Moje spełnione marzenie Malgocha1960

[Maska]

A ja mam szczęście i Gosię u siebie ostatnio widziałam siedzi w ogrodzie i ogaca roślinki juką

[Jagodka]

Marysiu , u mnie była wczoraj ...ale tylko się przywitała i pognała , bardzo się Jej spieszyło ...znakiem tego , że siedzi w Małopolsce , albo na Śląsku .

Kurki fajne ...dawno temu i u nas były , w większej ilości , ale potem nie było już gospodarstwa , to i kur nie było .

Fantastyczny ten dywan ...z włosiem lodowym , żeby był ciepły , to aż chciało by się w niego dać nura .

Miłej niedzieli Marysiu

[malgocha1960]

Witam wszystkich niedzielnie,wszystkich razem i każdego przemiłego gościa z osobna.
Chałupa jako tako doprowadzona do porządku,za tydzień ubieram choinke,a moze w tygodniu?
Limit zdjęć na imagiku znowu mam wyczerpany,nie wiem na czym to polega,czy to jest limit roczny?
Muszę wyjść i za rada Tadzia związać juki,ale wyjście to dla mnie wielki problem zimą,chyba boję się bieli.
Moja Melcia znalazła sobie punkt obserwacyjny,potrafi tak na studni przesiediec dosyc długo,tylko zima to miejsce jest wolne od kwiatów.

[MamciaTerenia]

Małgosiu, trochę śniegu Ci napadało, u nas nie ma tak dużo. Ja też niedawno przeczytałam o wiązaniu juk...powiem ci szczerze że nigdy tego nie robiłam a juki mam od kilkunastu lat. Nic nigdy z nimi się nie działo. Ale Melcia ma fajny punkt obserwacyjny a Tosia próbuje wskoczyć czy w łapki jej zimno Wymiziaj je za uszkami od cioci Tereni. Pozdrawiam cieplutko

[malgocha1960]

Tereniu,jak one saleja to nieraz obydwie tańcza po tej studni,chyba spodobał im sie snieg,bo co chwile chca na dwór wychodzic,a ja mam teraz nowe firanki do ziemi i trudno mi co chwile otwierac drzwi tarasowe,bo sobie psuje kompozycje.
Tez nie wiązałam juki,ale w tym roku dopiero pierwszy raz mi kwitła,to moze nie wyjde,tak mi sie nie chce.

[Margo2]

Psiuny upodobały sobie studnię, bo w wysokości spoglądają na świat.
A może myślą, że to scena?
Piszesz, że tańczą na niej
Mój Flesz uwielbia snieg. Tarza się po nim i biega radosnie.

[lojka 63]

Witaj Małgosiu "zimno wszędzie biało wszędzie a Małgosia palić będzie -w piecu może nie będzie taka sroga ta zima a najlepiej to żeby była krótka. to tak na ocieplenie nastroju.

[becia123]

Od razu cieplej się zrobiło jak styczeń zleci to z górki.

[Wanda7]

Małgosiu pozdrawiam z daleka.
Mnie też się nie chce wychodzić do ogrodu, żeby związać juki czy inne rośliny. Potworny leń mnie ogarnął. Patrzę tylko przez okno, jak ptaki sobie chodzą po śniegu, i planuję, co by tu w przyszłym roku posadzić.
Po Nowym Roku to już będzie inaczej. Nie tak ciemno w chałupie.

[ARABELLA]

Gośka,co porabiasz kochana ? Tańcujesz z psinkami na studni ?

[manenka71]

Gosiu co tam u Ciebie ,mi dzis dostarczyli sprzet zamowiony na allegro a jak sie sprawdzi to pewnie w lutym sie dowiem bo w polowie stycznia planujemy zaczac remont to chwile zejdzie a Ty jak daleko jestes

[malgocha1960]

Gosiu,moje jak jest zimno to długo nie zabawią na dworzu.Mela zaraz skacze na szybe od tarasu , mam juz tak porysowana,ze szok.
Jolu,oby ta zima byłą chociaz taka jak do tej pory,nie jest taka uciążliwa,ale najgorszy ten opał.
Beciu,trzeba będzie skontaktować się z Bożenką i złożyc zamówienie,czy juz sama to zrobiłas?
Wandziu, w tej zimie najgorsze jest to,ze nie ma w ogóle słońca,a ono tak potrzebne do przetrwania do wiosny.
Lucy,jo hołupce odstawiam ze swoimi dziewczynami.
Marzenko,ja mam 4 stycznia montaż kuchni.Oni maja taki system,ze przychodza rano i robia jednego dnia aż zrobia.Mam nadzieję,ze z moim pechem nie bedę miała zadnych przebojów.

[Jagodka]

Gosiu - nie martw się - bo i dla mnie brak słońca daje się we znaki ...nic mi się nie chce ...a tu święta za niedługo . Mam totalnego lenia ...ale pierniczki już " upierniczyłam " ...dom nadal nie ogarnięty ...nic , kompletnie nic nie robię . Może zbiorę się w sobie i oczyszczę lampy , szkliwo ( w zmywarce - bo za dużo tych pierdołek ) . Okien nie umyję ...bo za zimno ...może się ociepli na drugi tydzień - oby większy mróz nie chwycił . Phi ! ...co najwyżej umyję od środka , założę firany , udekoruję przy żabkach . W razie czego , goście będą patrzeć na stół , a nie na okna ...a to jest moja " jaśniejsza strona mocy " . Uwielbiam pitrasić - więc coś wymyślę , by przykuć wzrok do stołu .
Ściskam , Cię cieplutko .

[malgocha1960]

Jagodko,a ja nienawidzę gotować dlatego mam już pomyte okna,nowe firanki na nich,posprzatane, choinka ubrana.Marta obiecała upiec cos,a ja na ząb cos wykombinuję w pocie czoła.

[sweety]

Małgosiu, nie stresuj nas Ja przygotowania dopiero zaczęłam,a do tego nastrój do robot mam taki jak Jagódka