Witajcie.
Kasiu, z każdym dniem jest coraz piękniej. Nie nadążam ze zdjęciami, bo co zrobiłam w ubiegłym tygodniu to dziś nieaktualne. Każdy dzień to nowe, bujniejsze kwitnienia i oszałamiający zapach róż
Małgosia, jakoś tak samo mi się nasiało tych orlików.
Zawsze najpierw piwonie rozkwitały i gdy były w pełni a niektóre kończyły kwitnienie, to rozpoczynał się różany spektakl. W tym roku wszystko na raz i te piwonie giną mi w gąszczu róż
Krysiu i u Ciebie wszystko nadrobi. Potem kiedy ja już będę ścinać przekwitłe kwiaty, Ty będziesz się nimi cieszyć.
Upał niesamowity i taki ma być cały tydzień. Zarósł mi chwastami warzywnik i nie mam jak wyplewić, bo skała z ziemi

Poza tym nawet nie wychodzę w to gorąco jak nie muszę, bo źle znoszę takie temperatury.
Boję się tego, a pewnie tak będzie, że róże przekwitną bardzo szybko
Pokażę jeszcze dziś zdjęcia, które ostatnio zrobiłam. Znalazłam czas żeby je zmniejszyć i wrzucić na serwer, choć widząc słabe zainteresowanie wątkiem tracę motywację żeby go dalej prowadzić.
nn, może ktoś pomoże w nazwie
