Witajcie w mojej 'bajce"....dopiero powstaje :)

[malgocha1960]

Dorotko,ja też pryszczę asaszi po zimie jak tylko ileś dni będzie powyżej 10 stopni,potem topsinem.Nie wiem czy dobrze robie,ale nie zaszkodzi.W ubiegłym roku pryskałam jeszcze miedzianem.

[Keetee]

Dopiero dzisiaj zobaczyłam ubiegły odcinek Mai w ogrodzie....i tak mi zostało ....jaki piękny angielski ogród A u mnie dzisiaj pochmurno od rana ...ale najważniejsze ,że na plusiku no i 24 dni do wiosny Dzisiaj planuję jakieś małe porządeczki Małgosiu ...ja nie wiedziałam co to jest to Ashashi...to nasze forum , tyle się człowiek uczy ZAOPATRZĘ SIĘ I JA

[Marzenka79]

Hej Dorotko-ja asaszi znam z pracy-bez tego sie nie ruszam.Jest to bardzo dobry środek-kiedy po zimie ogród sie słabo bierze do życia to wtedy robię oprysk

[Niunia1981]

Dzień dobry!!
Idę z pieksiem na dwór sprawdzić czy gdzieś u nas wiosna już nie przyszła
Hm... nie ma wiosny i strasznie wieje. Przynajmniej osuszyło trochę to błoto i można już normalnie przejść.

[malgocha1960]

Dorotko,u mnie w ogrodniczym jest takie fajne małżeństwo,które zna się na rzeczy i oni w ubiegłym roku polecili mi spryskać tym wszystko po zimie,ale o ile pamięć mnie nie myli,musi byc już ciepło,powyżej 10 stopni kilka dni.Z kolei pan,do którego jeżdżę po roslinki niedaleko mnie stosuje topsin prawie do wszystkiego,a już na pewno na rh i jak widzę,że im coś jest zaraz robię oprysk własnie z topsinu.

[x-ag-a]

Dorota, 24 dni do wiosny - to brzmi świetnie! Oby cieplejsze dni i pierwsze jej oznaki przyszły do nas jeszcze prędzej
Odcinek Mai z ubiegłej niedzieli też zrobił na mnie duże wrażenie - uwielbiam takie ogrody
Wieje dziś okropnie, idę po drugą kawę...

[E@K66]

Witaj Dorotko ,przybieglam do ciebie bo tak bardzo lubie twoje posty z ilościa dni do wiosny,ze az lepiej na duszy sie zrobilo

[Keetee]

a ja już po pierwszym obchodzie dzisiaj....powiesiłam pranko na wiaterku....niepokoi mnie stan mojej ulubionej rózy , i kwiaty ciemiernika takie nie za bardzo Moniś...ja juz z piesami byłam i łapska wycierałam u mnie tez ładnie błocko poobsychało Marzenko ,Malłgoniu dziękuję za rady....pierwsze to kupie ten asaszin Niech startuje na wspomaganiu ogródek Aga ...taki ogród to to co kocham , wspaniały...swobodny ,kojarzy mi sie z klimatem naszej Aliunuszki ,Tylko u niej moc róz na dodatek i powojników Tylko jakoś we wikend ma być chłodniej a potem tyko w górę temperaturka , wiec oby oby prognozy się sprawdziły Ewunia kochana witaj , miłego dnia na działeczce....bo pewnie zaraz lecisz już nie mogę się doczekać jak hościaki powychodzą....jakie będą w tym roku

[Annes 77]

Witaj Dorotko

Pospacerowałam sobie z kawką po Twoim ogrodzie i ciesze się,ze do Ciebie zajrzałam.
Widzę tu róże,powojnika Josephine,którego też mam i martwię się o niego,bo mam go na balkonie i nie był zbytnio okryty.
Kiedy będziesz swojego ciachała?

Pozdrawiam i będę zaglądać

[Keetee]

...A ja jednak byłam w ogródku....posprzatałam co nieco i....wypiłam pierwszą kawke przy stoliczku...a potem drugą , a co po południu wyszło słońce i było całkiem miło Witaj Aniu , miło mi ,ąe wpadłaś na kawę do mnie , za kawusią to ja przepadam Powiem Ci ,że martwię się Josephinką....jakiś pąków nie widzę...ale może zbyt surowo dziś patrzyłam ,na cięcie to chyba za wcześnie ....poczekam do ocieplenia oby tylko przezimowała

[Annes 77]

Dorotko oj to Ci zazdraszczam kawki przy stoliczku Może jutro jak pogoda będzie znośna pojadę do siebie i pierwszy raz po zimie zobaczę mój kawałek,doczekać się nie mogę
Josephine to również mój skarb i przykro by było stracić taką pięknotę

[Keetee]

Noooooo wiesz Aneczka jak ja polowałam na nią....u mnie rośnie w zacisznym miejscu...ale te mrozy były niezłe ,trzymam kciuki za nasze slicznotki

[Gosia123A]

Dorotko widać że porządki w ogrodzie zrobione .Grabki zdały egzamin .Słyszałam dzisiaj w telewizji,że zima ma odpuścić w końcu marca

[3 KOTY]

Co to jest ten "asaszi" , bo u mnie w sklepie nie wiedzą? :roll:Jaka fima i pojemność?

[3 KOTY]

aha, zapomniałam sie przedstawić - Marta jestem !