Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
beti_h
200p
200p
Posty: 253
Od: 7 mar 2012, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Moje pomidorasy strasznie bujnie rosną...

Myślicie, że powinnam je trochę oskubać? :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kropek
200p
200p
Posty: 250
Od: 12 lip 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Ładne pomidorki, nie ma co skubać wg mnie :D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

beti_h

Ty dziękuj Bogu za wygląd tych pomidorów ,a nie myśl o ich ogałacaniu ;:oj
Awatar użytkownika
beti_h
200p
200p
Posty: 253
Od: 7 mar 2012, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Ups... Stało się! Oskubałam liście, które najbardziej brudziły się ziemią podczas opadów :twisted:
Ale tylko te przy samej ziemi
Rączki swędziały...
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Korzystając z okazji zapytam.
Przeglądając posty z minionych lat wydaje się że powinno się jednak bezwzględnie eliminować liście mające styczność z podłożem.

Jak poprawnie to robić ?
- eliminujemy cały liść, usuwając go przy łodydze ?
- skracamy liść tak aby wyeliminować tylko jego fragment który styka się z podłożem ?

Nie potrafię zacytować, z pewnością jednak czytałem że skracanie liści to podobno zły pomysł ?
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Podrywasz cały liść. Najpierw ogonek liściowy doginasz do góry tuż przy łodydze, dopiero potem odginasz w dół, powinien gładko się wyłamać zostawiając niewielką rankę. Nie robisz tego przed spodziewanym opadem deszczu oczywiście.
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 281
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Ciomcia, dziękuję za instrukcję obsługi :wink:
Rozumiem z niej że nie skracamy liści, zawsze usuwamy cały liść.
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Zależy od sytuacji. Jeśli jakaś choroba zaatakowała tylko listek i nie wiadomo co to jest i planuje się dla spokoju oderwać, to oczywiście urywamy ten chory listek a nie całą gałąź :wink: Co do liści przy ziemi to, po pewnym czasie one coraz mniej spełniają swoją funkcję, także nie powinno się to jakoś źle odbić na roślinie jeśli oderwie się nawet całą gałązke, a nie jeden listek :) Oczywiście też nie urywamy odrazu trzech blisko ziemi, tylko robimy to stopniowo :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Błażej, jest połowa czerwca, pomidory mają sporo liści, dolne, zwłaszcza jeśli stykają się z ziemią albo są brzydkie, urywamy calutkie razem z ogonkiem liściowym. Inaczej będą dobrym siedliskiem dla chorób grzybowych.
To już nie jest rozsada, ale krzewy, często kwitnące i zawiązujące już owoce.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Ja już powoli pojedyncze listki od spodu obrywam. Moje dopiero zaczynają kwitnąć w gruncie. Z tego co kojarzę, to chyba jak będą owoce na pierwszym gronie warto zacząć obrywanie dolnych liści do tego grona - po 3-4 na raz. W tym roku muszę tego pilnować, by nie mieć lasku pomidorowego. W tym już mi z wilkami szaleją. W gruncie pilnuję bardziej, bo na balkonie to mi się już zrobiły "na 3 pędy" same.
Awatar użytkownika
Johna
200p
200p
Posty: 261
Od: 10 wrz 2013, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

A ja się przejmowałam że sobie nie daję rady z prowadzeniem pomidorów, ja wyrywam te wilki, usiłuję prowadzić w donicach na jeden pęd a w gruncie na dwa a i tak te pomidory robią co chcą :lol:
Czy potem można ogłowić taki pęd "nadprogramowy" wcześniej? Np. już nad drugim gronem. Czy też należy jednocześnie ogławiać wszystkie pędy?
Trochę się boję że nie zdążą dojrzeć.
Pozdrawiam Asia
Awatar użytkownika
beti_h
200p
200p
Posty: 253
Od: 7 mar 2012, o 10:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Mi jeden skubaniec uciekł na 3 pędy!
I ten trzeci pęd jest zrośnięty z drugim...
Jutro wrzucę fotkę, bo nie wiem czy to normalne u pomidorków :)
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Zdaza sie u pomidorów "stasmiona łodyga" w moim wątku znajdziesz zdjęcie takiego osobnika z którego w pewnym miejscu robią się 2. I nie jest to pęd, widać jak łodyga rozchodzi sie na pół.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14018
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Chyba mam coś podobnego na jednym krzaku. Dwa pędy zrośnięte syjamsko i wilk. Wilka urwałem.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

A u mnie na prawie każdym Brutusie tak jest, chyba że ten pomidor tak ma
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”