Róże u Doroty...2015

Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Witajcie :wit

Wreszcie pada tak upragniony deszcz...I pomyśleć, że wczoraj przez cały dzień podlewałam, nie mogąc doczekać się prognozowanych opadów ;:306
Od kilku tygodni walczę z kretami...i niestety jak na razie to one są górą w tych zmaganiach. Zryty mam cały ogród :evil: Kopią na wszystkich rabatach, ryją, tworzą gigantyczne kopce...Niektóre róże podkopane, że mam obawy o ich żywot :cry: Dziwiłam się, że Gartentraume taka licha, pokazała zaledwie dwa kwiaty, których nawet nie fotografowałam, bo nie było co. Jak się okazało, kret ma pod nią korytarz i jak ją podlewałam, to przypadkowo odkryłam ogromną dziurę. Okazało się, że jej korzenie są w powietrzu :evil: I jak ona mogła dobrze rosnąć...Mówię Wam, że jestem i wściekła i jednocześnie bezsilna.Ostatnio wlazł nawet na tę podwyższoną rabatę. Nic na niego nie działa, żadne środki. Dzisiaj M spróbował ze świecami, ale prawdę mówiąc zaczynam wątpić, czy się go w ten sposób pozbędziemy Obrazek

Rozwinęła swój pierwszy kwiat kolejna marketowa angielka. I zgadnijcie, co się wykluło...no, co? Mój ;:167 Abraham Darby :tan , jestem :D Zobaczcie, tej róży nie pomyliłabym z żadną inną. Nie tylko kwiat, ale zapach ma taki, że trudno jej nie poznać.




Obrazek


Karolino ;:196 Tyle miłych słów ;:170 Róże to wdzięczne modelki i chętnie pozują do zdjęć, a łagodna zima spowodowała, że przetrwały ją bez uszczerbku...teraz cieszą nas pięknymi kwiatami.

Jacques Cartier

Obrazek


Ula John Laing w tej chwili ma ok.110 cm. Wiosną przycięłam ją tylko trochę. W sierpniu była przesadzana i wtedy skróciłam ją dość mocno, żeby łatwiej zniosła przeprowadzkę w tym trudnym okresie.
Koniecznie kup różowego Leonardo, a nie zawiedziesz się. To śliczna, obficie kwitnąca odmiana ;:108

Pierwszy kwiat Falstaff ;:167 rośnie obok wielkoluda William Shakespeare- kolor kwiatów prawie identyczny.

Obrazek


Tosiu :wit
Dziękuję, że zechciałaś poświęcić aż tyle czasu na przeczytanie mojego wątku ;:196
Zapraszam na pogaduchy...
Przyjdę do Ciebie z rewizytą, bo jestem ciekawa twojego ogrodu ;:65

Chopin po mocnym wiosennym cięciu powoli zbiera się do kwitnienia

Obrazek

Za chwilę ciąg dalszy...
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

c. d. odpowiedzi.

Aga Samsu :wit
Alnwick Rose nie jestem do końca pewna, ale z opisów bardzo do niej pasuje ;:108 Ta druga nn, to raczej nie jest angielka, ale kwiaty ma ładne, pełne w srebrzystym różowym kolorze. Oczywiście, że fotki wrzucę do identyfikacji...może ktoś rozpozna.
John Laing będę bronić do upadłego ;:108 Nie pozbywaj się tej róży, daj jej trochę czasu.
John Laing już rozpoczął kwitnienie. Podziwiam tę różę za ogromny wigor i chęć do życia. Przesadzałam ją jako duży krzak w zeszłym roku, pełni sezonu. Miałam duże obawy, czy przeżyje, bo mocno dostała po korzeniach :( A ona zadomowiła się na nowym miejscu i na dodatek ma całkiem sporo pąków.
Co do Comte de Chambord, mam podobne odczucia. Wiosną zmieniłam jej miejsce i na razie czekam na efekt. Zakwitła kilkoma kwiatami, które dość szybko się osypały. Szału jak na razie nie ma :?

Kolejna renesansowa piękność - Ghita Renaissance

Obrazek


Elwi, M lubi sobie pomajsterkować i zawsze coś ciekawego wyczaruje :D Ławeczka wyszła naprawdę ładnie. Sama nie spodziewałam się aż takiego efektu. Jak już ją przytargaliśmy, to zaczęłam mieć wątpliwości, czy M da radę przywrócić jej pierwotny wygląd...Jak widać nie doceniłam jego zdolności :wink:
Róże szaleją, to fakt. Jedne kończą pierwszy rzut, inne dopiero zaczynają. I dobrze, bo w lipcu też będzie co oglądać. Np. wszystkie młode Angielki, Pomponella, Super Dorothy, Larissa, Rotkappchen itd...
Clair R. kupiłam w zeszłym roku w maju, więc jeszcze młoda, ale już się zadomowiła. Zakwitła jako pierwsza i nadal produkuje pąki ;:167 Zauważyłam, że wszystkie renesansowe kwitną takimi obfitymi bukietami.
Mam dla Ciebie niespodziankę...pierwszy kwiat You're Beautiful, śliczności ;:167

Obrazek


Tolinko zauważyłaś ten różany motyw w ławeczce! ;:167 Właśnie ze względu na to chciałam ją wyremontować...jak tylko ją zobaczyłam w lesie, to w wyobraźni już widziałam jak stoi w ogrodzie, pomalowana na biało :)
Ballerina to mocna róża... W zeszłym roku posadziłam jedną u teściowej. Była taka maleńka, że ginęła na rabacie. Jak zobaczyłam te maleństwo kilka dni temu, aż trudno było uwierzyć, że minął zaledwie rok. Zwiększyła swój wzrost trzykrotnie ;:oj Wydaje się delikatna, ale to tylko pozory. Moje rosną od 2012 roku i co roku są cięte. Inaczej zarosłyby całą rabatę i uniemożliwiły swobodne poruszanie się.

Rozwinęła swój pierwszy kwiat Princess Anne

Obrazek


Marlenko, nie rozumiem ludzi, którzy las traktują jak swój prywatny śmietnik :evil: Wyrzucają dosłownie wszystko...butelki, śmiecie domowe w workach, gruz, telewizory, stare meble, a nawet pampersy w hurtowych ilościach...ech, dużo by pisać na ten temat, ale krew mnie zalewa i szkoda nerwów. Jestem szczególnie uczulona na takie zachowania, bo mieszkam tuż pod lasem i codziennie muszę patrzeć na takie "niespodzianki" :twisted:
Po ławeczkę poszliśmy piechotą, zaopatrzeni w taczkę. Na rowerach byłby to nie lada wyczyn.
Chociaż pamiętam jak w zeszłym roku wiozłam rowerem kilkanaście kilometrów, okrągłe podpory do róż (dodam, że nie są wcale ani małe, ani wygodne w transporcie, szczególnie rowerowym) i jeszcze powyginane, metalowe tyczki do podpór - długości 180 cm. :)

Kolejna nowość w moim ogrodzie Maid Marion- róża z mocnym rumieńcem

Obrazek


Aniu anabuko1 Ballerina zaczyna kwitnąć troszkę później niż pozostałe, ale za to potem kwitnie praktycznie przez cały sezon. I za to kwitnienie ją uwielbiam ;:108
Krzaczki Leonardo da Vinci mam dwa. Ten mniejszy cięłam dość krótko, natomiast ta na zdjęciach, to bardzo duży krzak. Cięłam go wyżej do rozwidlonych pędów...trudno to wytłumaczyć, ale wydawało mi się, że tak będzie dobrze, tym bardziej, że główne pędy mają już objętość grubego ołówka-po roku ;:oj Chyba wyszło nieźle, bo kwitnie obficie i na dole i na górze. Powypuszczała także nowe pędy i rośnie, głównie wszerz. Zajmuje już ponad metr i ciągle jej mało :wink:

Emilien Guillot, która pąków ma całe mnóstwo i lada dzień pokażę jej sesję.

Obrazek

Obrazek


Milenko, Sekel to zupełnie bezproblemowa róża, chociaż kolory ma rzeczywiście dość intensywne. Zaczyna delikatnie od żółtego, by z każdym dniem pokazać inny kolor, aż do ciemnego różu pomieszanego z czerwienią. Niektórych taka mieszanka może przyprawiać o zawrót głowy ;:219 , ale muszę przyznać, że tak oryginalnej róży jeszcze nie widziałam. I dlatego zagościła u mnie. Ma dużą tolerancję na mróz, co też nie jest bez znaczenia. Szkodniki mało jej dokuczają, nie choruje i nie stwarza żadnych problemów. Jestem z niej zadowolona...a kolor, cóż, to inna kwestia...
Pytałaś o różę w bogenie...To Robin Hood, kolejna bezproblemowa, obficie kwitnąca.
Po ławeczkę poszliśmy piechotą, załadowaliśmy na taczkę i M przyjechał z nią do domu...Na rowerach byłoby raczej trudno, chociaż zdarzało się wozić różne, dziwne rzeczy ;:306

Robi Hood

Obrazek


Przerwa na kolejne odpowiedzi...
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

I po przerwie...c.d.

Ewuniu ewka36jj też myślałam o Queen of Sweden, ale ona krótko trzyma kwiaty i nie pachnie. Widziałabym tam coś, czym dłużej nacieszę oczy i może nos ;:224

Debiutująca Sharifa Asma

Obrazek


Aniu sweety ;:196 Jak tylko zobaczyłam tę ławeczkę, już widziałam ją u siebie pod drzewem. Nie chciałam od niej odejść, chociaż M był sceptyczny. W końcu go przekonałam, że niczym nie ryzykujemy, a przy okazji oczyścimy las...A wszystko przez ten różany motyw ;:167

Następna, śliczna, delikatna Austinka - Grace

Obrazek

Obrazek


Kasiu 123katex moja Eden Rose rozwinęła już pierwszy kwiat. Czekam na zdjęcia Twojej ;:65

Maria Teresa - Lens, nie mylić z Mariatheresia - to są dwie inne róże

Obrazek


Heniu :wit Jak miło, że zajrzałaś ;:196
Masz rację, że nazwa Ballerina bardzo pasuje do tej róży. Jest lekka, zwiewna jak tancerka i jednocześnie delikatna - jednym słowem, urocza ;:215

Scholss Eutin, zawojowała moje ;:167

Obrazek


Aluś z Leonardo będziesz zadowolona ;:108 Ta ciemniejsza obok, to Robin Hood, kolejna ślicznotka ;:215
Z ławki jestem bardzo zadowolona. Już nie mogłam się doczekać na efekt końcowy, żeby wreszcie ją postawić i zobaczyć jak wygląda w ogrodzie. Wczoraj była u mnie siostra i bardzo jej się podobała. Jak opowiedziałam jej historię ławki, to patrzyła trochę z niedowierzaniem. Trudno jej było uwierzyć, że znaleźliśmy ją wyrzuconą w lesie.
A propos chomików...to u nas takim chomikiem jest M, któremu zawsze szkoda wyrzucić każdą rzecz...Często ma rację, bo nigdy nie wiadomo, co się może przydać...A to jakaś listewka, deska, płyta, zawias, uchwyt i inne tego typu niezbędne akcesoria, że o młotkach w ilościach hurtowych, gwoździach, śrubach, kilku wiertarkach, wkrętarkach, piłach...etc.... nie wsponę :lol:
Przy uprawianiu róż, szkodniki są i będą, a im więcej różanych krzaków, tym niestety więcej dziadostwa, które tylko czyha na darmową ucztę :evil: Na dodatek ostatnie dwie zimy były łagodne i wszelkiemu robactwu mocno sprzyjające. Nie poddawaj się, bo ogród bez róż dużo straci na atrakcyjności. To przecież one, nasze królowe, są głównymi aktorkami na ogrodowej scenie. I to one są wielką ozdobą każdego ogrodu ;:167 Bez róż nie wyobrażam już sobie swojego kawałka ziemi...

Pastella, która kwitnie od dwóch tygodni i nie obcięłam jej jeszcze ani jednego kwiatka.

Obrazek


Małgosiu i mnie uwiodła jej lekkość i czar ;:167 Ballerina zaczyna kwitnienie trochę później, ale za to kwitnie bardzo obficie przez cały sezon. Nie sprawia żadnych problemów, dobrze zimuje, czasami potrafi złapać trochę plamek, ale radzi sobie z tym problemem. Wystarczy obrywanie liści. Widziałam obsadzoną Ballerinami trasę przy ścieżce rowerowej w Warszawie na Bielanach. Musi być odporna, skoro tam ją posadzili i rośnie, kwitnie, nie marznie. Wiadomo, że w tym miejscu nie ma takiej opieki jak w naszych ogrodach, a mimo to świetnie sobie radzi :)
Już wiesz, że to Abraham ;:196

Kolejna nowość - Rosenfee

Obrazek


Aniu aneczka1979 masz dobre oko...taka właśnie jest Ballerina. Dodam jeszcze, że jest taka radosna i patrząc na nią, usta same składają się do uśmiechu :D Resztę opisałam w poście do Małgosi - patrz wyżej ;:196
Z tą ławeczką to naprawdę mi się udało...Cały czas jestem zdziwiona, że komuś nie chciało się jej naprawić, a zadał sobie trud, żeby wyrzucić ją w lesie ;:29

A co Aniu powiesz na śliczną Granny?

Obrazek

Znów zabrakło uśmieszków...za chwilę wracam.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Już jestem...


Zuza ;:196 Lejesz miód na moje ;:167 ;:170
A Clair jest faktycznie prześliczna i bardzo obficie kwitnie, a przecież o to nam właśnie chodzi, prawda?

Kurfurstin Sophie - róża o kilku obliczach, to podoba mi się najbardziej ;:215

Obrazek


Ewa ewka36jj najciekawsze jest to, że ona ma dopiero rok. Kupiłam ją zeszłej wiosny w Auchanie jako różę Angielską parkową...i taka miła niespodzianka :D

Gebruder Grimm - olbrzymie krzaczysko urosło od zeszłego roku i mimo mocnego cięcia urosła jak na drożdżach i wszerz i wzwyż.

Obrazek


Iwonko iwka2 :wit Cię serdecznie i dziękuję za ciepłe słowa.
Masz może swój wątek, bo w stopce nie widzę? Chętnie bym do Ciebie zajrzała ;:65

Bukiecik Abraham Darby ;:167

Obrazek


Jagodo! ;:196
Sekel to róża nie w Twoim guście... Wiem o tym i chcąc oszczędzić Twoją głowę podarowałam Ci łagodną w kolorze, białą Great North :D
Mówisz, że zaróżowiło się u Ciebie, ale jest przecież wiele odcieni różu. Od jasnego, pudrowego, po ciemny...Ja nazywam to amarantowym różem. Są piękne odcienie lila, fiolety, piękne purpury, które mogą ożywić mdłe różowości i wszelkie brzoskwiniowe, morelowe...cała gama barw.
A Clair jest nie dość, że ładna, w jasnym delikatnym różu, to przekwitając kwiaty ciemnieją, łapiąc troszkę mocniejszy kolor.

Cieszę się, że popadało u Ciebie, to i humor masz pewnie lepszy ;:136

Specjalnie dla Ciebie kolejna z kolekcji Harknessa - Twiggy's Rose, urocze ma te falbanki ;:215

Obrazek


Mati moja Eden Rose ma dość mocny rumieniec. Zobaczymy jak będą wyglądać kolejne kwiaty ;:224
Oj, kusisz mnie tą Astrid, oj kusisz :D Zaraz do Ciebie zajrzę, mam nadzieję, że wrzuciłeś jej zdjęcia ;:65

William Shakespeare - urósł prawdziwy olbrzym, któremu ciężko zrobić jakąś sensowną fotkę :roll:

Obrazek


Anastazja 80 nigdy nie słyszałam o czymś takim :shock:
A znajomy powiedział na co takie podlanie może pomóc?

Augusta Luise

Obrazek


Krysiu też to zauważyłam, że kwiaty niektórych róż są dużo większe niż w zeszłym roku.
Geoff Hamilton ma śliczny kolor, ale jeszcze nie widziałam jej kwiatu w pełni otwartego. Chyba ma trochę tendencję do sklejania płatków, a może pogoda jej nie sprzyja :roll: No, cóż, zobaczymy jak będzie dalej...

Westerland,olbrzym o pięknym, mocnym kolorze.


Obrazek


Na koniec mała sesja kolejnej renesansówki - Bonita Renaissance

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I kilka widoczków

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

:wit
Ojejku Dorotko, jaki cudny pokaz róż ;:138
Trzy z nich już się do mnie uśmiechają ;:306
Awatar użytkownika
iwka2
500p
500p
Posty: 790
Od: 1 mar 2009, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko ale u Ciebie kolorowo ;:oj
wszystkie róże pięknie kwitną ;:138 ,u mnie na wsinikt nie ma takich kwitnień
Ja jeszcze nie mam swojego wątku,dopiero zaczynam,
kiedy mój tak ogród będzie wyglądał :roll:
Co to za róża na ostatnim zdjęciu? :wit
Pozdrawiam Iwona
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, kochana ;:168 Spacerowanie po twoim ogrodzie to prawdziwa przyjemność dla oczu. Nazbierałaś tych okazów i przyznam, że niektóre nazwy widzę po raz pierwszy. Zdradzisz mi gdzie robisz zakupy różane, bo nawet nie wiem czy cię już o to pytałam ;:218 Cieszy mnie też fakt, że wszystkim chwalisz Leonarda. W tym roku też posadziłam pierwszy krzaczek tej odmiany i mimo maleńkiego wzrostu jest wprost usiany pączkami. Coś czuję, że to będzie żelazna róża ;:108
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Jakie pięknosci, usmiechaja się a u nas pada leje i będzie lało.

Mam Bonitę R. ale u Ciebie zjawiskowa, moja oszczędna w kwitnieniu.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Co bym nie powiedziała, to i tak za mało ;:224 , cudownie masz w swoim ogrodzie, nie będę się rozpisywać, bo cóż można więcej powiedzieć na takie widoki ;:oj
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Ale zazdroszcze ci Williama ! Cudowny ! ;:oj
Astrid bosska i polecam ! ;:168 Jakie masz angielki ?
Awatar użytkownika
Pedrowa
200p
200p
Posty: 225
Od: 20 wrz 2013, o 12:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN (D)

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, w ramach odwyku :wink: nie wchodziłam do twojego wątku przez parę dni. Dziś już nie wytrzymałam, ale nie spodziewałam się takiego uderzenia. To, co na mnie spadło zaraz po wejściu do Ciebie (a zapewne ciężkie jest jak diabli :twisted: ), od razu rozłożyło mnie na łopatki. Ławka z różami ;:oj. Toż to cudo jest! ;:170. A Ty jesteś szczęściarą podwójną - nie dość, że taką ławkę znalazłaś, to jeszcze masz eMka cudotwórcę ;:108.
Przywalona ciężarem ławeczki, z płytkim oddechem, zajrzałam dalej, do róż. No i mam za swoje :lol:. Powiem krótko i szybko uciekam, bo boję się, że nie wyjdę stąd żywa. Piękne te twoje róże ;:108.
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Piszę z opóźnieniem i dziękuję za pokazanie róży Sekiel. Dosłownie poraził mnie jej widok! Ponieważ są to "moje klimaty" (zaraz po moim ukochanym Westerlandzie) to najszybciej jak to będzie możliwe, pod jesień zamawiam 2 krzaczki! Napisałaś, że z kolejnej auchanowej angielki zakwitł Abraham. Z ciekawości zapytam: jaki to był kartonik, łososiowy czy może różowy? Tam się można spodziewać różnych ciekawych i nieoczekiwanych kombinacji. Ja miałam po 2 krzaczki z każdego koloru i wychodzi na to, że każda z tych 8 róż będzie inną odmianą (z jednej łososiowej też mam Abrahama). Najbardziej czekam na jedną z żółtych - ma na końcach gałęzi bukiety pąków z których się ukazuje jednolity, ciemnoróżowy kolor...
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Jak zwykle po Twoich zdjęciach zapowietrzam się jak dziecko w sklepie z zabawkami i nie wiem, od czego zacząć :lol: No popatrz, a moi Braciszkowie tacy jacyś niechętni do rozrastania. Choć może jeszcze ruszą w tym sezonie. W tym miejscu wolałabym niższy krzaczek, ale przyznam, że kolor i zmienność tej róży tak mi się podoba, że nie pogardziłabym drugim okazem ;:108 Pastella bardzo ładnie Ci się wybarwiła, moja mdła - bez rumieńca wewnątrz. Emilien też taką świeżą pokazujesz, moja w piegach po deszczu (jak większość zresztą...). Znasz może nazwę tej różowej bylinki z dołu fotki: http://images53.fotosik.pl/750/04e27c3e0e867e6b.jpg ? Coś podobnego wypatrzyłam kilka dni temu na łące: http://images70.fotosik.pl/994/dbc87609e0e18f47.jpg Myślisz, że to ta sama roślinka? Łąka blisko zabudowań, więc być może coś wywędrowało z czyjegoś ogrodu :)
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

I po cholerę ja tu zaglądałam ;:223 Od razu mi ciśnienie skoczyło a miałam się nie denerwować. Ale zaszalałaś z tymi różami, chciałaś wywołać u nas zazdrość to ci się w pełni udało :;230 :;230
Kurfurstin Sophie bajeczna i Szekspirek... twój Robin Hood się rozszalał a moje dopiero startują. Ale już widzę że bez podpory to ani rusz.

No trudno wymieniać bo aż się w głowie kręci, bo tam są za zapachy ;:167
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

dorotka350 , ten znajomy twierdzi że chemia w detergentach podziała jak nawóz i opryski bo to też chemia. Nie wiem gdzie on to wyłapał, jak znów do niego wpadnę to wypytam dokładniej i obejrzę te dwie róże które poddał temu eksperymentowi.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”