Nutkowy ogród

[Nutka81]

Dawidku, będzie ziołowo, oj będzie...
Majeczko, uwielbiam świeże zioła, nie ma porównania z tymi z suszonymi ze sklepu.
Co do psiaczków, to prawie rodzina bo to maluchy z zaprzyjaźnionej hodowli, zresztą jednej z forumowiczek ;) Tak na prawdę, wszystkie ogary to jedna wielka rodzina

[x-ag-a]

Ale mordeczki Nutka będzie miała towarzystwo? ;)

[Nutka81]

Aguś, mordeczki cudowne Ale póki co Nucia nie będzie miała towarzystwa raczej, myśleliśmy nad taką ewentualnością ...ale raczej nie... chyba nie tym razem

[moniczek]

Urocze pyszczki.

[PiotrekP]

Witaj
Masz bardzo ładną działkę , duża powierzchnia której zazdroszczę z całego serca. Widać że lubisz rośliny kwitnące , wymagają dużego zainteresowania ale widać dobrą rękę właścicielki. Piękne zdjęcia z zimy. Bardzo mi się podoba

[Zenia]

Psiaczki urocze..takie małe najzabawniejsze. Nasionek sporo, oj będzie siania a potem..Potem ziołowo i pachnąco.

[goferek]

Cudne psie mordki. No i zapach małych szczeniaczków uwielbiam
Super zakupy zrobiłaś, u mnie z nasion ziół niestety wybór bardzo skromny i jeszcze nic w związku z tym nie kupiłam, chyba zostanie all.. lub jakiś sklep internetowy.

[Nutka81]

Moniczek, pyszczulki urocze i słodziutkie, normalnie sam CUKIER M. musiał mnie od nich siła odciągać, bo nie chciałam wracać do domu
Piotrku, dziękuje za mile słowa. Ciesze się że podoba Ci się u mnie. Zapraszam częściej w odwiedziny
Zeniu, wszystko co malutkie jest piękne i zabawne Siania będzie sporo, ale zawsze marzyła mi się ziołowa rabatka. Czas spróbować...
Agatko, szczeniaczki są cudowne, uwielbiam i ich zapach i te małe brzuszki Co do ziół, u mnie tez niewielki wybór był, dlatego poprosiłam koleżankę i ona kupiła mi u siebie (ma blisko sklep PNOS-u ;) ).

[heliofitka]

Małgosiu gdzie hodujesz ziółka ? W donicach, czy na grządce ?
Maleństwa słodkie szkoda tylko, że kiedyś dorosną

[Margo2]

Ciekawa jestem co oznacza to puszczenie oczka przy stwierdzeniu nie tym razem.
Jest mi bardzo głupio, gdybym miała skorzystac znowu z Twojego dobrego serduszka.
Wyobraź sobie, że wczoraj udało mi sie po raz pierwszy u nas zakupic chyba szałwię omączoną, na torebce nie było jej nazwy. Na zdjeciu natomiast była identyczna jak nasza.
Szukam juz tylko lobelii.

[JAKUCH]

MAŁGOSIU szczeniaczki słodziutkie nie dziwię sie ,ze nie chciałaś od nich odejść . Nasionka kupione to teraz tylko czekać na wiosnę

[Nutka81]

Iwonko, zioła będą w ogródku. Planuję specjalna rabatę A te maleństwa już w wieku 4 miesięcy są "do kolana" ( a teraz mają 2)
Gosia, "nie tym razem" znaczy, ze kiedyś...może... ;) A co do "głupio"...to... głupoty to Ty gadasz... :P ;) Co do szałwii omączonej, to biała zimuje w garażu w doniczce...chyba z dobrym skutkiem... ;) A niebieska na dworze pod przykryciem, ciekawa jetem czy z jakimkolwiek skutkiem...
Jadziu, oj ciężko było odejść od takiej uroczej gromadki No a na wiosnę czekam z utęsknieniem. Mam już listę siewu...co pierwsze...co potem...

[Francesca]

Małgosiu, to ziewające cudo

maleństwa już w wieku 4 miesięcy są "do kolana" ( a teraz mają 2)

Nie 2 tylko 1 :P
Podejrzewałam, że H. gdzieś tu jest, ale nie znalazłam... Czy będzie nadużyciem, jeśli poproszę nick na priva? ;)

Ładny będziesz miała ogródek ziołowy...

[Margo2]

Ja mam nadzieję na gruntowe siewki szałwi. Naprawdę jestem ciekawa, czy ona potrafi się sama rozsiać. Specjalnie nie usuwałam przekwitniętych kwiatostanów.

[Nutka81]

Agatka, H. jest na forum, nawet ze trzy razy odezwała się u mnie Jak zawsze...nie ma czasu ;)
Co do ogródka ziołowego, to trzymaj kciuki...żeby był ładny
Gosia, nie mam pojęcia czy szałwia omączona się rozsieje. Oby, choć różnie słyszałam... Z kolei trzymam kciuki za moja szałwie powabna, bo ona ponoć się rozsiewa ;)