Mój kwiatowy azyl cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Heliofitko, jakie cudne motylki ;:138 Uwielbiam je fotografować, ale Twoje zdjęcia biją wszystko na głowę ;:180
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Pokemonka
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lut 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

niesamowite KROKUSIKI!!!
aż nabrałam ochoty by były i u mnie za rok :)
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko lista hostowych zakupów imponująca ;:215
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Posadziłam wczoraj trochę roślin, ale hosty i liliowce pójdą jednak w doniczki i do domu. W zeszłym roku tak przechowałam i dobrze rosły. Jeśli będzie porządny przymrozek, wszystkie zmarzną, a byłoby mi szkoda.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

To, co mówią w TV, mrozi krew w żyłach. Kilkustopniowe mrozy z soboty na niedzielę. Chyba jednak trzeba się powstrzymać z wysadzeniem roślin do gruntu. Potem ma już być wiosennie. Może po prostu przetrzymać w paczce. Ani do doniczek, ani do gruntu, tylko przeczekać?
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10612
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko podziwiam Twoje krokusy...u mnie nic nie widać a jeszcze straszą zimnem... :(
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Liliowce jednak wszystkie posadziłam, obsypałam wyżej ziemią i liczę na to, że to odporne rośliny i poradzą sobie.
Posadziłam też róże :D Wczoraj dostałam przesyłkę z Bonicą, (nie)dziękuję ;:196 Żadna z moich starszych róż nie jest zielona aż tak wysoko :shock: Oby tylko zechciała rosnąć...
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Witaj Iwono,
piękne te twoje białe krokusiki :) Ja też mam białe :oops:
Właśnie przeczytałam ile odmian host zamówiłaś :shock: U mnie też na nowej rabacie pojawią się dwie nowe odmiany Paul's Glory i jeszcze coś, ale zapomniałam. Muszę tylko pamiętać, żeby za gęsto nie sadzić, bo zrobi się niepotrzebny tłok.
Pozdrawiam :wit
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

;:7 Chyba wszyscy z niecierpliwością czekamy na niedzielę, a tu pogoda spłatała nam psikusa ;:202
Jak widzisz Wandziu czasami sprawdzają się (niestety :( ) prognozy pogody.

Obrazek

Mam nadzieję, że to tylko Prima Aprilisowy dowcip i od jutra znowu zaświeci słoneczko ;:333

Grażynko, Justynko, Aguniu, Misiu, Pokemonko, jak widzicie na kolejne zdjęcia krokusów przyjdzie Wam trochę poczekać.
Najważniejsze, żeby wszystkie zakwitły i żebym zdążyła zrobić im zdjęcia, bo według mnie, to przekwitają one w ekspresowym tempie :?
robaczek_Poznan pisze:Heliofitko, jakie cudne motylki. Uwielbiam je fotografować, ale Twoje zdjęcia biją wszystko na głowę
Kasiu czegoś ty się najadła/napiła/nawdychała, że takie bzdury wypisujesz ;:202
Proponuję zajrzeć do własnego wątku, potem do mojego, a potem jeszcze raz do swojego i wtedy zrozumiesz o co mi chodzi ;:112
anka_ pisze:Iwonko lista hostowych zakupów imponująca
Aniu to wszystko wina forum (chyba czas podjąć leczenie :oops: ) i zasługa Małgosi1960 ;:196 , która podesłała mi link, gdzie mogę zrobić zakupy.
Niestety pogoda nie dopisała i musiałam wszystkie rośliny posadzić do donic ;:108

Obrazek

Całe szczęście, że to uczyniłam, bo w gruncie, to raczej nie miałyby one zbyt dużych szans ;:185
Jak widzicie wszystkie mają już zielone liście i naprawdę szkoda byłoby je stracić.
ewamaj66 pisze: Wczoraj dostałam przesyłkę z Bonicą, (nie)dziękuję ;:196 Żadna z moich starszych róż nie jest zielona aż tak wysoko. Oby tylko zechciała rosnąć...
Ewo gdybym zechciała przesłać Ci różę ze wszystkimi jej zielonymi pędami, to musiałabym zapakować ją chyba do kartonu po szafie :;230
To wyjątkowo odporna róża i najśmieszniejsze, że nawet nie była zakopcowana.
A tak w ogóle, jak śmiesz wątpić, że nie będzie rosła ;:134 Ode mnie...musi, bo podarowana od serca.

Kasiu bardzo lubię hosty, więc każdego roku staram się dokupić kilka egzemplarzy.
Niestety nowości nie są na moją kieszeń, więc czekam, jak pobędą kilka sezonów na rynku i dopiero wtedy kupuję ;:191
Nie mam duszy kolekcjonerki, więc mi się nie spieszy, a i miejsca coraz mniej, bo te ślicznoty nie chcą rosnąć w pełnym słońcu, którego mam pod dostatkiem ;:170
Serdecznie dziękuję za wszystkie miłe komentarze i życzę słonecznego nadchodzącego tygodnia ;:cm
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko ;:196 jak widać za oknem zima,tak do mnie też wróciła i sobie siedzi.Oby mi tylko nic nie uszkodziła ;:223
Awatar użytkownika
agusia2410
500p
500p
Posty: 684
Od: 30 kwie 2011, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 25 km od Iławy

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ależ przepiękne krokusy :shock: :shock: ;:138 ;:138

Zakupy również niczego sobie ;:215
W tym roku robiłam już zakupy ale na razei w sklepach ogrodniczych, trochę kłączy, siewek, ale wszystkie czekają na lepsza pogodę, boję sie wysadzać, a zapowiadają nawet około -9 stopni mrozu ;:202 ;:202
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Też lubię hosty i kupuję po trochu :D Chodzi za mną Empress Wu, bo wielka, ale czekam, aż stanie się nieco bardziej dostępna :wink:
Pamiętaj, że Bonica mogła się obrazić :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Te maluchy w doniczkach najlepiej zahartuj najpierw nim wysadzisz ;:108
Mogą stanąć im liście na początku ale to nic.
Albo poczekaj do maja i wtedy wysadź jak miną najgorsze przymrozki.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Gosiu ;:196 śnieg praktycznie już stopniał (leży tylko w głębokim cieniu), ale nie zmienia to faktu, że jest wyjątkowo paskudnie :evil:
Całe szczęście, że dzisiaj nie muszę opuszczać ciepłego domku :tan
Spaceruję sobie po forum i podglądam wiosnę w Waszych ogrodach.

Witaj Agusiu ;:196 Tak dawno Cię u mnie nie było, ale cieszę się, że się odnalazłaś.
Ja też od czasu do czasu zaglądam do ogrodniczego, ale obiecałam sobie, że nic więcej nie kupię, dopóki nie poprawi się pogoda :(
Jeżeli chodzi o zakup roślin przez internet, to zrobiłam to pierwszy raz i jestem bardzo zadowolona.
Trochę obawiałam się, czy czasami nie dostanę woreczka pełnego torfu w którym będę szukać rośliny :lol: ale wszystko jest ;:333
Została jeszcze kwestia zgodności odmian, ale z tymi kupionymi w sklepie, też nie zawsze jest "różowo".

Ewo obejrzałam sobie hostę Empress Wu w necie...niezła z niej olbrzymka ;:oj
Trzeba mieć spory ogród, żeby sobie na nią pozwolić, bo w maleńkim może przykryć dom :;230

Saro wszystkie rośliny stoją w nieogrzewanym ganku (zakręciłam kaloryfer), gdzie temperatura jest podobna do tej na dworze.
Jedynie nie pada im na głowę i zimny wiatr nie targa liśćmi.
Chcę uniknąć rozhartowania roślin, bo nic mnie tak nie dobija, jak późniejsze latanie z donicami na trasie taras - dom :evil:
Mam nadzieję, że pogoda wkrótce ustabilizuje się i wszystko pójdzie do ogródka.
W razie silnych przymrozków (tfu, tfu) najwyżej dostaną gustowne czapeczki (donica na "łeb") :wink:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

heliofitka pisze:... obejrzałam sobie hostę Empress Wu w necie...niezła z niej olbrzymka ;:oj
Trzeba mieć spory ogród, żeby sobie na nią pozwolić, bo w maleńkim może przykryć dom :;230
Ale Iwonko wyobraź sobie takie picie kawki pod 'parasolem' z Empress Wu ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”