


Wiktorio



Agnieszko


Justyś


baiana witam serdecznie w moich skromnych progach.

Iwonkoheliofitka pisze:Arletko czy ty masz jakieś normalne kwiatki ? No wiesz, zielistka, dracena, czy coś podobnego ?
Aż strach do Ciebie wchodzić, bo normalnie można pochorować się z zazdrości



Z wakacji nic nie przywiozłam, bo byłam u mamy, a poza tym czeka mnie przeprowadzka i mam absolutny zakaz sprowadzania czegokolwiek do domu.



A tu dowód na moje słowa. Specjalnie dla Ciebie zrobiłam im dziś małą sesję.

Rosiczka - postanowiła zakwitnąć.

Cudne ma te kropelki w słońcu i nawet kawałek papu się załapało na fotkę.




Stefanotis - pięknie obsypał się kwiatami przed moim wyjazdem. Niestety fotek zrobić nie zdążyłam, a po powrocie to tylko resztki.



Bluszcz.

Fikus benjamina - formowany na drzewko, znów muszę troszkę przyciąć i zapleść gałązki.

Popularnie nazywana anginką.

I na dziś wystarczy, bo nie będą miała co jutro pokazać.

