Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Kasiu Robaczku ;:196 dziękuję bardzo. Dzięki Wam już zdecydowałam, że ją kupuję. Ale zdjęcia - piękne. Zresztą jak zwykle w Twoim wykonaniu. Teraz jeszcze myślę czy kupić 3 czy 4 szt. Ale widzę, ze u Ciebie obok budleja - a moje 3 sztuki przemarzły ostatniej zimy. Już ich nie sadzę, chociaż bardzo mi się podobają.
Kasiu - jeszcze raz dziękuję ;:168
Aaa i absolutnie nie usuwaj takich pięknych fot - NIGDY

Grażynko błagam, nie rób mi tego - znowu kolejne cudo wynalazłaś. Jak Ty to robisz? I oczywiście masz rację - zamiast tego chorowitego Blaza ( o ile to jest Blaze) na pewno będzie co innego.
Grażynko, mam prośbę - popatrz na to zdjęcie pergoli z poprzedniej strony i powiedz, czy powinnam tam posadzić dwie czy trzy pnące róże? Pergola ma długość ok.2,5 m i po bokach są 2 Blaze ? (do wyautowania)i na środku kupiona dwa lata temu Climbing Rosa (której nie mogę na Helpie znależć ;:185 ) Źle szukam? Kupiłam ją dwa lata temu w R.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, cieszę się, że podobał Ci się prezent ;:196
Jeżeli miałabym teraz wybór to zdecydowanie posadziłabym kilka obok siebie - mam wprawdzie obok 3 inne hortensje, ale odmiany mniej efektowne, a kwiaty są znacznie mniejsze. Niektórzy są zdania, że Pinky Winky dorównuje V. Fraise urodą, ale moim zdaniem do pięt jej nie dorasta - mam obie, sadzone w tym samym czasie.
Budleje bardzo lubię, choć faktycznie ta zima wykosiła kilka, ale pozostałe przeżyły i mają się dobrze. Może warto spróbować, w osłoniętym miejscu? Dotychczas nigdy ich nie okrywałam, wiosną cięłam przy ziemi i było ok. Dopiero ubiegłoroczna zima narobiła szkód.
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu dwie wystarcza, bo trzech mogłaby nie unieść.
A w środku masz przecież jeszcze klematisa, o ile dobrze widzę.

No to jeszcze kilka terminatorek - http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2961
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=4454
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=5492 - też odporna na suszę
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.4.1
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=20382
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.5906

Poszukaj więcej fotek na helpie całych krzewów, to będziesz miała lepsze rozeznanie.
A gdzie kupiłaś ta Climbing Rosę?
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu na tę pergolę to zależy jakie róże chcesz posadzić bo niektóre pnące są też dość szerokie. Podejmujesz się wykopać te chorowite niby Blaze :?: ja swoją też bym wywaliła ale niestety korzeniami łączy się z Iceberg więc nawet nie próbuję ;:185 może tylko będę ją mocno cięła.
Gdzieś spotkałam się z taką nazwą róży Climbing Rosa tylko moja pamięć zawodzi mnie ostatnio ;:131 może Gosia będzie wiedziała. :roll:

Widzę że Grażynka wstawiła Ci listę pięknotek do wyboru. ;:oj
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Hmm ... w/g mnie to znaczy tylko "róża pnąca" ;:218 Nie może to być nazwa, bo climbing oznacza przecież rodzaj róż. Ktoś uznał, że w obcym języku będzie to lepiej brzmiało :uszy

Nie dziwię się, że tak szybko zdecydowałaś się na tę grażynkową piękność. Sama bym ją sobie sprawiła, gdybym jeszcze miała gdzie sadzić :lol:
Ciekawe, jakie nam teraz zdjęcia zaserwujesz. Czekam niecierpliwie ;:65
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Dziewczyny ja kupiłam w Rosarium różę o nazwie Climbing Rosa, ale została zdientyfikowana jako Rosarium Uetersen ;:108 Faktycznie, kwiaty ma identyczne :D
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ja dokładnie tak jak Kasia. Kupiłam tę różę w Ros., chyba dwa lata temu. Sprawdzałam ich stronę i już jej nie ma w takiej wersji jak wtedy, jest tylko Climbing Rosa szczepiona w formie drzewka.... kwiat wygląda podobnie. Jeszcze w zeszłym roku była.... ;:131 Czyżby moja tez miała być RU?

A na tę pergolę w miejsce tych chyba Blaze myślałam właśnie o 2 Icebergach? Co o tym myślicie? Mam Majeczko nadzieję, że mój m. jakos sobie poradzi z wykopaniem....
Jak wrócę to pooglądam linki od Grażynki :tan
Izuniu zdjecia to dopiero wieczorkiem albo jutro w nocy, bo teraz mam trochę innych spraw.. MAm nadziję, że uda mi się zaglądnąć do Was wieczorem.
Miłego dnia ;:196 i dziękuję
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiulku, jestem z natury niecierpliwa, ale absolutnie na to uwagi nie zwracaj!
Będę bardzo cierpliwie niecierpliwie czekać :) :lol:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Taka gwałtowna zmiana koloru? Mam Iceberga, ale u mnie bardzo słaba sadzonka.
Maja Edulkotowa go ma. Na pewno Ci podpowie.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

U mnie Iceberg też padł niestety. ;:222
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Jeżeli mój białas jest Icebergiem to polecam z czystym sumieniem ;:108
Z malutką przerwą w lipcu kwitnie do samych mrozów, do dziś sterczą na niej zmrożone pączki i kwiatki.
Porównywałam ją z wszystkimi możliwymi białymi pnącymi i na 99% stawiam że to jest Iceberg. To róża po przejściach ale zawsze powstaje jak Phoenix z popiołów i rośnie coraz bujniejszy, ostatnio rozrósł się bardzo i powinien w tym roku być tak piękny jak w 2008.
Zostawię Ci zdjęcie na pokuszenie ;:306

Obrazek
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

;:3

Iceberg u Majki przepiękny ;:138 To jedna z moich ulubionych róż, niestety bez wzajemności, bo u mnie wymarzła, ale może teraz kilka kolejnych zim będzie łagodniejszych ? Trzeba mieć nadzieję :D
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witajcie, wydaje mi się, że wiele z nas zniechęca się do róż, które odeszły w niebyt z powodu zeszłorocznej zimy. Okazało się poza tym, że były wśród nich także te, uważane za wyjątkowo odporne i wiele lat już rosnące. Takie zimy, jak ta koszmarna, mam nadzieję, nie będą zdarzać się co roku. Niemniej od czasu do czasu kataklizm pogodowy się wydarzy. Wniosek z tego taki, że nie warto rezygnować z ulubionych róż mając na uwadze, że nic nie jest wieczne.

Serdeczności - Jagoda
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ten Iceberg ma już swoje lata, wymarzł dwa razy ale poprzedniej zimy nie wymarzł bo był opatulony słomą. Ale nie opatulałam zaraz na początku zimy tylko właściwie jak zaczynały się dopiero te wielkie mrozy. Wtedy osłoniłam co cenniejsze róże a wypadły mi tamtej zimy tylko same młodziachy, starsze były cięte do kopca i ładnie się rozrosły.
Wniosek na kolejne zachcianki i ich zimowanie - nie za bardzo ochraniać żeby same się starały przeżyć normalne zimy a tylko w razie zapowiadanych anomalii dodatkowo okryć właśnie te pnące bo żeby się odbudowały potrzebują lat a szkoda takich właśnie widoków. Moja dopiero w tym roku po trzech sezonach powinna tak wyglądać jak na tym zdjęciu z 2008 roku. :D
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

:wit

Ale piękna jest ! Więc warta tego wysiłku ;:oj ;:180
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”