Taki - sobie ogród cz.3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Bonica - jakie masz Miłeczko zdanie o niej?
Na ogół wszyscy się zachwycają, a u mnie już trzeci sezon i jakaś jest niewyględna.
Na ogół wszyscy się zachwycają, a u mnie już trzeci sezon i jakaś jest niewyględna.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Wandziu! Moja rozhulała się rzeczywiście po kilku sezonach. jestem z niej zadowolona, bo długo i ładnie kwitnie i jest dość "reprezentacyjna"
Ale traktuje ją jako stały miły element, ale nie powala mnie, bo moim zdaniem brakuje jej czegoś
może chodzi o zapach...
Jeszcze raz Ludmilla Ta róża ma dla mnie duże znaczenie, wypatrzyłam ja wśród wielu, bo jest moją imienniczką i powstała, kiedy ja powstałam
I jak tu jej nie kupić? Sprowadzona dla mnie przez Gosię Deirde z Czech:

Moje bodziszki, nic szczególnego



Gloria Dei - moja pierwsza róża w ogrodzie (która przeżyła, bo miałam jeszcze wcześniej Friesię, ale odeszła na wieczne łąki)




Jeszcze raz Ludmilla Ta róża ma dla mnie duże znaczenie, wypatrzyłam ja wśród wielu, bo jest moją imienniczką i powstała, kiedy ja powstałam


Moje bodziszki, nic szczególnego



Gloria Dei - moja pierwsza róża w ogrodzie (która przeżyła, bo miałam jeszcze wcześniej Friesię, ale odeszła na wieczne łąki)

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Tak bardzo podoba mi się hosta w igliwiu, że ....muszę sobie zorganizować igliwie 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.3
To zasadź sobie sosnę
Nad! Mi na szczęście zasadziła sąsiadka przed laty
I jak za dużo igłami sypnie - przenoszę pod inne hosty. Po roku igły sie rozkładają. Ponoć to dobre dla host...
I na dziś:
Szczawik zaczyna kwitnąć!

Bonica

Geisha

New Zealand




I na dziś:
Szczawik zaczyna kwitnąć!

Bonica

Geisha

New Zealand


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Szczawik śliczny, ja go nigdy nie umiem przezimować, zawsze mi padnie , no cóż nie można mieć wszystkiego prawda?
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Witam,
Pozwoliłam sobie odwiedzić Twoją stronę zachwycając się różami, ale też zainteresowały mnie przetwory z róż. Nie wiedziałam, jak się je robi, a że mam Luis Odier kilkuletnią i w tym roku obsypaną kwiatami - biorę się za konfiturę
.
Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam
.
Ania
Pozwoliłam sobie odwiedzić Twoją stronę zachwycając się różami, ale też zainteresowały mnie przetwory z róż. Nie wiedziałam, jak się je robi, a że mam Luis Odier kilkuletnią i w tym roku obsypaną kwiatami - biorę się za konfiturę

Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam

Ania
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłka
masz róże bajeczne. Dobrze, że je podpisujesz, bo to uczy rozpoznawania i mnie bardzo pomaga.Już parę potrafię rozpoznać
.Gloria Dei bardzo mi się podoba. Fellowship cudna. Geisha ma piękną barwę. Co do Ludmiły też ma swój urok ,ale klasa średnia. Sir Lancelot śliczny - muszę na jesieni go zdobyć.Może wcześniej go miałam ,ale nie przeżył tych wielkich mrozów . Tylko Barkarole były odporne na mrozy i nadal trzymają się dzielnie.
Miłka czy Bonica to drobna róża rabatowa w kolorze jasny róż.Przeżyła mroźną zimę i w tym roku też jest obsypana pąkami. Mam też parę nowych róż,które jeszcze mają pąki i nie wiem czy będą tymi którymi miały być. Okaże się niebawem. W razie wątpliwości zwrócę się do Ciebie


Miłka czy Bonica to drobna róża rabatowa w kolorze jasny róż.Przeżyła mroźną zimę i w tym roku też jest obsypana pąkami. Mam też parę nowych róż,które jeszcze mają pąki i nie wiem czy będą tymi którymi miały być. Okaże się niebawem. W razie wątpliwości zwrócę się do Ciebie

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Milkopiękne róże wszystkie znasz z nazw .Brawo.Piękny biały bodziszek takiego cuda jeszcze nie mam. Chyba ślaz widziałam też cudne białe kwiatki Cały ogród o tej porze tonie w kwiatach.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Miłka, znasz nazwę tego czarnego bzu, widziałam go u Ciebie. Jest taki śliczny, że muszę go mieć. Wygląda jak klon palmowy ciut 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Celinko! Już kiedyś pisałam, że szczawika dostałam od Krysi extra. I coś serca do niego nie miałam i zaczął mi wypuszczać w ... woreczku strunowym
Powsadzałam do doniczki i rósł. Jesienią przypomniałam sobie o nim i z doniczki wysypałam "marchewki". Tak jak były - wrzuciłam do kobiałki od truskawek i do pomieszczenia, gdzie zimuję dalie. Wiosną wsadziłam i ... wypuścił. Nadal nie mam do niego serca, ale ładny jest, to dbam, tzn podlewam tylko
Ale do donicy co rok dostaje ziemię kompostową.
Ania! Fajnie, że się TU odezwałaś, teraz wiem!
Jak tam konfitura? Ja wczoraj zrobiłam ostatni słoik i przeznaczyłam go na prezent. Ładny wyszedł
Grażka! Czyli mamy inny gust
Sir Lancelot nie podoba mi sie zbyt, za to Ludmilla mi leży
Nie jestem ekspertem od róż, ale jak dasz fotki - coś popróbujemy. Ja kupuję z nazwami ze szkółki, obfocę je i robię katalog/spis. nie dałabym rady inaczej. Bonica to właśnie taka jest. Przyjrzyj się na zdjęciu, czy jest podobna.
Becia! Codziennie z nimi gadam więc muszę je znać po imieniu
Bodziszków za bardzo nie lubię, ale stanowią fajne plamy więc nie likwiduję.
Małgosia! Chyba Black Lace! Nie mam notesu przy sobie.
Zapowiada się pracowity weekend. Juz wczoraj uśmiechneły sie do mnie widły, a perz pod aronia próbował się schować za poziomkami. Nic z tego - nie upiecze im się. Ziemia jest akurat do widlenia
Synek zapowiedział, ze zrobi mi z cegieł granicę z trawą. Może to fajnie wygladać, ale jeszcze trzeba uporządkować, zeby mógł bezkonfliktowo do tego dojść.
Mam jeszcze do posadzenia różę. Nie wiem gdzie, ale jak pomacham widłami pod aronią, to miejsce się znajdzie obok Pastelki. Bonica wybuchła i całkowicie zasłoniła mi Whisky Mac. Czyli muszę przesadzić ...
Chcę jeszcze zamówić z trzy róże spożywcze. Trochę śmiesznie to brzmi, ale przeznaczę ich kwiaty na przetwory. Tearz robiłam dźemiki, ale docelowo chcę też robić konfitury smażone. Muszę tylko dotrzeć do jakiś przedwojennych przepisów...
Dalie już mają pierwsze pąki. Nadal kilka sztuk nie wyszło, choć rokują. Kilka już nie wyjdzie - to wiem!
Obiecuję sobie, że nie przekroczę w przyszłym roku liczby 70sztuk. Wyjdzie chyba tak, że nowych nie nabędę, najwyżej kilka sztuk.
I kilka różyczek, ale świeże zdjęcia będą jutro:
Julia Renaissance

Sir Lancelot (po deszczu dostaje cętek)

China Girl

Pastella

Poesie



Ania! Fajnie, że się TU odezwałaś, teraz wiem!


Grażka! Czyli mamy inny gust


Becia! Codziennie z nimi gadam więc muszę je znać po imieniu

Małgosia! Chyba Black Lace! Nie mam notesu przy sobie.

Zapowiada się pracowity weekend. Juz wczoraj uśmiechneły sie do mnie widły, a perz pod aronia próbował się schować za poziomkami. Nic z tego - nie upiecze im się. Ziemia jest akurat do widlenia

Synek zapowiedział, ze zrobi mi z cegieł granicę z trawą. Może to fajnie wygladać, ale jeszcze trzeba uporządkować, zeby mógł bezkonfliktowo do tego dojść.
Mam jeszcze do posadzenia różę. Nie wiem gdzie, ale jak pomacham widłami pod aronią, to miejsce się znajdzie obok Pastelki. Bonica wybuchła i całkowicie zasłoniła mi Whisky Mac. Czyli muszę przesadzić ...

Chcę jeszcze zamówić z trzy róże spożywcze. Trochę śmiesznie to brzmi, ale przeznaczę ich kwiaty na przetwory. Tearz robiłam dźemiki, ale docelowo chcę też robić konfitury smażone. Muszę tylko dotrzeć do jakiś przedwojennych przepisów...

Dalie już mają pierwsze pąki. Nadal kilka sztuk nie wyszło, choć rokują. Kilka już nie wyjdzie - to wiem!
Obiecuję sobie, że nie przekroczę w przyszłym roku liczby 70sztuk. Wyjdzie chyba tak, że nowych nie nabędę, najwyżej kilka sztuk.

I kilka różyczek, ale świeże zdjęcia będą jutro:
Julia Renaissance

Sir Lancelot (po deszczu dostaje cętek)

China Girl

Pastella

Poesie

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.3
MIŁAKA ..witaj, coś ostatnio mi znowu czasu brakuje i dużo tracę, tyle piekności teraz w ogrodach...ale zdarzylam na kwitnienie twoich róż, masz spora kolekcję..a konfiturkami z nich to mnie zaskoczylaś, poczekam az moje podrosną to i ja może będę mieszac....
dalie pieknie rosną ale nazwy już się pomieszały, jak tyl;ko zakwitną przyjdę po nazwy
pozdrawiam
dalie pieknie rosną ale nazwy już się pomieszały, jak tyl;ko zakwitną przyjdę po nazwy
pozdrawiam

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Fajna ta "Chińska dziewczyna"
, w ogóle róże zachwycają w tym roku, nieprawdaż?

- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Dżemik wyszedł super, ale pochwaliłaś się, że chcesz kupić róże 'jadalne'. Ja też poproszę
. Może nie róże
, ale nazwy i ewentualnego sprzedawcę. Podoba mi się pomysł; poza tym dla mnie to nowość. Lubię wyzwania, szczególnie gastronomiczne.
I tak chciałam kupić w tym sezonie 4 róże pnące, więc będzie przyjemne z pożytecznym.
Pozdrawiam Ania




I tak chciałam kupić w tym sezonie 4 róże pnące, więc będzie przyjemne z pożytecznym.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Róż nie będę chwalić ,bo wiadomo ,że masz same śliczności.
Co to jest .


Co to jest .


- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Taki - sobie ogród cz.3
Pierwsza i ostatnia róża dla mnie porywające 
