Ogórek gruntowy - termin wysiewu,rozsada,uprawa
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Wojtek,
miło mi to czytać i tak jak napisałam, nie oceniam, bo ja z tego nie żyję. Zeszły rok był trudny, dużo deszczu i nie za ciepło. Moje kilkadziesiąt krzaczków nie chorowało pryskane wyłącznie EM-ami własnej roboty. Ale z tego co wiem, odporność jest też kwestią odmianową. Miałam Octopusa przez 3 sezony i ani razu nie chorował.
miło mi to czytać i tak jak napisałam, nie oceniam, bo ja z tego nie żyję. Zeszły rok był trudny, dużo deszczu i nie za ciepło. Moje kilkadziesiąt krzaczków nie chorowało pryskane wyłącznie EM-ami własnej roboty. Ale z tego co wiem, odporność jest też kwestią odmianową. Miałam Octopusa przez 3 sezony i ani razu nie chorował.
Iza
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Iza odporność jak najbardziej zależy od odmiany,warunków pogodowych, itd. Chwała Ci za EM-y które stosujesz. Octopusa nie siałem, a zdanie o nim ludzie mają dobre. Z polskich odmian z których byłem zadowolony to KRAK, SOPLICA( siałem je co roku na własne potrzeby), z holenderskich w miare tolerancyjnych na choroby polecam ATLANTISA( sieje co rok, w tym roku zostało mi troche nasion ....jokaer), AKORD,wczesny i plenny, z partenokarpnych PLATINA( jak rok dobry plony niesamowite).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11204
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja co prawda uprawiam ogórki wyłącznie na własne potrzeby , ale jak jest choroba to pryskam .
Chcąc kupować warzywa ekologicznie to trzeba odpowiednio za nie zapłacić .Cena takich warzyw i
owoców pewnie jest dwukrotnie wyższa . Nie ma się co łudzić , że te w sklepie to nie pryskane .
W tym roku zamierzam uprawiać ogórki z siewów w kilku terminach i jak zachorują to likwidować ,
ewentualnie jakiś oprysk eko .
...jokaer
Ja tych nasion dla działkowców już praktycznie nie sieję .
Nawet rozsada z nasion profesjonalnych wygląda lepiej .

Chcąc kupować warzywa ekologicznie to trzeba odpowiednio za nie zapłacić .Cena takich warzyw i
owoców pewnie jest dwukrotnie wyższa . Nie ma się co łudzić , że te w sklepie to nie pryskane .
W tym roku zamierzam uprawiać ogórki z siewów w kilku terminach i jak zachorują to likwidować ,
ewentualnie jakiś oprysk eko .
...jokaer
Ja tych nasion dla działkowców już praktycznie nie sieję .
Nawet rozsada z nasion profesjonalnych wygląda lepiej .

-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Jeżeli chodzi o uprawy ekologiczne, wielkotowarowe to nie wierzę, że jest to możliwe dla ogórków gruntowych. W okolicy nikt nie zajmuje się uprawą tej rośliny, a mimo to porażenie roślin przez mączniaka rzekomego dyniowatych następuje już przed pierwszym zbiorem. Niegdyś chciałem uprawiać ogórki gruntowe bez środków ochrony roślin i finał był taki, że nie doczekałem pierwszego zbioru. Mając kilkanaście czy kilkadziesiąt krzaków trudniej o porażenie plantacji, natomiast na dużych plantacjach to jest kwestia czasu. Niestety, ale w dzisiejszych czas wielkotowarowe plantacje nie obejdą się bez chemii. O ile chwasty można zwalczać mechanicznie to nad chorobami grzybowymi nie zapanujesz... A odmiany holenderskie o niebo lepsze od polskich, zarówno pod względem plonu, odporności na choroby, jak i wigoru roślin.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Trudno utrzymać monokulturę w zdrowiu bez oprysków. Monokultura aż się prosi, żeby ją choroby i robactwo brały.
A gdyby tak posadzić obok rośliny ochraniające przed grzybem takie jak bazylia, czosnek itp. ?
A gdyby tak posadzić obok rośliny ochraniające przed grzybem takie jak bazylia, czosnek itp. ?
Iza
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Nie wiem jak ty definiujesz słowo monokultura, ale rośliny z grupy dyniowatych na tym samym stanowisku pojawiają się u mnie co 3-4 lata więc choroby nie są przez to spowodowane... Niektóre warzywa sieje/sadzę dla siebie (bo nie specjalizuje się we wszystkich warzywach) i jeżeli jest ich nie za dużo to porażenie takich roślin jest mniejsze. Z resztą nie ma co ukrywać, ale w dzisiejszych czasach koncerny chemiczne same wytwarzają choroby, na które produkują fungicydy. Tak samo z koncernami farmaceutycznymi. Tworzą choroby na które mają lekarstwo i interes się kręci...
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Na szybki zbiór do końca lipca znajomy kontraktował Potomacka jako uprawe EKO,byłem świadkiem i głupot nie pisze, zarabiał więcej z 0,4ha niż plantatorzy opryskowi z 1,3ha. Ja zgodzę się z kolegą Poprostumateo, ze w uprawie towarowej nie ma szans bez oprysku chemicznego utrzymać dłużej plantacji, i jestem całkowicie zgodny co do nasion holenderskich,inna liga polskie nasiona sie chowają niestety.poprostumateo pisze:Jeżeli chodzi o uprawy ekologiczne, wielkotowarowe to nie wierzę, że jest to możliwe dla ogórków gruntowych. W okolicy nikt nie zajmuje się uprawą tej rośliny, a mimo to porażenie roślin przez mączniaka rzekomego dyniowatych następuje już przed pierwszym zbiorem. Niegdyś chciałem uprawiać ogórki gruntowe bez środków ochrony roślin i finał był taki, że nie doczekałem pierwszego zbioru. Mając kilkanaście czy kilkadziesiąt krzaków trudniej o porażenie plantacji, natomiast na dużych plantacjach to jest kwestia czasu. Niestety, ale w dzisiejszych czas wielkotowarowe plantacje nie obejdą się bez chemii. O ile chwasty można zwalczać mechanicznie to nad chorobami grzybowymi nie zapanujesz... A odmiany holenderskie o niebo lepsze od polskich, zarówno pod względem plonu, odporności na choroby, jak i wigoru roślin.
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Najodporniejsza odmiana na mączniaka rzekomego z jaką sie spotkałem to Atomic, ale niestety plon jest mizerny według mnie. Wiele osób tu pisze o Octopusie, a u mnie on wypadł dosyć słabo.
Ja produkuje ogórki dla najbardziej wymagającej grupy konsumentów i Potomac odpada bo jest ciemny
Ja produkuje ogórki dla najbardziej wymagającej grupy konsumentów i Potomac odpada bo jest ciemny

-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Nie sprzedaje nasion moge natomiast Ci podarowac napisz na PW namiary na siebie.anulab pisze:Ja co prawda uprawiam ogórki wyłącznie na własne potrzeby , ale jak jest choroba to pryskam .![]()
Chcąc kupować warzywa ekologicznie to trzeba odpowiednio za nie zapłacić .Cena takich warzyw i
owoców pewnie jest dwukrotnie wyższa . Nie ma się co łudzić , że te w sklepie to nie pryskane .
W tym roku zamierzam uprawiać ogórki z siewów w kilku terminach i jak zachorują to likwidować ,
ewentualnie jakiś oprysk eko .
...jokaer
Ja tych nasion dla działkowców już praktycznie nie sieję .
Nawet rozsada z nasion profesjonalnych wygląda lepiej .
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Pamiętam jak w latach 70-tych w okolicach żniw często jako surówka do obiadu służyła mizeria. Nie było problemu z ogórkami, przy każdym gospodarstwie była mała uprawa na swoje potrzeby ogórków, to samo dotyczy pomidorów - poza stonką nic chemicznie nie zwalczano. Wiele razy zastanawiałem się, dlaczego dzisiaj bez chemii jest tak trudno osiągnąć przyzwoity plon. Może to kwestia odmian?poprostumateo pisze:Jeżeli chodzi o uprawy ekologiczne, wielkotowarowe to nie wierzę, że jest to możliwe dla ogórków gruntowych. W okolicy nikt nie zajmuje się uprawą tej rośliny, a mimo to porażenie roślin przez mączniaka rzekomego dyniowatych następuje już przed pierwszym zbiorem.
Pozdrawiam
Janusz
Janusz
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ja próbuje Allianz (kolega profesionalista mnie do tej odmiany przekonał,on typowo pod klienta wymagającego sieje) może przypadnie Ci do gustu?poprostumateo pisze:Najodporniejsza odmiana na mączniaka rzekomego z jaką sie spotkałem to Atomic, ale niestety plon jest mizerny według mnie. Wiele osób tu pisze o Octopusie, a u mnie on wypadł dosyć słabo.
Ja produkuje ogórki dla najbardziej wymagającej grupy konsumentów i Potomac odpada bo jest ciemny
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 19 maja 2015, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DLB
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Teraz to już za późno bo nasiona mam zakupione. Ja próbuje odmiany Atlantis pierwszy raz. A za rok można spróbować Allianz'a
Jak juz bedziesz zrywac to z checia zobacze jak one wygladaja i wyslucham kilku zdan na temat tej odmiany.

Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Możecie się śmiać, płakać ze śmiechu itp. Ale to moje pierwsze ogórki, które za wcześnie posiałam, zanim przepikowalam były chyba mocno wybiegniete, a w dodatku to krzaczasty dar, więc pewnie nic z tego nie będzie
, ale czy ja mam to dać do doniczki w tą a'la pentelkę? (trochę wydaje mi się to tdudne)







Pozdrawiam, Werka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2942
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
Ogórki pikowałaś? Ja sieję do paletki i nie pikuję, bo źle znoszą pikowanie, a do sadzenia wybieram łyżką, jeśli nie dają się wyjąć. W tym roku niedawno siałam, wiosna zimna, to zdążą urosnąć. A rosną bardzo szybko.
Pozdrawiam Eugenia
Re: Ogórek gruntowy - uprawa z rozsady.
A co by nie
Były wybiegniete po 3 nasiona w kubeczku no i stwierdziłam, że dam je do większej doniczki i się im tak urosło. I teraz nie wiem co z nimi zrobić


Były wybiegniete po 3 nasiona w kubeczku no i stwierdziłam, że dam je do większej doniczki i się im tak urosło. I teraz nie wiem co z nimi zrobić


Pozdrawiam, Werka