąków, pomimo to już nie będę ich w tym roku opryskiwała.
Najzdrowszą różą u mnie okazała się Fresia, żadna choroba jej nie bierze. :)

Pawełku witaj.
Ogrodem zajmuję się przeważnie w weekendy, a do opieki nad wnuczkiem ustawia się kolejka, także nie jest tak źle. :;230
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

...Taju piękne Twoje róże takie dostojne :!:
ale najpiękniejszy wnusio-ja ma dwie wnusie
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko ;:167 wnusio uroczy i widać, że słodziutki rozrabiaczek, nie będziesz się z nim nudzić ;:196 ;:196 ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Misiu witaj. :wit
Dziękuję za odwiedziny i za miłe słowa.
T obie gratuluję wnuczek. Pozdrawiam. :) :) :)

Halinko dziękuję za odwiedziny. ;:196
,,Słodziutki rozrabiaczek,, to jest trafne określenie dla Adasia.
Ogień i woda- trzeba się za nim nabiegać.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jesienne trawy. :) :) :)

Obrazek
Turzyca Morowii Varigata
Obrazek
Imperata Red Baron
Obrazek
Rozplenica Japońska Hameln :)
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajka pisze:Przemarznięcia pigwowca się raczej nie obawiam, on jest tak odporny, a wiosną końce pędów przycinam.
Co do samego pigwowca masz rację. Ale co z pozostałymi roślinami, przecież nie rośnie on na pustyni i te same czynniki oddziałują na cały Twój ogród :?

Rosplenica pięknie Ci kwitnie, moja nie pokazała w tym roku nawet jednego kwiatostanu :cry:

Wnusiu śliczny :) widzę że rośnie Ci godny następca :wink:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krzysiu dziękuję. ;:196
Masz rację, co do pigwowca to chyba nie zmarznie, ale najbardziej będę martwiła się tej zimy o moje nowe nabytki- kielichowca, glicynię, iteę, winnika i inne.
Bądźmy dobraj myśli wbrew temu, co zapowiadają, że jednak zima nie okaże się bardzo mroźna.
Krzysiu, może masz inną odmianę rozplenicy, oporną na zakwitanie, moja kwitnie co roku.
Chciałabym, żeby wnuczek choć trochę przejawiał zamiłowania ogrodnicze, gdyż córek ogród jeszcze nie wciągnął.
Pozdrawiam serdecznie. :) :)
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, moja zapomniana w ubiegłym roku glicynia przestała w niezabezpieconej donicy całą zimę. Myślałam, że już po niej, ale gdzie tam :lol: Wiosną ruszyła. Nie miała wielkich osiągów i nie zakwitła, ale żyje.
Co do Itei, to chyba wystarczy nasadę zabezpieczyć, prawda?
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko piękne trawy,a na rozplenicę strasznie zachorowałam i muszę ją miec,ale to już chyba na wiosnę ;:108 Mam też u siebie glicynię chyba czwarty rok i nigdy jej nie okrywałam.Tej zimy podmarzły jej jedynie młode końcówki pędów,a rośnie w strasznym wygwizdowie :wit :wit :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

WITAJ TAJKO
Cudowne trawy ;:138 - też je uwielbiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Trawy rzeczywiście piękne. Lubię, jak wdzięcznie kołyszą się na wietrze, stwarzając taki nostalgiczny klimat. Niestety nie mam już na nie u siebie miejsca. Jak zresztą na wiele innych pięknych roślin. Zbyt wiele miejsca zajmują mi moje urocze, silne dęby. Pozdrawiam serdecznie. Wpadnij czasem.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Wnusio będzie u Ciebie cały czas? :D
Ile ma latek?
Fantastyczna ta rozplenica ;:63
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko- rozplenica cudna i fantastyczny Red Baron, ;:196
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko wnusio prawdziwe, uśmiechnięte słoneczko, przy takiej pocieszce nie sposób się nudzić ;:196 Będzie Wam wesoło w zimowe dni, kiedy ogródek śpi pod kołderką ze śniegu :D
Trawy przepiękne, prawdziwa ozdoba jesiennego ogrodu, Czerwony Baron już z daleka w pada w oko a i pozostałe bajecznie rozrośnięte pióropusze, cudownie kołyszące sie w podmuchach wiatru :D
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jolu- Pamelko po takiej Twojej odpowiedzi dotyczącej zimowania glicyni, jestem zupełnie spokojna, jestem Ci wdzięczna za słowa otuchy. ;:196
Iteę obsypię korą, może przetrzyma.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Ewuniu- Ewakora. Także Ci bardzo dziękuję.
Rozplenicę wiosną będę ograniczała, gdyż mam trzy sztuki, w dodatki bardzo rozrośnięte, więc się przypomnij. :)

Wandziu witaj w moim ogrodzie. :wit
Przecież już Cię niepokoiłam, ale mogę jeszcze. :oops:
Ty masz utrapienie z dębami, a ja z jesionami.
Jeden ochrania przed wiatrami tulipanowca, a drugi daje cień, więc nie będę ich się pozbywała, ale to wybieranie liści z płożących jałowców i z rabat kwiatowych jest upiorne.
Jesion na wiosnę późno dostaje liści, ale jesienią wcześnie gubi, więc cały dzień miałam zapewnione zajęcie w ogrodzie.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Aneczko- Ania DS dziękuję za odwiedziny.
Wnuczek przychodzi do mnie z wizytą, a ja jestem babcią dochodzącą w miarę potrzeby.
Adaś ma 1 rok i cztery miesiące.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Aniu- Anka_ dziękuję bardzo. :D

Agniesiu- Agness dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. ;:196
Pozdrawiam serdecznie. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”