Grażynko , ano , dopadła mnie choroba różana , ale dobrze się z tym czuję

,Wychciewajcie gałązki , jeśli tylko taki różany neptyk jak ja utrzyma je przy życiu - chętnie się podzielę! Sama już wysępiłam "patyczki do ukorzenienia od Ani - Amlos
Ewuniu , jeszcze nie posadziłam , bo ,cholera,cały dzień pracowałam , dopiero wieczorem skończyłam
Te lilie to dopiero początek

Mam ich około 80 odmian , jeśli nic się nie powtórzy, w co oczywiście wątpię.
W liliowym wątku dawno nie byłam , bo i pokazać na razie nie mam za bardzo co, a poza tym teraz namiętnie siedzę w różanych wątkach
Alu u mnie też panuje liliomania.Sama u Wioli - tulipanki zauważyłaś ,że mamy momentami podobne gusta

To pierwsze to faktycznie śliczny przetacznik siwy.Zaczyna też rozkwitać różowy.Uwielbiam przetaczniki!