Działeczka Erazma i nie tylko ... 1 cz.

bunia · Post » 11 paź 2007, o 09:16

Za Twoim przypomnieniem Erazmie o przymrozkach też zdecydowałam się iść do ogrodu na wykopki - marchewka, buraczki, seler, szczątkowe ilości pietruszki - też mi się nie udaje, a żeby się wzmocnić będę przegryzać rodzynkami amerykańskimi

- leżą już na ziemi.

Erazm · Post » 11 paź 2007, o 09:21

bunia pisze:... szczątkowe ilości pietruszki - też mi się nie udaje...

A może ktoś doradzi nam, co zrobić by pietruszki były piękne i dorodne?
O kłopotach pisałem w temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... pietruszka

gucia · Post » 11 paź 2007, o 21:12

Witaj Andrzeju,

Walczyłeś może z ochojnikiem? Miałam w tym roku problem, za późno zareagowałam.
Co mogę zrobić wiosną , żeby uratować modrzewie/ z nimi było najgorzej/.
Pozdrawiam

Erazm · Post » 11 paź 2007, o 21:19

Nie miałem na szczęście. Poczytaj o nim http://iglaki.agrosan.pl/szko.htm
http://www.target.com.pl/katalog/szkodniki/2.html
http://www.bayercropscience.pl/strony/1/i/186.php

kogra · Post » 11 paź 2007, o 21:31

Podglądałam tylko twoje osiągnięcia a kiedy zobaczyłam plony, to jestem pełna podziwu i uznania dla waszej pracy. Fantastyczne zbiory - gratuluję.
A mnie pietruszka też nie chciała rosnąć i teraz sieję tylko naciową.

Bo tylko ta mi się udaje.
Czy pomidory opryskujesz jeszcze mlekiem ?

Erazm · Post » 11 paź 2007, o 21:35

Już pomidorów nie opryskuję mlekiem od około 3 tygodni, ale liście są bez objawów chorób grzybowych.

Erazm · Post » 19 paź 2007, o 09:51

kogra pisze:...A mnie pietruszka też nie chciała rosnąć i teraz sieję tylko naciową. ...

A może ktoś ma dobrą receptę co zrobić by pietruszka udawała się.

Józef · Post » 19 paź 2007, o 10:20

Erazm pisze: A może ktoś ma dobrą receptę co zrobić by pietruszka udawała się.

ja mam suuper sposób na pietruszkę ..Kupić na targu.

a tak na poważnie..to ostatnio sieję pod pomidorami w szklarni wzdłuż rurki z nawadnianiem.Pewnie nie powiem nic nowego ale ważne jest głębokie podlewanie i choć w gruncie też nigdy mi nie rosła teraz mam ładne i duże.Nie są to oczywiście ilości handlowe ale na bieżące potrzeby są..

IwonaA · Post » 19 paź 2007, o 10:22

Ja również miałam problemy z pietruszką, bo ona lubi być wsiana w ciepłą ziemię.
Ale moja teściowa ma do niej dobrą rękę, zawsze ma łany pietruchy i teraz znalazłam sposób,
pikuję pietruszkę od niej, wyrasta super.
Może trzeba wysiewać w rozsadnik i pikować, albo kaloryfer podłączyć po wsianiu

Pozdrawiam.

andriu53 · Post » 19 paź 2007, o 19:55

Witaj Erazmie!
Dziś obejrzałam Twoje cesarskie korony i są przepiękne .Ja kupiłam dwa razy i w ogóle mi nie wypuściły pędów .Jaka ziemia musi być żeby wyrosły tak jak u Ciebie , bo chyba na nie zachorowałam.Sadziłam je na jesieni bo mi tak pani w sklepie kazała.

Erazm · Post » 22 paź 2007, o 09:12

andriu53 pisze:...Ja kupiłam dwa razy i w ogóle mi nie wypuściły pędów ...

A czy masz cebule w ziemi. Może przemarzły w zimie albo są uszkadzane cebule przez szkodniki? Lilie najlepiej rosną na glebach próchnicznych, żyznych, głęboko uprawianych, w miejscach słonecznych.Wskazane jest by przez kilka godzin dziennie było to miejsce zacienione. Głębokość sadzenia cebul - 15 cm. Aby gleba się zbytnio szybko nie nagrzewała zalecane jest ściółkowanie podłoża.

Erazm · Post » 23 paź 2007, o 10:21

Pomidorki przedwczoraj w nocy zmarzły (-5). Szkoda bo było ich jeszcze dużo.

Z tunelu wczoraj zdjąłem folię i wyrzuciłem – rwała się ze starości. Wysiałem w to miejsce rzepik ozimy (Brachina) - może jeszcze wzejdzie.
Czy zrobiliście już kopczyki przy różach?

Erazm · Post » 23 paź 2007, o 15:13

Kasialeria pisze:...Przy silniejszych mrozach mam zrobic wieksze, zastanawiam się jednak, czy już tego nie zrobic...

Poczekaj z większymi kopczykami jak radzi sprzedawca. Jeszcze zapowiadają ciepłe dni do 15 stopni.

...Mam dostep do trocin, radzicie kopczyki z ziemi kompostowej i obornika, czy z trocin? ...

Ja robię kopczyki z ziemi kompostowej.

Mariola54 · Post » 23 paź 2007, o 19:29

Kasiu tak jak radzi Andrzej z ziemi kompostowej.

Mariola54 · Post » 23 paź 2007, o 19:31

Erazm pisze:Pomidorki przedwczoraj w nocy zmarzły (-5).

Andrzeju to i tak długo utrzymały się.
Nie zdążyłeś zielonych pozrywać?