Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Bury86
50p
50p
Posty: 61
Od: 16 maja 2012, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. Śląskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

jeśli mają niedobór magnezu to czym najlepiej nawozić bo ja mam tylko substrala magiczną siłę
a wolałbym coś bardziej naturalnego bo mam sliczne pomidorki tylko trochę gęsto posadzone ale
mam szklarnie pierwszy rok, zawsze miałem pomidory w gruncie a to inna historia
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

kozula pisze: jeśli pędy zaczynają się robić cienkie, przestajemy od razu skubać boczne pędy. Obowiązkowo trzeba zostawić dwa, pod dwoma kolejno wychodzącymi gronami
No to masz babo placek :shock: a ja, przy sobocie, postarałam się i baardzoo dokładnie poobrywałam wszystkie boczne pędy, nawet te maciupkie a najbardziej dokładnie, własnie, w tych, które zaczęły robić się cienkie na górze ;:14 :roll:

Kozula Czy tym pędom bocznym, które trzeba zostawić obrywać kwiaty?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Chodzi o to , aby było więcej liści, zostawić pęd i za drugim liściem z pędu uciąć czubek.
Awatar użytkownika
romaszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1410
Od: 31 gru 2010, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Ludwik czyli to dotyczy tylko krzaków, które mamy zamiar ogłowić?? Bo ja zrozumiałam, że ogólnie, jak pęd główny staję się cienki u góry, to wtedy, własnie przestać obrywać pędy boczne :roll:
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Romaszko te pędy boczne zostawiasz do dwóch liści :)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Czubek pędu głównego pozostawiamy w spokoju, ale już niebawem będzie trzeba zakończyć, bo zbliża się czas, 2 miesiące przed zakończeniem uprawy powinniśmy już nie pozwalać wytwarzać nowych gron.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Dorcinda, brakuje troszkę azotu. Czubki zrobiły się jak przyklepane młotkiem. W tym przypadku trzeba zadziałać jeden raz pojedynczym nawozem, aby wyrównać wzrost. deko saletry amonowej na 10 l wody, albo pokrzywówka jak wolisz. Potem, jeśli będzie taka potrzeba możesz nadal działać Substralem. Niedługo przed ogłowieniem trzeba zaprzestać dokładać azotu do nawozów wieloskładnikowych, bo po ogłowieniu zapotrzebowanie na ten składnik maleje.
Bury86, jeśli masz dostęp do węgla brunatnego... (popiół nie do końca ekologiczny). Kiedyś można było sypnąć dolomitem (był taki brązowy), ale w ostatnich latach pojawiły się dolomity od różnych producentów. Bardzo różnią się procentową zawartością wapnia, więc trzeba przy okazji uważać, aby nie przewapnować i obowiązkowo czytać etykietę z dawkowaniem.
MartaAnna, nie dość że zagłodzone, to jeszcze na przemian topione i zasuszane. Najszybciej zebrałyby się w ziemi, ale jak nie masz to trudno. Pewnym ułatwieniem w uprawie doniczkowej jest wstawianie mniejszej doniczki do większej, w połowie, czy jednej trzeciej wypełnionej podłożem. To zapobiega topieniu korzeni - może na przyszłość komuś się przyda.

Pozdrawiam, kozula
MartaAnna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 lip 2012, o 15:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Dziekuje bardzo za cenne wskazowki.
W przyszlym roku będę juz wiedziala co robic:-)
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

:(
Niestety mam pierwsze oznaki choroby:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Przyatakowało:
Kalmana,
Pomidor z XIXw,
De Barao x bawole serce malinowy (ustalony)

Mam revus 250 sc czy amistar 250 sc. Czym zrobić pierwszy oprysk i jaka dawka?

Wystarczy taka jak na rozpisce: revus pomidor w gruncie 6ml w 7 l wody
amistar pomidor w uprawie polowej 8-10 ml w 8 l wody?

Dziękuję za radę
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7482
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

To jest sucha zgnilizna(brak wapna). Tu potrzebne jest wapno. Ja swoje krzaki pryskałam saletrą wapniową..i owoce na nich.
Asia
Awatar użytkownika
Aniusia
50p
50p
Posty: 84
Od: 18 mar 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

agaM
To sucha zgnilizna wierzchołkowa.Opryskaj cytrynianem wapnia wg przepisu forumowicz.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=182
Ja zamiast kredy użyłam wapna budowlanego hydratyzowanego,tylko w mniejszej ilości:25g wapna/40g kwasku.
Nie jestem pewna,ale Kozula chyba radziła nawet 3-krotny oprysk w odstępach 3-dniowych.
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 362
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Wszystkim którzy mają problem z suchą zgnilizną wierzchołkową pomidorów radzę zapoznać się z poniższymi linkami
http://owocewarzywakwiaty.pl/warzywa/ak ... lizny.html
saletrę wapniowo-magnezową lub wapniową w płynie można dostać w sklepach ogrodniczych w 2 l butelkach
Oraz z tym
http://www.dzialkowcy.info/zalecenia_7.php -> tu wyszukaj pomidora
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Zrobiłam cytrynian wapnia. W 1,5l butelkę wrzuciłam kredę i wlałam 0,5 l wody. Gdy dodałam kwasek strasznie się zaczęło pienić i uciekało z butelki. Podstawiłam miskę i złapałam całą pianę. Korzystajcie z rad forumowicz. Butelka 5 l minimum. Dzisiaj pryskam pomidory. Na razie wszystko w porządku. Brak ZZ i suchej zgnilizny, no chyba że coś się ukrywa. Pomidory rosną całkiem ładnie. Betaluxy zbieram od 3 tygodni - jestem z nich bardzo zadowolona. Bożena.
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

Podpowiedzcie.Kupiłam saletrę wapniowa i tam pisze sobie tak:
azot -15%
tlenek wapnia 25%
W dawkowaniu nie ma pomidora a jest jedynie/to co ew.pasuje/
warzywa cebulowe i liściaste do 1,8 kg/m kw.
Jak mam to "przyrządzić" do oprysku pomidora na suchą zgniliznę?
Bart85
50p
50p
Posty: 53
Od: 1 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6

Post »

danutka66 pisze:Podpowiedzcie.Kupiłam saletrę wapniowa i tam pisze sobie tak:
azot -15%
tlenek wapnia 25%
W dawkowaniu nie ma pomidora a jest jedynie/to co ew.pasuje/
warzywa cebulowe i liściaste do 1,8 kg/m kw.
Jak mam to "przyrządzić" do oprysku pomidora na suchą zgniliznę?

oprysk 0,5% roztworem czyli 5g na 1 litr wody i pryskać owoce co 3-4 dni tak z 3 razy
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”