Ogród - Andrzej Max

[Andrzej Max]

[iga23]

Witaj Andrzeju, widzę,że też w domu.

[Miiriam]

Andrzeju - oby Nowy Rok był o niebo lepszy dla nas Wszystkich .. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie

[e-genia]

Andrzeju Szczęśliwego 2010 Roku oby wszystkie marzenia się spełniły te ogrodowe i nie tylko .
Genia

[fela]

Życzę, aby ten rok był dla Was pasjonujacy, szczodry i żeby wszystkie najśmielsze pragnienia realizowaly się z łatwością czarodziejskiej różczki, żebyscie byli zdrowi i żeby radość i milość gościły w Waszych sercach, a kłopoty niech omijają Was z daleka. I jeszcze samych slonecznych dni, a deszcz niech pada tylko w nocy .

[Andrzej Max]

I jeszcze samych slonecznych dni, a deszcz niech pada tylko w nocy .

Felu,
O tym marzę od dawna! Taka opcja zadowoliłaby chyba wszystkich - i tych co pracują i tych co wypoczywają... i letników i rolników... No może z wyjątkiem jadących nocą kierowców.

Wszystkim Wam za życzenia z całego serca dziękuję!

[Andrzej Max]

Alinko - dzięki za piękne życzenia - wzajemnie Ci życzę wszystkiego co najlepsze!

Pora na jakieś obrazki...
Bratek wiosną

i bratek latem

[gorzata76]

A bratek jesienią?

[iwa27]

No no no bratki też piękne Ja nie mam ani jednego, czy ty sadzisz sadzonki bratków jednoletnich czy siejesz nasionka dwulatek??

[100krotka]

Aaaaale ładne, co też potrafi bratek w odpowiedniej oprawie...
Iwuś, te bratki, które sie kupuje na wiosnę, to też są dwuletnie, po przekwitnieniu łądnie się wysiewają i siewki kwitną na drugi rok.

[gorzata76]

A ja zwykle kupowałam je wczesną wiosną, żeby było coś kolorowego w ogrodzie (to w epoce małocebulkowej ).
Wsadzałam w doniczki i rozwieszałam na słupkach płotu...
I jakoś zawsze udawało mi się je ususzyć
Doniczki w ogrodzie, to nie dla mnie... przeżyją tylko te, które same sobie zapewnią warunki bytowe

[Bożi]

Ale z doniczki można bratki wysadzić do gruntu. Poza kwitnieniem wiosną kwitną jeszcze na jesieni. Przy okazji się wysiewają.

[gorzata76]

Bożenko, do gruntu wsadzałam coś innego, a bratki, skubane, jakoś nie krzyczały: "Pamiętaj o nas!"
W czasach bezogródkowych, o... to co innego za oknem miały bardzo luksusowo
Za to te dzikie, malutkie bratki, budzą we mnie ciepłe uczucia i nie traktuję ich jak chwastów, jeśli bardzo nie burzą mi koncepcji...
No, chyba że się pchają pod kosiarkę

[iwa27]

Mnie szczególnie podobaja się bratki żółto-fioletowe, choć fioletu w ogrodzie jeszcze nie mam to one będą pierwsze

[Andrzej Max]

A bratek jesienią?

No właśnie... , tam był bratek jesienią (26 września - to chyba jesień )
A letnie to te...


Iwuś, 100krociu, Bożenko,
bratki wysiałem raz kiedyś w lecie, i tak są od tej pory... Tyle że mniejsze nieco (a pisało że "olbrzymy szwajcarskie")
Alinko, dzięki za ładne rysunki !