Ogród w lasku
Re: Ogród w lasku
Kochana, prędko to Ty sobie w ogródku nie popracujesz. U mnie też śnieg, ale nie w takich ilosciach, tak z połowę tego co Ty mam, ale na dziś zapowiadaja ciąg dalszy opadów. Nawet już zaczyna, rany, to jakaś paranoja.... Mamy przecież pierwszy dzień wiosny. Komuś się kalendarze pochrzaniły?
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród w lasku
Aniu damy radę 

Re: Ogród w lasku
Nie jest tak strasznie no chyba że na lany poniedziałek śnieżkami będziemy się rzucać 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogród w lasku
Ja w zeszłym roku o tej porze wyszorowałam już całe oczko, kwitły i tulipany i krokusy. A dziś? Biało, biało i jeszcze raz biało....
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w lasku
No i z tego powodu wszystko później ruszy.
U mnie mróz trzyma , a śniegu nie ma.
Boję się powtórki z zeszłej zimy , gdy wymroziło połowę ogródka.
U mnie mróz trzyma , a śniegu nie ma.
Boję się powtórki z zeszłej zimy , gdy wymroziło połowę ogródka.
- irlandia 3
- 200p
- Posty: 291
- Od: 10 mar 2012, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Giżycko-Mazury
Re: Ogród w lasku
kochana czy wszystkie te drzewa i krzewy są zimozielone...czy już mają liście??????????????//
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
22 marca- drugi dzień wiosny
A tu zamiast powszechnej radochy z tego ogłoszenia... brak mi słów... po prostu załamka. Sami zobaczcie












I w ogrodzie...
Tuje do wycięcia na wiosnę. Połamane




I na pocieszenie. Zkupiony wcześniej hiacyncik w Biedronce w wiadereczku i róża niedawno kupiona...




I moje skromne zakupki w B.- kolejne zresztą..


Może i ten krajobraz dla niektórych wygląda fantastycznie.. ale dla mnie zima to jest chyba jedyny okres w roku, który mimo że czasem piękny- w ogóle mnie nie pociąga
I ciągle sypie. Kiedy będzie tego koniec??
Zaraz odpowiem na poprzednie posty




A tu zamiast powszechnej radochy z tego ogłoszenia... brak mi słów... po prostu załamka. Sami zobaczcie













I w ogrodzie...
Tuje do wycięcia na wiosnę. Połamane





I na pocieszenie. Zkupiony wcześniej hiacyncik w Biedronce w wiadereczku i róża niedawno kupiona...





I moje skromne zakupki w B.- kolejne zresztą..




Może i ten krajobraz dla niektórych wygląda fantastycznie.. ale dla mnie zima to jest chyba jedyny okres w roku, który mimo że czasem piękny- w ogóle mnie nie pociąga

I ciągle sypie. Kiedy będzie tego koniec??

Zaraz odpowiem na poprzednie posty

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Re: Ogród w lasku
Ja zaraz lecę okrywać pnące róże, tak się cieszyłam, że pięknie przezimowały, ale bez okrycia nadchodzących mrozów chyba nie wytrzymają. A białe obrzydło mi do końca - nie cierpię tego koloru.
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w lasku
Fajne zdjęcia zimy , piękne.
Dobrze , że ona choć malownicza , w odwrocie.
Wiosna tuż , tuż.
Widziałam ją dzisiaj w moim ogródku, piwonia wybija czerwonymi kiełkami.
Dobrze , że ona choć malownicza , w odwrocie.
Wiosna tuż , tuż.
Widziałam ją dzisiaj w moim ogródku, piwonia wybija czerwonymi kiełkami.
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogród w lasku
mewa- trochę? Ja coś przewiduję, że ten śnieg się będzie utrzymywał do końca kwietnia jak nie dłużej
Wpadaj do B. i rób zakupy bo jest w czym wybierać teraz!!
mrinwestor- jeśli chodzi o iglaki to bardziej będą od tego połamane niż nawodnione niestety.. Biedactwa
mar33- dziękuję Ci za pochwały
A co do zimy to chętnie bym ją Tobie oddała, bo mnie się wcale nie podoba!
Rewi- patrzyłam do Ciebie, rzeczywiście. Ja chcę już zieleń a nie ciągle tą biel za oknem...
tade k- w górach zawsze było najciężej.. Taki ich urok. Musimy wytrwać wspólnymi siłami
robaczek_Poznan- u mnie coś nawet mówili, że może być -18*C w nocy!
Dziękuję
magneta- taki już urok gór, chcąc tu mieszkać trzeba się do tego przyzwyczaić..
Darmokot- jeśli o to chodzi to śnieg jest bardziej użyteczny.. ale tylko w tym. Mam nadzieję, że to -18*C, które zapowiadają nie jest prawdą..
misiaczekm- niestety, tak już jest i trzeba to przetrzymać.. Moje hiacynty.. No wię jeśli chodzi o tego niedawno zakupionego w B. w wiadereczku to zdjęcie jest powyżej. Pięknie pachnie, pięknie wygląda. Natomiast z własnej hodowli najpierw zachorował na grzyba, a później zaczął rosnąć, wypóścił kwiat. Ale po czasie ten kwiat zgnił... Ale mama mi mówiła żeby go jeszcze dostawić bo nie wygląda tak żle. W sumie te korzonki ciekawie wyglądają. Ale i tak już nie ma mowy o kwitnieniu.
Locutus- więc skoro tak się dzieje jednak byłoby lepiej zmienić odczynnik. A mutacje punktowe nonsensowe wywołują jakieś duże uszkodzenia? Bo o ile pamiętam (z samego początku roku) to typ mutacji, gdzie aminokwas mimo, iż zmieni ułożenie zasad azotowych, lub różni się zasadami a. to pozostaje ten sam. Wpływa to na zmiany w takim razie?
aage- oj tony, tony tego śniegu!
Grzejmy się przy wspólnym ogniu..złości na Matkę Naturę
bina12- w takim razie
D-M- i to mi całkiem odpowiada, bo właśnie na taką się charakteryzuję
mi już przestało zależeć, jeśli chodzi o pogodę. I tak nie spodziewam się wiosny wcześniej jak na koniec kwietnia..
KLEO1- słuchaj, kalednarze się pochrzaniły najprędzej Matce Ziemi!
Bo my bardzo wiernie odliczamy każdy dzień.
karolina35- kto by nie chciał? Choć na chwilę taka ulga..
Arkady- chyba inaczej nie będzie po tym co widzę!
Właściwie to może i dobrze, bo dzięki temu pomożemy wiośnie..
mm-complex- całkowicie zapomnieni przez wiosnę!
irlandia 3- u mnie raczej większość jest zimozielona jeśli chodzi o krzewy. Drzew w ogrodzie nie mam- bo bardzo dużo ich poza ogrodem, zaraz za ogrodzeniem (zresztą w nazwie wątku już jest wszystko zawarte ;) ). Nic właściwie jeszcze nie ma liści, wszystko jest pod psem..

mrinwestor- jeśli chodzi o iglaki to bardziej będą od tego połamane niż nawodnione niestety.. Biedactwa

mar33- dziękuję Ci za pochwały


Rewi- patrzyłam do Ciebie, rzeczywiście. Ja chcę już zieleń a nie ciągle tą biel za oknem...

tade k- w górach zawsze było najciężej.. Taki ich urok. Musimy wytrwać wspólnymi siłami

robaczek_Poznan- u mnie coś nawet mówili, że może być -18*C w nocy!



magneta- taki już urok gór, chcąc tu mieszkać trzeba się do tego przyzwyczaić..
Darmokot- jeśli o to chodzi to śnieg jest bardziej użyteczny.. ale tylko w tym. Mam nadzieję, że to -18*C, które zapowiadają nie jest prawdą..
misiaczekm- niestety, tak już jest i trzeba to przetrzymać.. Moje hiacynty.. No wię jeśli chodzi o tego niedawno zakupionego w B. w wiadereczku to zdjęcie jest powyżej. Pięknie pachnie, pięknie wygląda. Natomiast z własnej hodowli najpierw zachorował na grzyba, a później zaczął rosnąć, wypóścił kwiat. Ale po czasie ten kwiat zgnił... Ale mama mi mówiła żeby go jeszcze dostawić bo nie wygląda tak żle. W sumie te korzonki ciekawie wyglądają. Ale i tak już nie ma mowy o kwitnieniu.
Locutus- więc skoro tak się dzieje jednak byłoby lepiej zmienić odczynnik. A mutacje punktowe nonsensowe wywołują jakieś duże uszkodzenia? Bo o ile pamiętam (z samego początku roku) to typ mutacji, gdzie aminokwas mimo, iż zmieni ułożenie zasad azotowych, lub różni się zasadami a. to pozostaje ten sam. Wpływa to na zmiany w takim razie?
aage- oj tony, tony tego śniegu!



bina12- w takim razie


D-M- i to mi całkiem odpowiada, bo właśnie na taką się charakteryzuję

KLEO1- słuchaj, kalednarze się pochrzaniły najprędzej Matce Ziemi!


karolina35- kto by nie chciał? Choć na chwilę taka ulga..
Arkady- chyba inaczej nie będzie po tym co widzę!

mm-complex- całkowicie zapomnieni przez wiosnę!
irlandia 3- u mnie raczej większość jest zimozielona jeśli chodzi o krzewy. Drzew w ogrodzie nie mam- bo bardzo dużo ich poza ogrodem, zaraz za ogrodzeniem (zresztą w nazwie wątku już jest wszystko zawarte ;) ). Nic właściwie jeszcze nie ma liści, wszystko jest pod psem..

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w lasku
Anusiu nie podobają mi się te białe zdjęcia
za to różyczka pięknie kwitnie, hiacyncik
Zakupy bogate. Ja też kupiłam mieczyka abisyńskiego w B w ub. roku miał liście, ale nie zakwitł. Zobaczymy jak w tym roku! Będzie pięknie, ale jeszcze musimy poczekać 



- Kriss1515
- 1000p
- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród w lasku
Druga kadencja zimy.
U mnie to samo... Ale za to zakupki jakie.
Co Ty masz za Biedr. , że takie roślinki super ? U mnie strasznie mały wybór.


Re: Ogród w lasku
U mnie za to w OBI bardzo duży wybór róż, na pociechę kupiłam sobie małą ich kolekcję.