

Tego z różowymi kwiatami też musiałam przesadzić, bo zaczęło się dziać to co z pozostałymi:

A ten, którego wrzucałam w poście wyżej ma trochę lepsze liście, ale widzę jakiś biały nalot na korzonkach z góry.


Zastanawiałam się czy mogę liście przetrzeć chusteczkami do pielęgnacji storczyków z agrecolu?
Kupiłam też w ogrodniczym chipsy kokosowe dobre na drenaż i podłoże "ekstra grube" do storczyków ze skałą wulkaniczną produkcji orchid sklepik - czy to jest dobre podłoże? Kiedy przesadzać? Jak liście będą całkiem sprężyste a korzeni dużo? Zauważyłam że u dwóch storczyków już są takie całkiem dorodne zielone długie korzenie.
Czy wodę w podstawkach powinnam wymieniać czy tylko dolewać?
Zakupiłam nowe storczyki i mam wątpliwości co do podłoża i korzeni - jeżeli widać mech i widać, że miały mocno wilgotno, to je przesadzać w czasie kwitnienia czy poczekać, aż przestaną kwitnąć, czy w ogóle nie przesadzać? Jeżeli przesadzać to od razu profilaktycznie spsikać roztworem wody utlenionej i dać do nowego podłoża - "chipsy kokosowe" na drenaż i podłoża "ekstra grube" do storczyków ze skałą wulkaniczną produkcji orchid sklepik?





