Ale to pewnie dlatego, że w salonie mam więcej szyb, niż murów..
Anegdota... sąsiad, który ma pole za naszym domem z daleka dojrzał przez szyby te kwiaty.. pogadał z mężem przez płot i mówi: "ale udekorowaliście to drzewko". Mąż dociekał o co mu chodzi.. Wyszło, że on myślał, że to sztuczne kwiaty


-- 11 mar 2013, o 08:04 --
Ja w ogóle nie przycinam, tylko przekwitłe kwiatostany. A i z tym różnie bywa, bo czasem nie nadążam latem...
