Witam po dniu nieobecności
Ale fajnie,że mogę patrzeć na tak sympatyczne buzie w avatarkach
Jak lubicie firanki to pokażę jeszcze jedną, którą szyłam (choć krawcowa mi zdradziła co trzeba kupić i jak uszyć do tego fasonu)
Jednak na początek pokażę mojego hibiskusika , który stał jak zaczarowany od 23.04.
Przeczytałam u
kogoś w wątku,że trzeba zapewnić mu mikroklimat, więc założyłam butelkę
i ruszył do przodu .Bardzo się cieszę.
