Moje kwiaty w hydroponice
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Damian...W kwiaciarni raczej nie kupisz .Ja kupuje w specjalistycznym sklepie w Krakowie (dawniej kupowałam w OBI-niestety juz nie prowadzą sprzedaży).Prowadzą też sprzedaż wysyłkową.poniżej podaję link i tam dowiesz się więcej.Ceny wkładów od 1,79zł najmniejszy i rosną wraz z wielkością.Wskażniki od 2.81zł i tez rosną.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
CIEPŁYCH,PELNYCH RADOSNEJ NADZIEI ŚWIĄT ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO,A TAKŻE KOLOROWYCH SPOTKAN Z BUDZACĄ SIE DO ŻYCIA PRZYRODĄ.ZDROWIA,SZCZĘŚCIA,HUMORU DOBREGO,A PRZY TYM WSZYSTKIM STOŁU BOGATEGO.MOKREGO DYNGUSA ,SMACZNEGO JAJKA I NIECH TE ŚWIĘTA BĘDĄ JAK BAJKA.NA TĘ WIELKANOC ŻYCZYĆ WAM WYPADA CIEPŁA DOMOWEGO,MIŁOŚCI BLIŻNIEGO,PLACKA WYBORNEGO I SPOKOJU ŚWIĘTEGO
................................................
....TEGO WSZYSTKIEGO ZYCZĘ WAM Z CAŁEGO SERCA
................................................

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Teresko , pięknie ułożyłaś życzenia - lepiej bym tego nie zrobiła dlatego też dziękuję za nie i tego samego życzę Tobie.
A co do paproci to zauważyłam, że dużo lepiej się mają gdy od czasu do czasu lekko zakwasi sie im środowisko w którym żyją zarówno w ziemi jak i w hydro.
Nawet przy spryskiwaniu dodaję odrobinę do wody - zaczęłam jesienią bo coś mi się nie podobały i dość szybka poprawa.
Kondycja po zimie też dobra.W naturalnym środowisku też żyją w lekko kwaśnym podłożu.
A co do paproci to zauważyłam, że dużo lepiej się mają gdy od czasu do czasu lekko zakwasi sie im środowisko w którym żyją zarówno w ziemi jak i w hydro.
Nawet przy spryskiwaniu dodaję odrobinę do wody - zaczęłam jesienią bo coś mi się nie podobały i dość szybka poprawa.
Kondycja po zimie też dobra.W naturalnym środowisku też żyją w lekko kwaśnym podłożu.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Damian...przepraszam Cie bardzo , dopiero teraz zauważyłam że nie wstawiłam linku do sklepu internetowego z hydroponiką.
http://sklep.hydroponika.pl/katalog/hyd ... wskazniki/
http://sklep.hydroponika.pl/katalog/hyd ... wskazniki/
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Bardzo ładne roślinki 
Pozdrawiam!

Pozdrawiam!
Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Witam Teresko nareszcie zakwitło anturium i kolumnea uprawiane w hydroponice. Kolumnea już kilka razy kwitła, anturium to pierwszy raz. Co ciekawe miałam 2 sadzonki anturium,jedną wsadziłam do ziemi a drugą do hydroponiki. I która zakwitła pierwsza oczywiście ta z hydroponiki. Chyba wezmę się teraz za anturium czerwone i inne. Mam tyle sadzonek, że będziemy dalej uprawiać hydroponike. Dziękuje Tereso.
Kolumnea

Anturium

Kolumnea




Anturium



- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Śliczne kwiaty i ile radości w Twych słowach ale faktycznie masz powód, cieszę sie razem z Tobą.
Mnie też coraz bardziej wciąga ten temat ale ciężko pozyskiwać sadzonki a okazy rosnące tradycyjnie już nie meczę bo 2 zmarnowałam. Skąd masz sadzonki anturium ?
Mnie też coraz bardziej wciąga ten temat ale ciężko pozyskiwać sadzonki a okazy rosnące tradycyjnie już nie meczę bo 2 zmarnowałam. Skąd masz sadzonki anturium ?
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Witaj lubie kwiatki i je zbieram, kupuje a ostatnio zostałam mocno obdarowana.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Sylwik
nawet nie wiesz ile radości mi sprawiłaś tą wiadomością.Może za Twoim przykładem pójdą inni którzy nie bardzo wierzą w uprawę hydroponiczą i muszę przyznać że z wielką niecierpliwością czekałam na efekty anturium w hydro

Bardzo jestem ciekawa jak sie zachowa kolumnea kiedy będzie juz dorodnym kwiatem bo jej zwisające pędy są dosyć długie, grube a za tym ciężkie.jako prekursorka, zwisającego kwitnącego kwiatu koniecznie musisz się pochwalić.



Bardzo jestem ciekawa jak sie zachowa kolumnea kiedy będzie juz dorodnym kwiatem bo jej zwisające pędy są dosyć długie, grube a za tym ciężkie.jako prekursorka, zwisającego kwitnącego kwiatu koniecznie musisz się pochwalić.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
No i stało się
,przez swoje nieprzemyślane postępowanie o mało nie straciłam sundavilli w hydroponice. Poniewaz kwiat był już duży a doniczka zbyt mała pomyślałam że powinnam podlewać do poziomu maksimum. Niestety doprowadziłam do tego że woda nabrała bardzo nieprzyjemnego zapachu zgnilizny który rozchodził się po mieszkaniu brrrrrrrrrrr. Liście zaczęły żółknąć i sporo ich opadło.Pobiegłam zaraz do sklepu po jakiś preparat.Polecono mi BIOSEPT 33SL-na bazie grepfruta, niestety w danym momencie był niedostępny w sklepie.Mily sprzedawca poradził abym podlała na początek wodą z czosnkiem ,a kiedy kupię preparat powtórzyć polewanie po 7 dniach.tak tez zrobiłam.(BIOSEPT kupiłam na ALEEGRO 12zł za 10ml-wystarcza na 100 litrów wody).Sunaville została uratowana nadal kwitnie tylko jest troszkę łysa.
Morał z tego taki..............mimo że doniczka mała a roślina duża nie podlewać do poziomu maximum.
..tak wyglądała przed zalaniem
a tak teraz

Morał z tego taki..............mimo że doniczka mała a roślina duża nie podlewać do poziomu maximum.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Witaj Tereso . Możesz podpowiedzieć jak pobierasz z sundavilli sadzonki i je ukorzeniasz?
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Agnieszko wybieram okazałe odgałęzienie niezbyt długie, obrywam dolne listki i płukam pod bieżącą woda aby pozbyć się wyciekającego mleczka,osuszam ręcznikiem papierowym i wkładam do wody.Trudno się ją ukorzenia bo na 5-6 szczepek czasem przyjmują się tylko dwie.Bywa i tak że ucinam jedna i przyjmuje się.Nie wiem od czego to zależy.Okres ukorzenienia się trwa 3-6tygodni i tez nie wiem od czego to zależy ......ot kpryśna natura sundavilli.
Życzę powodzenie w ukorzenianiu.
Życzę powodzenie w ukorzenianiu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Moje kwiaty w hydroponice
Dziekuje za podpowiedź. Ja miałam w zeszłym roku sundaville i prztrwała zime. Wypuściła sporo nowych odrostów ale zbyt szybko przestawiłam ja do ciepłego pomieszczenia i padła