Moje zielone cztery kąty

[g.kiecko]

Gośka!!! Ja nie mam kompostownika! Ja nawet nie mam miejsca, żeby go mieć!

... no to zrób zapasy worków i uśmiechaj się ładnie do panów z "Zakładu Oczyszczania Miasta" :P :P :P

[gohna]

Nie narzekaj ... już niedługo będziesz miała tak kolorowo, że Ci się znudzi
Zacznie Twój sumaczek... a potem już cudne dywany "liściowe", grabki i kupaaa na kompostowniku

a ja pomyślałam o tym sąsiedztwie właśnie, że tak kolorowo będzie hm... 1 - szego listopada

[gohna]

Gośka!!! Ja nie mam kompostownika! Ja nawet nie mam miejsca, żeby go mieć!

... no to zrób zapasy worków i uśmiechaj się ładnie do panów z "Zakładu Oczyszczania Miasta" :P :P :P

u siebie robię taki mały eksperyment... część chwastów (małych, bez nasion) wrzuciłam, do foliowego worka (po torfie) i na całej powierzchni porobiłam dziury. Gdzieś to widziałam, chyba nawet u nas na forum. Kompost robi się szybciej i mniej miejsca zajmuje niż kompostownik

[stasia109]

witam, ciekawy pomysł z tymi workami. Ja mam kompostownik "kupę" o wymiarach chyba już 4 x 2m wys. ok. 2 m. Moja ziemia jest bardzo sucha, piaszczysta i kompost bardzo pomalutku się robi. Już nawet myslałam aby kupić glisty, ale one musza mieć pojemnik i to zamknięty, bo pouciekają, a mój kompost rosnie na ziemi, w kącie ogrodu. pozdrawiam... ;:94 ;:54

[gohna]

Stasiu zawsze w ramach kreatywnego spędzania czasu można próbować uczyć glisty powrotu do kompostownika np. reakcja na gwizdanie albo na jakiś zapach... tylko czy one mają uszy

[stasia109]

Ale śmieszne!!! ja gwizdam, spiewam, tańczę i .... nic

[g.kiecko]

Stasiu bo gwizdasz na komary!!!, na glisty inna tonacja

[stasia109]

A moje komary tak się mnie boją.......chyba, że chodzi Tobie o to, że sama je zwabiam....

[g.kiecko]

Wiadomo przecież, że śpiew, taniec i gwizdanie zwabia komary

[stasia109]

[100krotka]

Piękna Praga, to zdjęcie z chatynką śliczne Widze, że udany miałaś wyjazd. I te knedliki, mniam - uwielbiam! Robiłam nawet w domu, ale moje myślały, że chcę je otruć ;-)

A glist do kompostowników nie zapraszajcie raczej ;-) Co innego dżdżownice

[onka37]

no ja sie już normalnie tego spotkania nie moge doczekać....
jak mają być takie jazdy.... hi hi....

[gorzata76]

Kot z domu - myszy w taniec
Nie było mnie ze trzy godziny, a tu śmichy - chichy
To ja dorzucę tylko, że miejsca na wory też nie mam (chyba, że pod oczami ), a na jesienne liście jest sposób: nasza administracja wystawia jesienią kontener na worki i potem hurtowo jest to wywożone... wzdłuż naszej ulicy jest sporo drzew, więc teoretcznie to dla dozorczyni... ale każdy dorzuci co mu się tam obsypie... pod warunkiem, że zechce mu się grabiami ruszyć
Można również zakupić worki z opłaconym wywozem
A ja właśnie kombinuję, czy ze dwa wory chociaż nie weszłyby gdzieś przy garażu... w celach kompostowych, oczywiście
Gohna - czy Ty nie powinnaś teraz pracować?

[gohna]

Gohna - czy Ty nie powinnaś teraz pracować?

pracuję i to ciężko

jeszcze jutro mam luz, od czwartku szkolenie i ... będę rzadziej zaglądać

[krzysiek86]

No ogrody senackie super wyglądają ta hortensja piękna.
No a po za tym Praga nocą to już cudo