Witam Was przeserdecznie .Mamy pierwsze opady śniegu i jak na razie dość cieplo.Pelargonie jeszcze są na dworze i nadal pięknie kwitną.
Halinko-Eukomis-to naprawdę cudowna róża ,ma same zalety.Piękna,zdrowa ,odporna na mrozy.U mnie zawsze tylko miała mały kopczyk z ziemi.Rośnie na połudnowej wystawie ale jest mocno przysłonięta tujami.Myślę,że pelne słońce nie jest dobre dla żadnej roży.U mnie dorosła tak do 60-80cm(3 sezony) ,ma trochę spartańskie warunki a jednak daje sobie radę.Już Ci zazdroszczę(pozytywnie) tych 2 szt.No i jeszcze wspaniale powtarza kwitnienie,prawie do mrozów.Chyba to wszystko
Ewo no to przed Tobą znowu praca a tak paskudnie się zrobiło.Stopnieje śnieg i będzie chlapa.Ja już nic nie oczekuję więc ogródek poszedł spać.TYlko kopczyki tym nowym usypię ,może jednak nieco póżniej bo nadal jest ciepło.
Jadziu to rogale topione ,kruchutkie i pyszne a malo pracy.Róże już poszły spać,nawet Pomponelka jest już mocno senna

,muszę obciąć jej te ostatnie pąki.
Heliofitko mam bzika na punkcie porcelanki i tylko rozum mi podpowiada,że mam tych bzikow więcej więc muszę wybrać(np.róże)Iwonko ale dużo pięknych serwetek,obrusikow mam do dzisiaj.
Hafty popelnialam jak bylam piękna i młoda teraz nic nie widzę
Grażynko a tak jakoś ciągle gdzieś jestem potrzebna i czas upływa szybko.Ogródek już śpi.
Parę kopczykow zrobię dopiero jak zapowiedzą ujemne temperatury.Kliwia faktycznie zaskoczyla kwiatami a grudniki wspaniale kwitną w różnych kolorkach.
Maju jakoś w te bardzo niskie temperatury nie wierzę-oby-mam nadzieję,że zima będzie normalna i nasze róże dobrze to zniosą ,bo dużych strat to ja bym z kolei nie zniosła
Małgoś i za taką normalną zimę trzymam kciuki.
Maju Edulkotku jeszcze teraz pięknie zdobią pelargonie parapety no ale już dzisiaj chyba je zabiorę do domu.Poobcinam i pójdą spać.
-- 25 11 13 10:33:31 --
anabuko1 pisze:Aneczko

rogaliki wyglądają bardzo smakowicie
Ja takie robię z serem i z drylowanymi wiśniami,,,czasami z czekoladą.Miodzio są
Pelargonki ślicznie jeszcze Ci kwitną .Moje pelargonki też jeszcze na balkonie

Aniu myślę,że z takim nadzieniem to dopiero pychotka.Ja się boję wypływania z rogali zbyt rzadkiej masy i dlatego zostaję przy powidlach lub marmoladzie rożanej.
Aage-Agnieszko kwiaty chyba już dzisiaj pościągam z parapetow a dalej wspaniale kwitną.Muszę zerknąć na pogodę na najbliższe dni.