Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

E tam jaka ze mnie profesjonalistka :shock: ja młodziutka jestem i trochę tam ma wiedzy,doświadczenia i ręki do kwiatów i tyle... to dla Was, dla Ciebie należy się szacunek, bo maci eogromne długoletnie zamiłowanie i wiele lat doświadczenia a to ważniejsze niż wiedza :) Ja się też i od Was uczę... mam tylko nadzieję, że kiedyś stworzę swój piękny zakątek, i będę mogła być z niego dumna jak Ty :) choć chciałabym jak każdy mieć go już teraz, ale pocieszam się, że jestem dość młoda i póki dzieciaki nie będą latać po podwórku, będzie już na nim to o czym marzę ;)
brunetka2
1000p
1000p
Posty: 1588
Od: 24 wrz 2008, o 13:19
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

Irenko przepiękny ten rododendron , ale przyznam szczerze , że pierwszy raz widze na paliku ;:125 ;:125 ;:125
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Alu przemiła z ciebie dziewczyna, masz takie sympatyczne usposobienie, taki spokój i równowaga bardzo pomaga w codziennej pracy, rośliny też lubią, gdy się przy nich krzątamy, coś miłego im powiemy, wtedy nam pięknie rosną, zwykle mówi się, że ma się "dobrą rękę", ty najlepiej wiesz jak to jest. Z twoim optymistycznym usposobieniem szybko dojdziesz do wszystkiego.

Witaj Renatko, chciałabym taki mieć, rzeczywiście piękny, też takiego nie spotkałam. To zdjęcie przysłała mi IwonaXP. Ona ma takie piękności.
Awatar użytkownika
snowflake
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2748
Od: 6 lut 2009, o 17:12
Lokalizacja: Izabelin

Post »

Ojej dziękuję :oops: aż nie wiem co powiedzieć...
Awatar użytkownika
iwonaxp
1000p
1000p
Posty: 1467
Od: 18 kwie 2008, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post »

Irena37 pisze:Jolu miło mi, że te rady mogą przydać się jeszcze innym.

Witaj Zosiu nie wiem czy ta gałązka posadzona jesienią wypuści korzonki, nigdy tak nie robiłam, a w ogóle to staram się wiosną przesadzać różne byliny, bardzo dobrze się przyjmują. Zosiu jakie ogórki kupiłaś, jak się nazywają? O wiośnie na razie można pomarzyć, u nas sypie śnieg.

Iwonko zaskoczyłaś mnie tym piennym Rh, jest śliczny, ciekawa jestem jak z jego mrozoodpornością a zwłaszcza z tą wysoką łodygą, czy na zimę nie trzeba jej jakoś ocieplać.
Pytasz o lobelię, u mnie dorastały od 50 - 70 cm, muszę przyznać, że są to piękne kwiaty, nawet deszcz ich za bardzo nie niszczy.
Za pysznego pączka serdecznie dziękuję, gdybym zjadła całego to chyba z miejsca nie ruszyłabym się.


Geniu serdecznie cię witam. W tym roku martwi mnie ta zima, u mnie też brak śniegu a mróz dosyć duży, lobelie wytrzymują do -15 C. Ja trochę je poprzykrywałam, nie wiem na ile to pomoże. Jakie kolory lobelii kupiłaś?
RH całego okryłam agrowłókniną czy nic mu nie będzie? okaże się na wiosnę :)
Pozdrawiam - Iwona
Mój mały ogródek
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Renatko też jestem ciekawa czy dobrze zniesie naszą zimę, czy to pierwsze jego zimowanie u ciebie?
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

U nas dzisiaj była piękna pogoda, wybrałam się na działkę a tam "maleńka wiosna", zobaczcie

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

O rany Irenko, ależ cudowna wiosna u Ciebie, a te ranniki marzenie, muszę sobie koniecznie kupić , ponieważ nie mam a bardzo mi się podobają :shock:
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3295
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Śliczne ranniki i przebiśniegi! :)
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Agusiu gdy dzisiaj pojechałam na działkę to oczom nie wierzyłam, trzy dni temu było pełno śniegu, dookoła biało a dziś kępki żółtych ranników i przebiśniegi. Z ziemi wychodzą różne inne kwiaty cebulowe, pewnie pod śniegiem urosły. Myślisz o rannikach, to ładne kwiatuszki i będą rosły wszędzie gdzie je posadzisz.

Piotrze przeczytałam u Geni, że też chcesz posadzić ranniki, posadź na pewno nie będziesz żałował. Dziękuję za odwiedziny.
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Irenko - odpowiedziałem u siebie w wątku - a może masz fotki tych róż ????
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Karolu byłam u ciebie wczoraj, z odpowiedzią się zapoznałam, serdecznie ci dziękuję. Bardzo dokładnie wszystko wyjaśniłeś. Po południu jadę na działkę to zrobię zdjęcia, ocenisz czy coś z nich będzie. Szkoda mi tych róż, bo były piękne. Jeśli masz ochotę to zerknij na str. 51, wśród tych niskich jest jedna wysoka czerwona (zdj. 1, 8, 13) ta właśnie nie zmarzła. Na razie tyle. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Irenko przeczytałam u Karola o Twoich różach no i że je przycięłaś troszkę za wcześnie miejmy nadzieję że mrozów już większych nie będzie ,ale może przykryj je torfem lub trocinami
Masz już też piękną wiosnę w ogródku ranniki uwielbiam
Genia
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Post »

Witaj Irenko :)

Mam małą chwilkę i udało mi się dopaść internet, więc się melduję. Przepraszam, że na krótko i mało konstruktywnie, ale u mnie remont trwa i chyba dopiero Wielkanoc będzie czasem "wyzwolenia" :)
Wiosny Ci zazdroszczę bardzo. U nas śniegi, śniegi, śniegi... A ja tak bardzo tęsknię za kolorowymi kwiatkami.
Jeśli mogę dodać 1 grosz a propos canny : te kwiaty kwitną najpiękniej, jeśli mają zachowany 10-omiesięczny okres wegetacji. Oznacza to, że wskazane jest już teraz wsadzić je do doniczek. Potem, w maju, kiedy nie ma zagrożenia przymrozków do gruntu. Dłużej będziemy się cieszyć ich pięknymi kwiatami :)
Różyczkami bym się aż tak nie martwiła. Przykryłabym je jeszcze gałązkami świerka i czekała do wiosny. Generalnie na moje oko laickie, róże wymagają dokładnie tyle samo pielęgnacji, co rododendrony. Jeśli RH masz takie piękne, to co tam dla Ciebie róże ;) Tylko trzeba myśleć pozytywnie :) Wsadź Irenko sprawdzone, odporne wielokwiatowe (rabatowe). Na wiosnę obcina się je nad 3 oczkiem. Jest sporo odmian odpornych na mróz i choroby. Jeśli do tej pory trafiałaś pechowo, to może zrób zakup w pewnym i sprawdzonym źródle (np. P. Chodun). Zobaczysz, że będziesz się nimi cieszyła długie lata :)

Pozdrawiam serdecznie Ciebie Irenko i Twoich gości
Mira
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Karolu zrobiłam zdjęcia tych przyciętych róż, gdy odgarnęłam ziemię to widać trochę zielonych gałązek ale jest ich tak mało, że jeżeli nawet urosną to będą słabiutkie. Może później w jakiś sposób można je będzie pobudzić do większego rozrostu, tylko jakim nawozem. Może coś podpowiesz.
Obrazek Obrazek Obrazek

Geniu bardzo serdecznie cię witam. Róże obcięłam, bo takie czarne gałązki tylko szpeciły, one są nadal w kopczykach i będą aż pogoda się ustabilizuje. Co do wiosny to rzeczywiście pierwsze oznaki są. Ty przecież też masz ranniki i do ciebie wiosenka zawitała. Pokazją się i inne cebulowe ale to jeszcze potrwa zanim zakwitną.

Witaj Mireczko tak dawno cię nie było, dobrze, że jesteś i że wszystko w porządku. Co do kwiatów, canny nie będę sadziła bo nie mam tyle miejsca, choć bardzo mi się podobają. Z różami jest o wiele więcej roboty niż z Rh, wymagają oprysków, przycinania, kopczkowania i nawożenia, chociaż tego potrzebują także RH. Jeśli z tych róż nic nie będzie, chyba postąpię jak radzisz, będę się rozglądała za mrozoodpornymi.

Serdecznie pozdrawiam, miłego popołudnia.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”