Agnieszko - ja też ogromnie się cieszę, że na ogrodzie wreszcie coś zaczęło się dziać a zwłaszcza, że stopniał śnieg i można nareszcie coś robić Difenbachia oryginalna, choć ciekawe dlaczego zzieleniała, może ze złości
Dziekuje za odwiedziny
Moje koleusy po przesadzeniu:
Matko ile ich jest gdzie ja je posadze
Pelargonia , już zaczynają zakwitać
Hiacynty
I takie tam fotki zrobione przy okazji
Kotek , drugi gdzieś zwiał