O żesz ty w mordę jeża...

Tak to jest sprzedają buble i myślą, że może ktoś "nie zauważy".
No cóż... trzymam więc kciuki, żeby reklamacja przebiegła szybko i skutecznie
Nie martw sie Jolek...
Wyobraź sobie moje zdziwienie i wkurzenie (samej na siebie)... jak po wyprawie do Ikei po komode, przyjechaliśmy do domu i otworzyliśmy pudło... Okazało się że to była szafka nocna...taka mocowana do łóżka (z jedną szufladą)

Zwiodła nas nazwa (taka sama jak komody) i "obrazek szuflady na zdjęciu"... do dzisiaj nie wiem jakim cudem... głupole sobie wmówiliśmy, że w tak małym pudełku zmieściła się komoda z trzema szufladami
