Może w końcu opanuję ogród....

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alu , może cebula jest jeszcze za młoda?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Mariolas
500p
500p
Posty: 961
Od: 20 paź 2009, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Oj tak i mnie oczarowało drzewko lawendowe - szkoda że nie pachnie :(
I ja zazdroszczę ci tylu cebulek z liliami dlaczego chyba wiesz :) :) :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alu teraz niestety musisz je podlewac aż wszystkie hipki puszczą liście i od maja na podwórko zasilać co 2 tyg, a we wrześniu ucinasz liście zasuszasz cebule chowasz do kartonu z heblowinami, i w lutym sadzisz znowu do ziemi
Awatar użytkownika
agnieszka__
500p
500p
Posty: 659
Od: 22 paź 2009, o 23:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: słoneczne południe

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alinko to ,ze rosliny masz fantastyczne to mozna w Twoim watku zobaczyc ,ale z koza to ja chcialabym sie osobiscie zapoznac jest najlepsza debesciara ;:91 .Pozdrawiam
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Witam Kochani..i dzionek zaliczony :),
agnieszka__ pisze:Alinko to ,ze rosliny masz fantastyczne to mozna w Twoim watku zobaczyc ,ale z koza to ja chcialabym sie osobiscie zapoznac jest najlepsza debesciara ;:91 .Pozdrawiam
Oj masz rację Kacperek jest cudny i strasznie psotny-doskonale wie jak rozśmieszyć a jak wykończyć nerwowo :;230 :;230
Zapraszam na kawkę
trzynastka pisze:Alu teraz niestety musisz je podlewac aż wszystkie hipki puszczą liście i od maja na podwórko zasilać co 2 tyg, a we wrześniu ucinasz liście zasuszasz cebule chowasz do kartonu z heblowinami, i w lutym sadzisz znowu do ziemi
-sama zobaczysz :;230 :;230

O matko -myślałam ,że teraz zaniosę na zimowanie i latem będą do odnowienia lub za rok do gruntu!!! No to się urządziłam !!!
Ewelina pisze:Alu , może cebula jest jeszcze za młoda?
Chyba tak- trzeba było zostawić do wiosny i wsadzić w grunt,,,trudno!!
Mariolas
500p
500p
Posty: 961
Od: 20 paź 2009, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alinka a jak tam twoje narcyze w doniczkach urosło cos a może już przekwitło i przeoczyłam :) ?
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Więc tak- te co kupiłam niedawno- kwitły ładnie. Moje zakwitły-ale były brzydkie ( dosłownie) takie wątłe,nierówne i obeschły im liście. Nie wstawiałam do pokoju-straszyły. Już nie będę pędziła kwiatków......( Chociaż mam nastawione hiacynty!!)
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Witam Alinko!
Ofertę piwonii mam z emaila i tylko tak można ją wysłać. Podaj mi na PW adres emailowy, to wyślę.
I mam prośbę. Czy możesz do mojego wątku wkleić te mądrości o glicyni? Nie będę musiała szukać w odpowiednim momencie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Wysłałam :)
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alinko ta róża do herbaty to z płatków róży pomarszczonej. Dawno, dawno temu moja mama zbierała płatki z takiej róży i ucierała z cukrem pałką drewnianą w makutrze . Teraz można kupić taką różę ucieraną lub konfitury z firmy Polska Róża. Mają stronę internetową oraz sklep.

Jesienią kupiłam figę i trzymam ją na zimnym parapecie. Jest niewielka. Po jakim czasie mogę spodziewać się owoców ?
U Ciebie wiosna już zagościła. Piekna ta tarasowa lawenda.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Wysłałam. Zwróć uwagę na deklarację
Obecnie w kolekcji posiadam 70 odmian peonii, w tym krzyżówki peonii
bylinowej z drzewiastą.

Ciekawe tylko, czy będzie sprzedawał wiosną. Prawidłowo piwonie sadzi się we wrześniu. Ale może, jak będą w doniczkach...
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alinko byłam :D i zobaczyłam Twoje tarasowce....bardzo urodziwe i nawet owoców się doczekałaś.
Zastanawia mnie ten judaszowiec....teraz kwitnie a z tego co wiem to jego kwitnienie przypada na maj...no chyba, że w domu czuje się jak w maju. :wink:
Słonko zasyłam. ;:3
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Alinko gdzie Cię znowu wcięło?
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Witaj Alinko, chyba 4 godziny spacerowałam po Twoim ogrodzie, aż mnie nogi bolą :)

Masz fantastyczny zwierzyniec i mnóstwo pięknych egzotycznych roślin.

Widziałam, że masz figę i pisałaś, że jest u Ciebie już 3 lata. Mogłabyś coś więcej o niej napisać? Dostałam od M na Walentynki taką wielką figę szczepioną na pniu z owockami. Ma już dużo liści, postawiłam ją w domu, czekam na cieplejsze dni, żeby wystawić ją na taras.Bardzo się z niej cieszę, bo uwielbiam figi, szczególnie zrywane prosto z drzewa :)
Napisz proszę jak jest z owocowaniem u fig "domowych" ? Kiedy kwitną? Jak dużo masz owoców? Kiedy wystawiasz ją na zewnątrz a kiedy chowasz do domu?
Uff, zarzuciłam Cię pytaniami, mam nadzieję, że się nie gniewasz :)
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
Alima2
1000p
1000p
Posty: 1498
Od: 16 sie 2009, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Może w końcu opanuję ogród....

Post »

Witam Kochani :)
Jak zwykle około 20-25 praca przygniata mnie do biurka!!! :;230
U mnie w tarasowcach ewidentnie zaczyna się ruch,,,czują wiosnę ( ja już nie mogę doczekać się podlewania w fartuszku-lub bikini na dworze :;230 :;230 ) Nie zasilałam jeszcze-w sobotę planuję podcinać ......
A moje fuksje maja po 3 listki i po 3 malutkie słodziutkie kwiatuszki :tan
Rozkwitły mi ostatnie amarylisy -śliczne!! Jutro będą zdjęcia :)
AAleksandra pisze:Alinko ta róża do herbaty to z płatków róży pomarszczonej. Dawno, dawno temu moja mama zbierała płatki z takiej róży i ucierała z cukrem pałką drewnianą w makutrze . Teraz można kupić taką różę ucieraną lub konfitury z firmy Polska Róża. Mają stronę internetową oraz sklep.
Jesienią kupiłam figę i trzymam ją na zimnym parapecie. Jest niewielka. Po jakim czasie mogę spodziewać się owoców ?
U Ciebie wiosna już zagościła. Piekna ta tarasowa lawenda.
Totalnie nigdzie nie mogę kupić płatków róż- wszędzie syropy...
Mam zamiar na all poszukać róż właśnie pomarszczonej- spróbuję zrobić sobie wg przepisu Twojej mamy :)
Jeśli chodzi o południowce- w tym figę. Traktuje je otóż tak:
Codziennie podlewam je - wodą ze studni, w sobotę lecę polewaczką z odżywką dla południowców.
Stoją od maja ( po zimnych) do końca września na zachodnim tarasie oparte o ścianę - nie funduje im przeciągów.aha......... i rozmawiam z nimi np. chwalę za śliczne kwiatuszki,owocki itp :;230
Owoce gwarantowane !!
basjak-w UBIEGŁYM ROKU KUPIŁA WIOSNA W DONICACH..... wyglądają nawet zdrowo-zobaczymy jak przezimują ..niestety bardzo marnie kwitły. Jedna nabyłam na all- czekam na przesyłkę. Mam zamiar traktować ją jak tarasowca...zobaczymy ....:)
Elizabetka Zastanawia mnie ten judaszowiec....teraz kwitnie a z tego co wiem to jego kwitnienie przypada na maj...no chyba, że w domu czuje się jak w maju.
Z tym judaszowcem to cięższa historia. Doczytałam ,że drzewo lawendowe-nie doczytałam ,ze to odmiana judaszowca!!
Mam 2 w ogrodzie... ( z tego jeden przez przypadek!!) :)
Te w domu sprawił nam tyle radości ,że zostawię go sobie na tarasowca- miło kiedy w lutym coś obficie zakwitnie,a to maluszek jeszcze :)
Celinko...ROBOTA!!! Już się poprawiam ;:196
Daisy Witam Cię serdecznie ;:196
Moje południowce kwitną i owocują od pierwszego roku posiadania :) Dokładnie opisałam wszystko powyżej Oli. Jeśli jeszcze coś Cię nurtuje-pisz!! Jeszcze tylko jedna uwaga- zimują w 10 stopniach ( pilnuje temperatury!!!)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”