Sezon twórczy u kochammmkwiaty

[Dorota71]

To gdzie to zdjęcie?

[Kochammmkwiaty]

Dorotko załączone pod moim opisem - mi się otwiera...

[Dorota71]

A ja nie wiedzę nawet zalączników.

[anym]

Aguś to najprawdopodobniej kwiczoł, do mnie też jeden samotny zawitał. Trochę się dziwię bo zeszłej zimy przylatywały do jarzębiny i berberysów całe stadka.
Dużo ciepełka życzę u mnie sypie

[Kochammmkwiaty]

Aniu u mnie było kilka - obległy młode rajskie jabłuszko - dziobały jak najęte pewnie głodne...

[anym]

Aguś teraz widzę dokładnie to nie jest kwiczoł tylko kos. Pan kos jest czarny a pani kosowa jest szara, uwielbiają jabłka. Ja powiesiłam w ogrodzie kilka jabłuszek i czekam

[kocica]

U nas też rajskie jabłuszka są przysmakiem i mnóstwo ptaszków z nich korzysta, a co roku na szczęście tych jabłuszek są ogromne ilości na drzewach.

[Kochammmkwiaty]

A kosy nie mają pomarańczowych dziobków ? i taki bardziej wyłupiaste oczy?
Hmm sama nie wiem - budową ciała podobny jest do kwiczoła - ubarwieniem do kosa...
Jedno jest pewne żerują wśród owoców
Może jutro uda mi się zrobić dokładniejsze zdjęcie.
Przylatują jeszcze takie ciemne ptaki z pomarańczowymi dziobami ale to chyba są na 100% samce kosów.

-- 26 sty 2014, o 19:49 --

Ewuś u mnie najwięcej sikorek i kawek (mają gniazdo w kominie).

[anym]

Najwyraźniej są to młode kosy, starsze mają pomarańczowe dzioby i obwódkę wokół oczu.
Troszkę się poduczyłam przy eM, interesuje się ptakami, jakoś się to nazywa chyba ornitologia...tak na pewno ornitologia.
Ciepełka życzę

[bwoj54]

Aguniu!pozdrawiam cieplutko w mroźny niedzielny wieczór.Widoki na ogród masz tak wspaniałe przez to mega okno...z takiego samego podziwiam swój...4, 20 długości... mycie uciążliwe, ale okno na ogród

[izaziem]

Aga a ja dzisiaj bohatersko [bo nie było łatwo na to patrzeć] podziwiałam kąpiących się morsów. Przez wielką szybę w kawiarni, przy gorącej kawie i czekoladzie... Trafiłam tam bo moje dziecię miało dzisiaj do nich dołączyć [o zgrozo] ale na szczęście się nie udało

[Kochammmkwiaty]

Aniu - zdaję się na Twojego eMa z ornitologiem nie ma co dyskutować. W zeszłym roku nie widziałam takich ptaków w tym roku jest ich pełno. Jutro planuje powiesić pod krokwiami domu kule ze słoniny w siatce - tuż koło wykuszu tak aby spoglądać na sikorki o ile się skuszą

Iza jak czytałam to co napisałaś - ciarki mi przeszły po plecach - mam duży szacunek dla takich ludzi - ja nie potrafiłabym, zmarźlak jestem ..podobno wcześniej trzeba dużo się hartować i ćwiczyć i mieć badania lekarskie. Mi też by było szkoda patrzeć jak moja córka kąpie się w takiej porze - wolałabym o wiele bardziej tą ciepłą czekoladę.

Bogusiu tak to prawda...Dzięki takim widokom na ogród - zrobiłam piękne zdjęcia ptakom, obserwuje ogród, widze zmiany, to codzienna celebracja posiłki i spoglądania w ogród - czasami żałuje, że okna są na stałe - nie można ich otwierać, bo latem z przyjemnością rozkoszowałabym się zapachem i dźwiękami..ale od czego mamy taras.

Miłego wieczoru Wam życzę

[klarysa]

U nas na kompostowniku też rządził kos (teraz już wiem), a w berberysie kwiczoł.

[Kochammmkwiaty]

Jutro planuje powiesić kule ze słoniny pod krokwie domu koło okien - ciekawe czy będzie dobry punkt obserwacyjny.
Uwielbiam oglądać ptaki

Tu ma w dziobie koralik z irgi..

[klarysa]

U nas najlepszym jest słonina na gruszach.