Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Witaj Lucynko!
Uprawy godne profesjonalistki ;:63 ;:63 Zaintrygował mnie chaber cesarski i już wyczytałam, że jednoroczny ale i leczniczy :D
Miśka w swoim żywiole i dobrze, ze dała się szybko namówić do powrotu w cztery ściany :?
Pozdrowienia dla Ciebie i Twoich ozdrowieńców i oczywiście nieustająco słoneczka życzę Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

:wit Witam wszystkich cieplutko!
Wprawdzie zimno nie jest, ale ciemno i mokro, bo nisko wiszące chmury spuszczają na ziemię większe i mniejsze strugi deszczu. Nie lubię takiej pogody, przytłaczająco działa na cały mój organizm. Na działeczkę nie ma po co iść.... Nudy.
Jak dobrze że mamy nasze Forum! ;:63


Asiu [iwwa] - kochana, te moje rozbudzone roślinki to ja z nosem tuż przy ziemi musiałam poszukiwać. Taka ci u mnie wiosenka.
Dziękuję Ci za dobre serduszko i odwzajemniam życzenia. ;:196

Malwinko - zrób to, a roślinki będą się rozkrzewiać w formę krzaczków o ładnym pokroju.
W tym roku znacznie mniejsze u mnie szaleństwo wysiewowe, co jest wynikiem tego, że przestawiam się powoli na bylinki, wobec czego mniej jednorocznych pomieszczę. ;:108 Jakże byłoby pięknie, gdyby działka zechciała się rozciągać jak guma! ;:306

Irenko [adamiec] - dziękuję Ci za ciepłe spojrzenie na moje kłopoty. ;:196
Parapety mam szerokie i zabezpieczenie przed kotą dostateczne, tylko miejsca na działce coraz mniej, toteż nie wszystkie parapety wykorzystuję w tym roku. ;:108

Alicjo - sieweczki dziękują za pochwałę, a ja dziękuję za dobre życzenia ;:180 i wzajemnie zdrówka dla Was wszystkich życzę. ;:196 No i poprawy pogody.

Irenko [Rzepka] - bardzo miło mi Ciebie u mnie spotkać. ;:333 Witam serdecznie. ;:167
Siewki rosną, a kota zdaje się penetrowała z góry okolicę, która w późniejszym czasie stanie się znowu jej terytorium.
Aktualnie czegoś jej brakuje, jakoś zbyt pusto jest, nie poznaje otoczenia, ale jak już pójdzie w rejs, to często długo każe na siebie czekać. ;:306
Heliotropy lubią ciepełko, dlatego aktualnie mieszkają na ciepłym parapecie, a okno rozszczelnione dla dopływu świeżego powietrza.
Sama jestem ciekawa, jak będą rosły nieuszczykiwane heliotropy, ale na razie w tym względzie nie eksperymentuję.

Dziękuję za ;:3 i Tobie również życzę dużo jego ciepłych promieni słonka.

Julio - dziękuję za dobre serduszko ;:196 jednak z tą pogodą to mamy znowu niespodziankę wcale nie oczekiwaną.
Wzajemnie dobrego tygodnia życzę. ;:167

Danusiu [danuta z] - podobnie ratowałam moją kotkę. Najpierw do karmienia użyłam zakraplacza, bo był późny wieczór, nie miałam w domu smoczka, a sklepy już były zamknięte. Dopiero nazajutrz rano zaopatrzyłam się w buteleczkę ze smoczkiem i specjalne kocie mleczko.
Ketmia mi tak równiutko powschodziła, że nie ma mowy o zagospodarowaniu wszystkich, a wyrzucić żal. Każda sieweczka zaopiekowana, by nadmiarem podzielić się z potrzebującymi. Mam trzy odmiany ketmii: różową, fioletową z oczkiem i białą z oczkiem - m=mam tu na myśli siewki, bo na działce mam białą bez oczka i niebieską z oczkiem, więc wiosną z przyjemnością podzielę się z Tobą siewkami tych trzech, a jesienią chętnie zbiorę dla Ciebie nasiona pozostałych dwóch. Oczywiście, jeśli jesteś zainteresowana. ;:108 Daj tylko sygnał i zapisz sobie, żeby mi się przypomnieć.
Wzajemnie dobrego dzionka życzę. ;:196

Marysiu [Maska] - witaj. ;:196
Mam prośbę: nie kadź mi tak, bo siewki nie doczekają maja i co ja wówczas powiem? Spalę się ze wstydu i stracisz jedną z forumowych koleżanek. ;:306
Miśka na razie trochę zdezorientowana i sama zapakowała się do kontenerka. Szkoda, że zawsze tak nie będzie...
Dziękuję za cieplutkie słowa i pozdrawiam wzajemnie. ;:196


Przedstawiam Państwu kolejne moje siewki.

Obrazek Ketmia syryjska fioletowa czeka na pikowanie.

Obrazek Heliotropy wysiane w późniejszym terminie. Co ja zrobię z taką ilością heliotropów? Może będą chętni?

Obrazek Przepikowane goryczki (mix) kolejna, może już szósta próba zakończona małym sukcesikiem.

Obrazek Po ponad dwóch tygodniach wygramoliły się kleome cierniste. Już straciłam nadzieję i miałam zamiar wykorzystać ziemię do innych wysiewów, postraszyłam, pomarudziłam i efekt jak widać na załączonym obrazku.

Obrazek Może ktoś wie, co mi tu wzeszło? Wyzywałam tę siewkę od kleome, pierwsza Marysia Maska wyprowadziła mnie z błędu, ale też nie podpowiedziała, co to może być.

A to moja fuksja, którą chciałam wyrzucić, bo była brzydka, ale dzięki życzliwym podszeptom kochanych Forumek zostawiłam na parapecie i efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwanie.

Obrazek

Obrazek

Dobrego dnia, Kochani! Niech Wam ani deszcz, ani - co gorsza - śnieg nie mąci dobrych humorów.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Witaj Lucynko :wit . Ależ fuksja :shock: .A mnie te rośliny chyba za bardzo nie lubią bo coś dziwnie rosną ale znając mnie dam im jeszcze szanse ;:224 . Lucynko masz mnóstwo cudnych sieweczek , co ja piszę- sadzoneczek wręcz bo są spore ;:138 . No pozazdrościć tylko ;:108 . Moje zasiewy póki co w ziemi i czekam aż coś zacznie wyłazić ;:224 . Masz rację dzisiaj są nudy ;:306 . Pogoda barowa jak to mówią i nic z tym nie zrobimy ;:222 . Pozdrawiam :wit .
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Lucynko, a teraz uszczyknij jedną czy dwie najdłuższe gałązeczki tak z 10 cm, w ukorzeniacz i do ziemi. Na lato będziesz miała kolejne fuksje :D .

-- 6 mar 2017, o 14:11 --

Moja fuksja ostatni odbyła lot pikujący ze stolika na ziemię :roll: , ale wygląda na całą. Dobrze, że miała wetknięty dość mocny patyk usztywniający w doniczkę.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Z fuksji krzaczek jak się patrzy ;:63 siewki krwawnika wyglądają jak małe paprotki ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Lucynko, dzięki za miłe powitanie, Twój wątek podczytuję od dawna, heliotropki ogolone, teraz czekam na mocniejsze, bardziej krępe sadzonki.
Goryczki nigdy nie udało mi się utrzymać z kupnych sadzonek, wypadała po jednym, czasem dwóch sezonach, w tym roku wysiałam z nasion, część wyniosłam na mróz, część zostawiłam w domu, niestety, w żadnym pojemniku się nie zieleni, chyba na wiosnę podreptam po kolejną sadzonkę. :;230

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

mnie się wydaje że to coś to lwia paszcza, ale jest dość małe i głowy za to nie dam.Masz dużo bardzo pięknej rozsady PODZIWIAM
OLGA od malamutów
Wątki Azy
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

A dla mnie to wygląda na sadzonkę funkii ;:224
Wielkie dzięki za 2 sadzonki ketmi i dwie sadzonki heliotropa ja oczywiście się odwdzięczę jeżeli nie masz stopowca to proszę bardzo.
Na pewno będą też nasiona liliowca (Frans Hals) lub może innych liliowców to Ci wyślę.
U nas zima . Snieg sypie od południa.Wszędzie biało i mróz ok. 3 stopnie C.
Wczoraj byłam na występach w Domu Kultury pt. Kaziuki - Wilniuki; było wspaniale i patriotycznie ,najbardziej wzruszeni byli ludzie z wileńszczyzny. Był też kiermasz. Były śpiewy i tańce.
Moje sadzonki też już spore, najgorsze że nie napisałam co gdzie posiałam. :?
Pierwiosnki i goryczki stoją na balkonie.

Zdrówka życzę. Danuta ;:167
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Lucynko, nie potrzebne Ci ciemiernik na działce tyle masz zieleni w domku(rzecz jasna ciemiernika kwitnącego życzę Ci z całego serca :D ), a za każdym razem pokazujesz coś nowego ;:oj
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Żebyście nie myślały, Kochane moje, że mnie się tak wszystko udaje, że idzie mi gładko jak po maśle, to teraz kilka słów na temat tego, co mi nie wyszło.

Spośród kilkunastu szczepek chryzantem ukorzeniły się i żyją zaledwie dwie. W dodatku nawet nie wiem, które to.
Obrazek

Spośród chryzantem pozostawionych na zimę w doniczkach, tylko w jednej z nich widać życie.
Obrazek

Siewki powojnika botanicznego zalane przez M padły wszystkie, ale zasiałam kolejne i czekam.


Ewelinko - ja po raz pierwszy w taki sposób potraktowałam fuksję i efekt jest dla mnie samej zaskoczeniem. ;:333
Jak napisałam wyżej, wcale nie jest tak, że wszystko zawsze ....Miewam też porażki, jak każdy.
Także czekam na pierwsze kiełeczki później wysianych roślinek, ale nieśpieszno mi. Później urosną, później zakwitną i zajmą miejsce tych pierwszych. ;:63
Bardzo dobrze określiłaś dzisiejszą pogodę, toteż zażyczyłam sobie puszkę złocistego napoju i ... zdrowie wszystkich Forumowych przyjaciół ;:136

Aguniu [jagusia111] - dzięki za podpowiedź, ;:180 zresztą nie pierwszą. Dziękuję za wszystkie rady dotyczące opieki nad moją fuksją. Tak, zrobię sadzonki i zobaczymy, czy i ten eksperyment mi się powiedzie.
Ja dzisiaj wywinęłam lepszy numer. Żeby zrobić zdjęcie mojej fuksji, musiałam ją zdjąć z odległego kąta parapetu. W jednej ręce trzymałam aparat, drugą zdejmowałam doniczkę i w pewnej chwili doniczka mi się zachwiała, więc coś musiałam wypuścić z ręki. Zgadnij, co wypuściłam.... Jasne że nie doniczkę, tylko aparat. :;230 Na szczęście nic mu się nie stało.

Natalko - fuksja mnie też zadziwiła, :roll: a krwawnik urośnie i już nie będzie robił za paprotkę. ;:112

Irenko [Rzepka] - u mnie furteczka zawsze otwarta dla gości, ;:180 więc proszę się nie krępować.
Ja nigdy nie kupowałam sadzonek goryczki, uparłam się wyhodować z nasion i w tym roku dostały ostatnią szansę. ;:131 Gdyby nie wzeszły, zrezygnowałabym z dalszego eksperymentowania. ;:223 No i proszę, jak się wystraszyły. ;:306
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Olgo - raczej nie jest to lwia paszcza, mnie przypomina celozję i szarłat, a co to jest tak naprawdę, to się może okaże. ;:306
Dziękuję w imieniu moich rozsad. ;:196

Danusiu [danuta z] - kochana, czterech sadzonek to się nawet nie opłaca wysyłać.
Przemyśl jeszcze i dorzuć, co Ci tam jeszcze do głowy wpadnie. ;:108
Stopowca istotnie nie mam i z radością przyjmę od Ciebie.
Musisz nauczyć się podpisywać posiane roślinki, bo wiele z nich ma bardzo podobne sieweczki, a jeśli sieje się kilka nowych roślin, to i w późniejszej fazie ich wzrostu trudno rozeznać, co jest czym. Przynajmniej ja tak mam. :;230
Widzę, że ubawiłaś się setnie, a rozrywki nie tylko ogrodowej potrzeba nam dla równowagi psychicznej. ;:303
Wzajemnie zdrówka życzę ;:196 i dobrej pogody.

Malwinko - jestem spokojna o moje ciemierniki. ;:131 One zakwitną, tylko nieco później. Widać są bardziej ospałe. ;:7
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Lucynko, fajnie że przetrwały chociaż nieliczne chryzantemy ;:138 Zawsze mogło być gorzej a jednak coś z nich zostało i to jest optymistyczny akcent całej sprawy ;:108
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Lucynko może to taka pora, że fuksje chcą sobie polatać. Ja bym chyba jednak upuściła fuksję ;:306 , ale pewnie próbowałabym podstawić pod nią jeszcze nogę, żeby upadając nie zrobiła wielkiej dziury w parkiecie :;230 .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Za dużo ode mnie wymagasz koleżanko! napisałam że cleome to nie jest i tyle :uszy co to jest to nie wiem chociaż coś mi to przypomina ;:oj
Nie chwalę niczego, bo potem będzie na mnie :D
Z heliotropami zawsze możesz wyjść na plac i wymienić je na to czego Ty nie posiałaś (o ile jest coś takiego ;:306 ).
Dobra to jeszcze dodam ...Lucynko miłego wieczoru i słonecznego dnia ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Aguniu [witch] - jak to pięknie umieć znaleźć coś pozytywnego nawet w sytuacji nieciekawej. ;:63
Szczęśliwie chryzantemy zimujące w gruncie przetrwały zimę i pokazują zielone noski. ;:333 A bardziej mi psuły wątrobę, ;:oj niż te przechowywane w domu. ;:7

Aguniu [jagusia111] - a wiesz, że coś w tym jest.... Może fuksje dostały skrzydeł... Trzeba to sprawdzić bardzo dokładnie. ;:224
Powiedz, czy ja jestem całkiem normalna? Zamiast ratować aparat, wolałam go poświęcić dla ratowania roślinki. ;:306 ;:306

Marysiu [Maska] - o matko i córko! Ja za dużo wymagam? :uszy Chcę tylko wiedzieć..... No dobra, nie muszę wiedzieć wszystkiego. ;:108
Nie będzie na Ciebie, ;:185 ;:185 pochwal choć coś malutkiego.... Taka jestem łasa na pochwały.... ;:113
A kiedy ja mam na plac wychodzić? Szkoda mi czasu na takie stanie, wolę rozdać, bo to się szybciutko załatwi i myk na działeczkę. ;:65 ;:65
Dziękuję i wzajemnie ;:3 życzę na jutro, a na dzisiaj samych miłych chwil. ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

Post »

Nie! dzisiaj dzień bez pochwał! bo wiesz jak jest jak w poniedziałek zacznę to będę musiała cały tydzień :;230
Co Ty opowiadasz jakie stanie? przecież heliotrop to deficytowy produkt :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”