
Moje małe zielone co nieco -cz. II
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Olu widzę ,ze i u Ciebie jakieś szemrane towarzystwo odwiedza dalie
Moja piękna Aurora nie umie pokazać porządnego kwiatka, bo już w zarodku dopadają ją niszczyciele .U nas w B niestety jeszcze nie było cebulowych tylko jakieś wiosenne starocie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Olu oj racja z tym zwiedzaniem ogrodów, forumowe też rodzą mnóstwo chciejstw
Rożyczki masz ciągle przecudne. Wrzosy zeszłoroczne? U mnie przezimowały tylko dwa...
Też słyszałam w wiadomościach o teh trąbie powietrznej
U mnie wtedy pięknie podlało ogród, na szczęscie delikatnie, ale długo.

Też słyszałam w wiadomościach o teh trąbie powietrznej

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17382
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Co to jeste ładnego między różą a trawką ??
Piękne dalijki masz .I te hortki
Piękne dalijki masz .I te hortki

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Olu mieczyk abisyński pięknie ci kwitnie i jakie zdrowe liście.
Nie pamiętam,
masz go w donicy. Też szukam czosnków, ale w okolicznych B., szybko znikły.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Witaj Olu,Ty pracujesz,a my rajcujemy w Twoim ogrodzie i podziwiamy piękne kwiatuszki, pięknie oprawione i miło spędzamy ten czas,pozdrawiam i dobrej nocki 

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających mój ogród.
Od samego rana pięknie świeci słoneczko i aż żal że nie mogę zostać w domu.
Ale pocieszam się tym , że nie ja jedna tak mam...Trzeba pracować i tyle.
Ale mam też koleżanki co jednego dnia nie przepracowały i to boli , że jedne siedzą w domu i mają się dobrze , a człowiek musi tyrać żeby jakoś wspólnie z eMem związać koniec z końcem...No dobra , to takie moje głośne myślenie...
Wracamy do ogrodu...
Zrobiłam tylko mały obchód i podlałam to co trzeba. Nawet żadnych zdjęć dziś nie napstrykałam , ale na szczęście mam trochę w zapasie....
Zuzka jak miło że mnie odwiedziłaś. Ja też wczoraj do ciebie zaglądałam , ale nic nie skrobnęłam , nie miałam siły...
Obiecuję poprawę.
U mnie w Biedr... leżą i czosnki i tulipany. Dosyć tego dużo a chyba jeszcze małe zainteresowanie.
Jeszcze ludziska wakacjami żyją, nie myślą o wiosennym kwitnieniu.

Eluś super że złapałaś parę paczuszek cebulek.
Ja w zeszłym roku też kupowałam w Biedr.... i widzę że one się ciągle powtarzają. Teraz dokupiłam takie których jeszcze nie miałam. To już mam chyba stamtąd wszystkie.Ale też miejsca już brak. I tak będę myśleć gdzie upchać te , które teraz kupiłam...

Jadziu masz rację, dalie są podgryzane bardzo...Najgorsze , że nic na nich nie widzę. Ten ktoś ma chyba bardzo dobry kamuflaż.
Jakieś opóźnienie w twojej Biedr...? Albo chcą najpierw wysprzedać te stare...zanim rzucą nowy towar.

Małgosiu wrzosy zeszłoroczne , ale też mi parę wypadło. O dziwo, że te trzy rosną i zakwitają...

Aniu anabuko ta roślinka to Osteospermum - stokrotka afrykańska inaczej...
Dalie mam wysiewane z nasionek , na przyszły rok muszę to powtórzyć. Ale jak sobie przypomnę zastawione parapety,
do samej wiosny.....

Soniu tak , mieczyki te mam w donicy...Mają szczęście że zakwitły , bo już na nie psioczyłam...
A w towarzystwie dostały bratka , który zasiał się im w nogach...
U mnie widzę czosnki są...Przyjedź do mojej Biedr...

Martuś rajcujcie sobie do woli...
A nie wyplewiłyście tam trochę przy okazji?
Już mnie skręca jak obchód rano robię. A dopiero w środę chyba będę mogła trochę popracować...
A chwasty się panoszą !

Tyle kochani na dziś...Praca woła...

Od samego rana pięknie świeci słoneczko i aż żal że nie mogę zostać w domu.



Ale pocieszam się tym , że nie ja jedna tak mam...Trzeba pracować i tyle.
Ale mam też koleżanki co jednego dnia nie przepracowały i to boli , że jedne siedzą w domu i mają się dobrze , a człowiek musi tyrać żeby jakoś wspólnie z eMem związać koniec z końcem...No dobra , to takie moje głośne myślenie...

Wracamy do ogrodu...
Zrobiłam tylko mały obchód i podlałam to co trzeba. Nawet żadnych zdjęć dziś nie napstrykałam , ale na szczęście mam trochę w zapasie....

Zuzka jak miło że mnie odwiedziłaś. Ja też wczoraj do ciebie zaglądałam , ale nic nie skrobnęłam , nie miałam siły...
Obiecuję poprawę.

Jeszcze ludziska wakacjami żyją, nie myślą o wiosennym kwitnieniu.

Eluś super że złapałaś parę paczuszek cebulek.



Jadziu masz rację, dalie są podgryzane bardzo...Najgorsze , że nic na nich nie widzę. Ten ktoś ma chyba bardzo dobry kamuflaż.


Małgosiu wrzosy zeszłoroczne , ale też mi parę wypadło. O dziwo, że te trzy rosną i zakwitają...

Aniu anabuko ta roślinka to Osteospermum - stokrotka afrykańska inaczej...
Dalie mam wysiewane z nasionek , na przyszły rok muszę to powtórzyć. Ale jak sobie przypomnę zastawione parapety,


Soniu tak , mieczyki te mam w donicy...Mają szczęście że zakwitły , bo już na nie psioczyłam...
A w towarzystwie dostały bratka , który zasiał się im w nogach...



Martuś rajcujcie sobie do woli...


Już mnie skręca jak obchód rano robię. A dopiero w środę chyba będę mogła trochę popracować...
A chwasty się panoszą !

Tyle kochani na dziś...Praca woła...
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
W końcu niedziela i wolne!
Witam wszystkich w ten świąteczny poranek.
Skoro świt przystawiłam do obiadu , rosołek się pomalutku gotuje a ja mam czas aby troszkę się rozsiąść na huśtawce i rozkoszować słonkiem i roślinami , które jeszcze cudnie rosną i kwitną. Przy podlewaniu odkryłam że hortensja Grandiflora ma pierwszego pączka.
Coś późno w stosunku do jej koleżanek, ale i tak dobrze , bo myślałam że już w tym roku nie zakwitnie wcale. Tylko żeby na jednym pąku się nie skończyło...
I rozplenica z tegorocznego siewu nasionkowego , też zaczyna się kłosić...Fruwają motylki , ptaszki przyśpiewują -jest pięknie!
Gazanie wysiane ładnie kwitną. Trzeba powtórzyć w przyszłym roku...



Rozchodnik który przytargałam z łąki...Ciekawe jakie będzie miał kwiaty...

Patricia Kent z wiosennego nasadzenia. Najmarniejsza z moich róż. Zakwitła jednym kwiatkiem i jest bardzo wątłym krzaczkiem.Może kurcze ma za mało słonka ,że tak marnie rośnie. Taka jest długa i cienka.
Ale zakwitła!


Za to w Chocolate jestem zakochana.
Pięknie rośnie, buduje dość ładny krzaczek, słonka ma jeszcze mniej niż poprzedniczka i daje radę...


Ma za towarzyszkę niezmordowaną Justę. Dla mnie piękność jak na razie.


Wiciokrzew nie chce być gorszy od powojników...

Dalie mam w różnych kolorkach , ale te jakoś wydają mi się naj, naj...

Języczka pomarańczowa.

Cynie

Vanilla Fraise

Szałwia ma mało słonka i też marnie zakwitła

I na koniec róże NN.





Witam wszystkich w ten świąteczny poranek.

Skoro świt przystawiłam do obiadu , rosołek się pomalutku gotuje a ja mam czas aby troszkę się rozsiąść na huśtawce i rozkoszować słonkiem i roślinami , które jeszcze cudnie rosną i kwitną. Przy podlewaniu odkryłam że hortensja Grandiflora ma pierwszego pączka.

I rozplenica z tegorocznego siewu nasionkowego , też zaczyna się kłosić...Fruwają motylki , ptaszki przyśpiewują -jest pięknie!

Gazanie wysiane ładnie kwitną. Trzeba powtórzyć w przyszłym roku...



Rozchodnik który przytargałam z łąki...Ciekawe jakie będzie miał kwiaty...

Patricia Kent z wiosennego nasadzenia. Najmarniejsza z moich róż. Zakwitła jednym kwiatkiem i jest bardzo wątłym krzaczkiem.Może kurcze ma za mało słonka ,że tak marnie rośnie. Taka jest długa i cienka.
Ale zakwitła!



Za to w Chocolate jestem zakochana.



Ma za towarzyszkę niezmordowaną Justę. Dla mnie piękność jak na razie.



Wiciokrzew nie chce być gorszy od powojników...

Dalie mam w różnych kolorkach , ale te jakoś wydają mi się naj, naj...

Języczka pomarańczowa.

Cynie

Vanilla Fraise

Szałwia ma mało słonka i też marnie zakwitła


I na koniec róże NN.





- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6467
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
A jak tam ziemniaczki, Olu - śliczne są o tej porze roku, prawda?
Moje dają radę na najgorętszej patelni, bo przy ścianie i od południowego zachodu.
Jak miło, że masz taki dobry nastrój - tak trzymać!
Moja jedna rozplenica nie przetrwała zimy ale druga też się ładnie kłosi. Ciekawa jestem czy czerwona będzie miała kłoski bo na razie tylko zdziebełka wypuszcza. .
Śliczne są te białe kwiaty w tle, na ostatnim zdjęciu. Nie znam ich.
Bardzo milusiej niedzieli i smacznego rosołku życzę

Moje dają radę na najgorętszej patelni, bo przy ścianie i od południowego zachodu.
Jak miło, że masz taki dobry nastrój - tak trzymać!

Moja jedna rozplenica nie przetrwała zimy ale druga też się ładnie kłosi. Ciekawa jestem czy czerwona będzie miała kłoski bo na razie tylko zdziebełka wypuszcza. .
Śliczne są te białe kwiaty w tle, na ostatnim zdjęciu. Nie znam ich.
Bardzo milusiej niedzieli i smacznego rosołku życzę



- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Beatko na ostatnim zdjęciu mamy mieczyki abisyńskie...Bardzo długo nie chciały zakwitnąć , ale się udało.
Ziemniaczki u mnie ,też z jednej strony mają od południa największe słońce. Straszne z nich pijoki , dostały nawet po małej buteleczce z dziurkami w nakrętce ,w każdą doniczkę...To po to, jakby moja rodzinka zapomniała o podlewaniu popołudniu.
Chcę je przetrzymać przez zimę. Muszę jesienią porobić z nich sadzonki i zobaczymy czy przetrzymają zimę w domu.
Ps. Rosołek już zjedzony...Pycha.

Ziemniaczki u mnie ,też z jednej strony mają od południa największe słońce. Straszne z nich pijoki , dostały nawet po małej buteleczce z dziurkami w nakrętce ,w każdą doniczkę...To po to, jakby moja rodzinka zapomniała o podlewaniu popołudniu.

Ps. Rosołek już zjedzony...Pycha.
- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II




- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Oleńko , ostatnia fotka cudo ,miodo . Lubię taki misz ,masz na rabatkach . 

- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Elu wiciokrzew kwitnie na wiosnę , teraz powtarza tak jak róże...Nie tak obficie oczywiście, jak za pierwszym razem.
Ja też mam jeszcze jednego małego i w tym roku zakwitł tylko jednym kwiatkiem.
Doczekasz się i ty super kwitnień...
Elu taki miszmasz to u mnie w różnych miejscach znajdziesz...
Lubię jak jest gęsto . Kurcze , chwasty mimo braku miejsca i tak się rozpychają.Jutro idę na popołudniu , obiad mam prawie cały z dziś, więc mam zamiar trochę z rana z nimi powalczyć...
Ja też mam jeszcze jednego małego i w tym roku zakwitł tylko jednym kwiatkiem.
Doczekasz się i ty super kwitnień...

Elu taki miszmasz to u mnie w różnych miejscach znajdziesz...

Lubię jak jest gęsto . Kurcze , chwasty mimo braku miejsca i tak się rozpychają.Jutro idę na popołudniu , obiad mam prawie cały z dziś, więc mam zamiar trochę z rana z nimi powalczyć...

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Olu dobrze, że odpoczęłaś w niedzielę.
Moje rozplenice z siewu ładne, ale do kłosów im daleko.
Szałwia jednoroczna jednak najładniej kwitnie w słońcu, ale nawet ja ma mniej kwiatów, to i tak jest piękna. Róże nieodmiennie podziwiam.
Chętnie bym po czosnki skoczyła, ale za daleko.
W moim ogrodniczym kupię bez problemu. 





- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6467
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
Tak, ziemniaczki piją że ho ho.
Moje tez dostają sporo płynów każdego dnia
Ja od jakiegoś czasu na takie patelniowe miejsca mieszam ziemię uniwersalną z piaskiem i to działa. Od dawna kupuję tylko ziemię od jednego dostawcy, sprawdzoną.
Powodzenia w sadzonkowaniu batata na przyszły rok
Moje tez dostają sporo płynów każdego dnia

Ja od jakiegoś czasu na takie patelniowe miejsca mieszam ziemię uniwersalną z piaskiem i to działa. Od dawna kupuję tylko ziemię od jednego dostawcy, sprawdzoną.
Powodzenia w sadzonkowaniu batata na przyszły rok

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II
_oleander_, z batatów pyszną zapiekankę można rodzinie zapodać. A wiesz, że ja co roku sadzę batata do ziemi w doniczce w marcu...i jak dotąd ( no dwa razy próbowałam) to kicha. Bardzo lubię te ozdobne liście, ale jak dotąd nie udało się.