Zuziu pod zdjęciem krzewuszki jest orilk.
Na przedostatnim jest Jarzmianka "Moulin Rogue" (jeszcze jako mały, świeżo posadzony wypierdek) a na ostatnim szałwia z ubiorkiem wiecznie zielonym.
Eluniu dziękuję. Koniecznie daj znać, na co się zdecydujesz z gazonami.
Filemonku piwonie co roku dają mi niezły spektakl!
Aniu u mnie Lavender Ice była maleństwem. Na dodatek ułamałam jej jeden z dwóch pędów zakończony kilkoma pąkami.

Kwiat trzyma rzeczywiście nad wyraz długo. Bardzo ją lubię.
W skrzynkach to szczypiorek.

Posadziłam go między powojnikami, bo ponoć działa przeciwgrzybiczo.
Piwonie raz jeszcze:
Dziewczyny otworzyły się wrota w liliowym raju, czyli Lilyp... Róbcie zakupy, bo zaraz wykupią.
Ja upolowałam:
3 x Lilia Orienpet PRETTY WOMAN 2 szt.
3 x Lilia Orienpet GARDEN AFFAIRE 2 szt.
3 x Lilia Orienpet BEIJING MOON 2 szt.
3 x Lilia Orienpet BOOGIE WOOGIE 2 szt.
1 x Lilia trąbkowa WHITE PLANET 2 szt.
3 x Lilia LO WHITE TRIUMPHATOR 2 szt.
1 x Lilia azjatycka COGOLETO 1 szt.
1 x Lilia Orientalna pełna SOFT MUSIC 1 szt.
Udało mi się zamówić mniej niż chciałam! Jestem z siebie dumna!!!