Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Godzilla
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 sty 2021, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Fuksja wypuszcza liście w zimie

Post »

Witajcie, mam problem z fuksjami. Jesienią po zrzuceniu liści przez fuksje, po nadejściu niskich temperatur, przeniosłam doniczki do domu, na dość chłodną klatkę schodową (dom typu kostka, klatka schodowa tzw. zewnętrzna). Niestety okazało się najwyraźniej, że i tak jest za ciepło, ponieważ mimo ograniczonego podlewania obie fuksje zaczęły wypuszczać liście, nowe gałązki, a nawet pojedyncze pąki kwiatów (!!!), które co prawda się nie rozwinęły, ale są na drzewkach. Co teraz? Czy powinnam zwiększyć podlewanie, czy raczej je ograniczyć? czy fuksje nie zmarnieją mi potem latem, skoro nie weszły w stan uśpienia zimowego? Czy można "przerwać" teraz ten proces wypuszczania liści? Na taras raczej teraz nie wystawię, bo roślina przeżyłaby chyba szok termiczny ;-) Nie mam w domu innego miejsca gdzie mogłabym je trzymać. Proszę o porady :D
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Witam
Mam tak samo z 1 z 4 fuksji, które zimuję w piwnicy. Miała pąki, ale je oberwałam. Przyrostami za bardzo bym się nie przejmowała. Ja jeszcze swoją zostawiłam w piwnicy, ale za jakiś czas,, może za tydzień planuję ją wnieść do domu. Ja bym podlewała je tak, jak do tej pory. Pod koniec stycznia, albo później do domu, zwiększyć temperaturę i podlewanie :)
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Jak tam Wasze fuksje? Ja z tydzień temu przyniosłam moje 5 sztuk z piwnicy. Jak do tej pory obudziła się tylko jedna :( zawsze udawało mi się je przetrzymać, a w tym roku klapa. Chyba je przesuszyłam za mocno. Jeszcze je trzymam z nadzieją, że ruszą.
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

U mnie od kilku lat nie udawało się przezimować fuksji, więc w tym roku swoje egzemplarze dałam na przezimowanie do ogrodu botanicznego kolegi. Może tam się uda, pod fachową opieką
Pozdrawiam - BabajAGA
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Każdy by chyba chciał mieć taką możliwość, :wink: fachowa opieka i idealne warunki, a i raczej nie zasuszą tak ja moich. ;:223
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

To ogród naszego forumowego kolegi. Mam to szczęście mieszkać niedaleko
Pozdrawiam - BabajAGA
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

To trzymam kciuki i będę czekać na informacje jak poszło :wink:
Awatar użytkownika
eszeweria18
200p
200p
Posty: 223
Od: 29 sie 2018, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pieniny

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Moje fuksje w tym roku w ogóle nie poszły spać. ;:218 Niektóre wyglądają pięknie jakby zimy nie było, gęste liście, co przycięłam jesienią to już odrosło, jedna schowana z tyłu regału (najbliżej miała do okna) kwitła sobie w najlepsze, dopiero kilka dni temu zauważyłam kwiaty w tym gąszczu liści. ;:306 Niby zimowane jak co roku, a jakbym je w zupełnie innych warunkach trzymała. ;:131
'Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las'
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Serdecznie gratuluję przezimowania. :) Ja codziennie zaglądam do moich z nadzieją, że coś puszczą. Swoją drogą to jak myślicie, ile jeszcze dać im czasu zanim wyrzucę? Tak mi ich szkoda, choć to te najzwyklejsze. Na szczęście została jedna na pocieszenie i to biała, pełna, którą kupiłam w tamtym sezonie i byłam pewna, że nie uda się jej przezimować.
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

:wit
Moje są takie, zraszam co 4 dni:
Obrazek

Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Martuś ładnie się zielenią, :D a to moja biała:

Obrazek
Dopiero zaczyna puszczać, ale bynajmniej wiem, że żyje.
A to pozostałe:


Obrazek
Awatar użytkownika
eszeweria18
200p
200p
Posty: 223
Od: 29 sie 2018, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pieniny

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

100% sukcesu nie mam, bo dwie wyrzuciłam a i mszyce jakieś odkryłam... ;:224
Annau, skoro jedna żyje to może i reszta da jakieś oznaki życia niedługo :D
'Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las'
- Jo Nesb? ? Człowiek - Nietoperz
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

Post »

Już zaczynam powoli tracić nadzieję, ale jeszcze je trzymam. :wink: Mi na szczęście nigdy żadne robactwo się przy zimowaniu nie wdało, nawet jak nie oskubywałam z liści. Jest dużo sposobów na nie, więc szybko się pozbędziesz problemu. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”