
Aniu - Ja chyba niekoniecznie lubię ten fioletowo - trupi kolor różany. Sorki, ale inne porównania mi na szybko nie przychodzą.
Mam jeszcze w podobnym odcieniu Blue Moon. Ta jest całkiem całkiem, i do tego cudnie pachnie.
Lions Rose mogę śmiało polecić. Mam ją drugi rok, zdrowa, pięknie kwitnie, kwiaty ma przecudne. Takie róże mile widziane w ogrodzie.

Nie masz pojęcia jaka pyszna jest zupka warzywna z takich warzyw, delicje normalnie. Mogłabym codziennie, ale dietę trzeba urozmaicać

Iwonko - Moje przetaczniki zawsze stały na baczność. Może to taki typ? Albo cóś innego im pozwala na taką pozycję...no w sensie rodzaj gleby, czy takie tam


Masz rację, u mnie wesoło


Soniu - Moja Fairy ma kwiatki zebrane w pęczki, nie są za duże. Ale dzielnie kwitną i nic im nie przeszkadza. Jak będzie słonecznie, to zrobię fotkę z bliska. I sobie porównasz. Bo dzisiaj leje

Jeśli chodzi o sąsiada, to Ci powiem, że brak słów na takie zachowanie. Chłopak nie umie uszanować miejsca, w którym miał szczęście wybudować dom. Może kiedyś to doceni....
Lewkonie posiałam już chyba w lutym


Moje przetaczniki w suchych latach też gorzej wyglądały, bo łysiały od dołu. Ale mączniaka nie widziałam na nich nigdy.
Miłeczko - Zaczynam mieć poczucie winy...Aneczka dostaje zawału na widok róż, Ty na widok warzyw. A mówią, że warzywa to samo zdrowie


Lubię uprawiać warzywa, naprawdę sprawia mi to niesamowitą frajdę. Karmię nas, rodzinę syna, i koleżanki bez ogródka. Zobacz jak niewiele potrzeba człowiekowi do szczęścia. Dzisiaj też bym chętnie pazury zatopiła w ziemi, bo w pracy mnie


Bonica nie pachnie siostrze? Nie wszyscy jesteśmy idealni

Marysiu - To chyba zależy od poziomu, na jakim się nadaje

no może niewiele rzeczy jeszcze jest w stanie mnie zaskoczyć. Wypaczenie zawodowe

Disco Polo słuchałam wczoraj całe popołudnie, bo ekipa zakładająca ogród tak sobie umilała pracę. Dzisiaj spokój, ale tak sobie myślę, czy nie odeprzeć atak 9 symfonią Bethovena


Mariolka - Dziękuję

W warzywniaki samodzielnie wykonane obeliski z dziczków leszczyny zarastają pięknie pachnącą i do tego cudnie kwitnącą fasolką

Novalis przed kwitnieniem wiele obiecywał.....

Strasznie lubię ten duet Pomponelki z przetacznikiem. Czasami mi się uda.

A tu słodziak Artemis z ostróżką

I życząc sobie takich chwil na weekendowy odpoczynek macham do Was Kochani , bo więcej słonecznych fotek brakuje
