man211 pisze:
Co do roślinki na fotce przy daliach rzeczywiście masz rację i jest to Eucomis pole-evansi
Chyba największy z rodziny eukomisów w uprawie .Marzenie wielu osób , praktycznie niedostępny z powodu wysokiej ceny i zbyt wolnymi przyrostami cebul przybyszowych.
Za to gdy zakwitnie w grupie to wygląda bajecznie.
Przywieziona 1 cebula z Republiki Czeskiej ok. 10 lat temu i ogólnie mają się dobrze .Wykopuję je na zimę i przechowuje z daliami.
Czy moge prosić o kilka słów o uprawie tej rosliny...Nabyłam cebulę z przybyszowymi- ale mi nie zakwitła zeszłego roku. Co jest ważne przy sadzeniu i uprawa w sezonie- pliss choc kilka słów.
/Cebule dostępne u jednego sprzedawcy na moim rynku- cena-50zł/ /
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Wczoraj przy pięknej pogodzie wyniosłem 5 doniczek z podkiełkowanymi daliami do wiosennego hartowania.
Nowe pędy w doniczkach miały od 2 do 10 cm
W sumie nie zapowiadali przymrozku na noc .Rano okazało się że wszystkie zmarzły Był przygruntowy przymrozek .
Doniczki powędrowały z powrotem do ciepłej piwnicy .No trudno mam nadzieję że wypuszczą nowe pędy.
Grzegorzu,
nie martw się - na pewno wypuszczą nowe pędy, tylko chwilę potrwa... Jest jeszcze wczesna wiosna, więc może nawet zakwitną w normalnym dla dalii czasie. W ubiegłym roku sadziliśmy dalie o wiele później niż mamy szansę w tym roku, a przecież kwitły - no może trochę krócej - u mnie zakwitły dopiero pod koniec lipca, ale myślę, że przyczyną była susza. Za jakieś 3 - 4 tygodnie rozwiną sie nowe pędy, a to będzie akurat początek maja - czyli normalna pora sadzenia bulw.
Tak Grzegorzu nie martw się .Basia ma rację jeszcze odbiją i pięknie zakwitną .
U mnie sobota i niedziela były bardzo ciepłe ,a rano w te dni były porządne przymrozki .
Miłko, jak się ma szklarnię to się ma komfort - moje biedaczki czekają na swój czas, a wcale nie wyglądają dobrze... takie szczuplutkie, że żal patrzeć!
Zima była ciepła. Będzie dużo strat z powodu przesuszenia. Moja "szklarnia" ma 1x2m. Maleństwo, ale posiłkuję się nią na wiosnę właśnie w takich przypadkach, gdzie trzeba dalie lub kanny w donicach uratować. Potem tam rosną pomidorki (kilka sztuk się mieści zaledwie).
Grześ! Może własnie w tym celu powinieneś pomyśleć o niewielkim tuneliku
Moje dalie też ruszyły....... w doniczkach wystawiam na światło,potem znów do piwnicy........te,które zostają na tarasie w skrzynkach,okrywam na noc włókniną......
Dzisiaj zaplanowałam posadzić duże karpy przy domu.......maluchy- nowe nabytki -muszą jeszcze poczekać....
To wina tej pogody wiosennej, słoneczko swieci to i ręce swędzą do ogrodowej roboty
A moje eukomisy jakoś dalej śpią i mimo, że dałam do donic to nic nie wypuściły-może powinnam obrać z zewnetrznych skorupek?