
Grażynko dziękuję

Ewcia masz już nowy wątek? Bakcyl już dawno połknięty. Teraz tylko coraz większe następstwa choroby heheh

Aniu Koreanki ma moja mama. Ma ich ze cztery. Piękne są. Ale jeszcze nie nastawiłam się na nie u siebie


Milenko ja też jesienią się wybieram na zakupy lili. Tyle ich mi się podoba że znowu nie będę mogła się zdecydować

Słuchajcie... jakiś czas temu (chyba w maju) chwaliłam się Wam dość dużymi dwoma szmaragdami. Docelowo miały być formowane w spiralę. Temat topiar "liznęłam" dopiero w tym roku. Kupiłam sobie nawet książkę. Jak wiecie, już przycinałam cyprysa i jałowca. Korciła mnie ta spirala. Taka łatwa się wydaje na obrazku.. No i jedną z tych tuj schrzaniłam. Dość bardzo. Ale będę starała się ją naprostowywać jak będzie odrastać. Nie pochwaliłam się ze ją zepsułam, ale nadrabiam to teraz.
Miała być spirala- wyszło jak wyszło.

Mąż jak ją zobaczył powiedział ze absolutnie tej drugiej ruszać nie będę. No ale ja się uparłam. Mąż złagodniał i nawet mówił żebym i drugą zrobiła. Długo to odwlekałam. Bałam się. Szkoda mi było kasy i drzewek. No ale obcięłam. Myślę że wyszła dużo lepiej. No i jak na totalną amatorkę to chyba nie tak źle.


Na prawdziwy efekt czeka się 3-4 lata. Także jeszcze musi dużo czasu minąć zanim spirale będą spiralami.
A to mój nowy nabytek. Póki nie mam altany, postanowiłam dokupić stolik który później będzie na tarasie. Meble z tarasu natomiast pójdą do altany. Myślałam żeby dokupić sobie potem na taras jeszcze dwa ratanowe fotele do tego stoliczka.
Mam często gości na kawce i wygodniej mi ją przy huśtawce podawać. Stolik miał być drewniany. Ale po pierwsze mniejszy jest a po drugie brat ma dużo swojej pracy i czasu na mój stolik nie miał. W gruncie rzeczy nie żałuję że tak się stało bo bardzo mi się to zestawienie podoba. A Wam?

A to tak ogólnie:
