Witajcie

.
Wczoraj miałam piękny dzień z cudownym słoneczkiem

, aż chciało się wszystko . Dzisiaj zapowiada się równie ładny . Jedyny minus tego jest taki, że pokrywa śnieżna znika w oczach . Śniegu to na święta nie będzie na pewno

. Mam dla Was na dzień dobry mój dzisiejszy wschód słońca.
Natalko powojniki włoskie uchodzą za łatwe w uprawie i są polecane początkującym . Dlatego też sama od nich zaczęłam

. Mają mniejsze kwiaty niż wielkokwiatowe ale nadrabiają ich ilością. Skoro masz nasionka to warto spróbować, powodzenia

.
Lucynko no właśnie zimy już właściwie nie ma . Bardzo szkoda bo liczyłam na chociaż trochę białe święta. Dziękuję za pochwały i pozdrawiam

.
Marysiu ten powojnik dostał wiosną obornika granulowanego a w sezonie zasiliłam go kilka razy nawozem dla kwitnących . Masz trochę więcej śniegu, widziałam . Dobre i to bo u mnie już prawie nic nie ma

. Dziękuję i Tobie również życzę spokojnych dni przedświątecznych

.
Jolu witaj

. U mnie uwiąd złapał tylko doniczkowy Carnaby. Na resztę nie narzekam i czekam aż podrosną

. Niestety nie możemy mieć wszystkiego

. Szkoda, że u Ciebie powojniki nie chcą rosnąc bo to na prawdę wdzięczne pnącza. Masz za to masę innych cudownych roślin. Pozdrawiam

.
Agnieszko fajnie, że podobają Ci się moje własnoręcznie wykonane dekoracje . To miłe

. Powojniki zajmują mało miejsca na ziemi i tylko w górę idą więc na pewno jeszcze wciśniesz

.Chciałam sprostować, ten powojnik wyżej to Polish Spirit, Paul Farges jest biały.
Olu ja też nie wiem jak to będzie z zimowaniem bo sporo posadziłam w tym roku. Wiosną się okaże

. Mają zrobione kopczyki i śpią więc mam nadzieję, że strat nie będzie. Dzięki za pochwały

.
Małgosiu dziękuję

. Ta kolorystyka jakoś sama mi się narzuca , sama nie wiem czemu. Biel i srebro też lubię ale u mnie w domu jakoś mi nie pasuje. Powojników mi się nazbierało, to prawda. Jak je policzyłam to sama się zdziwiłam bo myślałam, że nie dobiłam nawet do 20 . Oby tylko chciały rosnąc i kwitnąć .
Dominiko dzisiaj śniegu nie ma już prawie wcale

. Zapraszam do przejrzenia mojej wcześniejszej części chociaż zaznaczam, że swój ogródek tworzę bardzo spontanicznie bez jakiegoś wielkiego planu . Mam sporo miejsc z których w ogóle nie jestem zadowolona i wciąż eksperymentuję. Mimo to, może coś wpadnie Ci w oko

. Pozdrawiam .
Pozdrawiam i udanego dnia życzę

.